Z tego co zaobserwowałem, jeżeli drony są ustawione na passive, zaatakują tylko ten cel, który im rozkazałem zaatakować. Po jego zniszczeniu albo wrócą i będą orbitować wokół mojego statku, albo pozostaną koło wraku. I choćby sam Mitanni zaczął do nich strzelać, nie zrobią NIC.
Zaś w trybie aggressive, atakują wszystko to co STRZELA do MNIE lub DO NICH, i po zniszczeniu, przejdą do następnego celu co atakuje MNIE, lub JE. Tak więc can-flipper może kraść spokojnie, bo nie zaatakował ani gracza, ani dron należących do gracza (a niech spróbuje zrobić to pierwszy w high secu ;-)).
Należy pamiętać, że npc na misjach, różnie agrują. Czasem starczy wlecieć na misję i masz cały pocket na głowie. Czasami, musisz podlecieć na x odległość a czasami, najpierw musisz jakoś na nie podziałać (strzałem, jakimś modułem jak painter lub samą droną). A żeby było weselej, na niektórych misjach, choćby drony atakowały raty, raty dronom nic nie zrobią. Tak więc, nie ma co brać za pewnika sytuacji z misji x czy y. Bo bywa różnie. A agro ratów, to nie to samo, co agro gracza.
Aha, no i nie od dziś wiadomo, że dronki mają swoje humory ;-)
