Byłem w kilku korporacjach i byłem zmuszany do pewnych zachowań - a to skilluj to i to, a to masz wyrobic ilość killi na miesiąc, a to albo CTA albo logoff, więc ludzie są zmuszani do pewnych zachowań, a jak sie nie dostosują - aut.
Nite, każdy wie że w większości korporacji nastawionych na pvp tak jest, zaprzeczanie temu tylko po to żeby wyglądalo że masz rację, jest idiotyczne. I nie przesadzaj, nigdzie nie mówie o niewolnictwie, mówię tylko że są korporacje które przypominają strukturą organizacje paramilitarne, i są które przypominają kółka zainteresowań, jedni lubia te pierwsze, inni lubia te drugie, ani jedne ani drugie nie są od siebie lepsiejsze, są inne dla innych ludzi. A nasmiewanie sie z innych zainteresowań czy poglądów, jest małostkowe.
Ranshe... nie chce mi sie rozwlekać na jakich płaszczyznach i w jaki sposób, szczególnie że to już niestety historia i chlubna przeszłośc tej korporacji.
Ale nie o CBC tu mowimy, podałem tylko i wyłącznie znany mi z praktyki przyklad, nic więcej.
Ps: kolejny raz zauważam że niektórych strasznie po tyłkach drze że powstaja nowe polskie korporacje i sie ogłaszają na Centrali. Jakby tak przejrzeć nowe posty rekrutacyjne, praktycznie wszystkie sa wyśmiewane. Aż tak boli że ludzie nie wstepuja do "elitarnych" starych korporacji tylko tworza nowe?