Wiesz, Ty raczej w krowie łajno wdepnąłeś już i teraz obrzucasz nim innych, bojąc się, że ktoś będzie chciał przywalić Ci za to w paszcze.
Piszesz, że boisz się ujawniać swoją tożsamość bo ktoś może Cię wardekować, gankować.
Wiesz w normalnym świecie, nie tym internetowym, który widać jest dla Ciebie wszystkim, za każdą wypowiedzą stoi człowiek, pokazuje swoja twarz.
To świadczy o tym, że jego wypowiedź nie jest zwykłym mieleniem ozorem, tylko, że jest jej świadomy i świadomy jest konsekwencji, które (jeżeli jest np. kontrowersyjna) może wywołać.
Ty, internetowy misiu, boisz się nie, że dostaniesz po papie, ale, że ktoś Cię wardecnie i będzie chciał z Tobą walczyć, lub zniszczy Twoj statek w samobójczym ataku.
Przykro mi, że muszę Ci tłumaczyć takie podstawowe rzeczy.
A tak poza tym, uspokój się troszkę, bardzo nerwowy jesteś.
Zachowuj się jak normalny człowiek to tak będziemy Cię traktować.