Prawdopodobnie w "żadnym z Twoich komputerów nie ma polskich znaków" na tej samej zasadzie co "w moja komputer nie być odmiana polska wyrazy".
Zepsuł Ci się alt w klawiaturze, czy nie potrafisz (nie chce Ci się) dograć obsługi języka polskiego do systemu operacyjnego? Może nie jest aż tak źle i nie używasz żadnego z tych OS'ów dla komputerowych hipsterów?
A może jednak wyjaśnisz? Chodzi Ci o oszczędność bitów w kodowaniu, problemów z interpretowaniem standardów kodowania przez przeglądarki internetowe czy coś ciekawszego wymyślisz? Przykro mi, ale czasy o których wspominasz raczej bezpowrotnie minęły.
Zazwyczaj nie udzielam się w takich sprawach, ale cholernie razi mnie ludzka ignorancja. Dodam jeszcze, że czytanie tekstu bez polskich znaków diaktrycznych jest uciążliwe i często prowadzi do nieporozumień.
Wszystkie argumenty za i przeciw uzywaniu polskich znakow w sieci zostaly juz wielokrotnie poruszone na forach, i nie chce mi sie tutaj na nowo zaczynac tej dyskusji, bo do niczego ona nie prowadzi. Wygooglajcie sobie ten temat, przekopcie sie przez to (niekoniecznie tylko na polskich, ale tez np niemieckich forach), wybierzcie takie argumenty jakie Wam pasuja, i uznajcie ze jestem ich zwolennikiem. Jestescie fanami polskich znaczkow - fajnie, akceptuje to, sam ich uzywam kiedy pisze odrecznie, ale niestety nie bede instalowal ich na kazdym komputerze do ktorego siadam (np w pracy, albo w kafejce internetowej za granica) tylko dlatego, ze ktos ma z tym problem natury estetycznej
Tak, jestem dinozaurem, korzystam tez z takich przedpotopowych narzedzi do komunikowania sie jak np mIrc, przyzwyczailem sie pisac tak a nie inaczej, i dla mnie problemu nie ma, a jezeli ktos mi w wmawia, ze nie potrafi z kontekstu wywnioskowac, o jaki rodzaj "laski" chodzi, to pewnie ma tez problem za kazdym razem, kiedy musi odroznic zamek blyskawiczny od zamku w Czorsztynie
Pozwolcie mi zbyc milczeniem kolejne offtopy dotyczace tego jakze waznego zagadnienia.
P.S. Nie wiem, co to jest hipster ^^