Dzięki za rady Tony ! (czytałem Twój blog więc wiem czym się kończy atak na ninja
)
Już podpisałem "cyrograf" i wykupiłem subskrypcję ,więc trochę tu zagrzeję
.
Na start zasmakuję trochę PvE (epic-arc SoE) I zdobędę Purpurę UA).
Obecnie najbardziej interesującą mnie profesją wydaje się exploracja/scouting - trafiłem na WH podczas tutka ze skanowania (pierwszy wynik :>) zrobiłem rekonesans reaperem sprawdziłem system kierunkowym - znalazłem armarrski Control Tower + jej zaplecze. Nie wykryłem żadnego statku więc poleciałem na wycieczkę krajoznawczą do POSa (warp na 100Km). Oczywiście na 2 końcu wylądowałem w zasięgu MWD, a mój reaper uległ niemal natychmiastowej dezintegracji. Po chwili leciałem w kapsule byle z dala od bańki (przy okazji podziwiając widoczki w koło POSa
). Po chwili na chacie pojawił się właściciel "posesji" ,który zdecydowanie nie podzielał mojego entuzjazmu - zapytał mnie o celu mojej obecności i zasugerował bym jak najszybciej się stamtąd zbierał. zanim odleciałem (zrobiłem to dopiero jak zauważyłem zbliżającego się Typhoona na skanerze
) pogadałem nieco z właścicielem POSa krótko opisując sposób w jaki się tu znalazłem (gravimetric site tutorial) i zadając parę pytań na temat obsługi stacji. Po powrocie odnotowałem dotację na 7mln ISK
.
Po ukończeniu tutka wybrałem się przeskanować sąsiedni system i znalazłem tu "tylko" kolejny WH.
zbadałem system shuttlem ,tym razem znajdując lokalizację kolejnych obiektów przy pomocy skanera kierunkowego - znalazłem 2 matarskie POSy i 3 statki (ale były "na kotwicy") pierwsza szpilka była prawdopodobnie w konstrukcji/opuszczona bo nie miała włączonych osłon, druga miała nieco niefortunnie rozstawione bańki bo przyleciałem ze strony najbliższego celestiala i nie trafiłem w żadną z nich... choć te drobne niedociągnięcie rozwiązała bateria artyleryjska niszcząc statek jedną salwą (lub mniej :>).
Spodziewałem się ,że wejście do wormhole będzie dla nooba samobójstwem ale jeszcze po tygodniu grania mój char nie poległ i jestem gotów na więcej (nawet jeśli to jest "śmierć" po 1 hicie - z resztą w tej grze kompletny noob nie ma nic do stracenia
)
.
Jeśli o kopanie chodzi to zdecydowałem się zainwestować w matarski krążownik wydobywczy i może potem w Retrievera, ponieważ nie wymagają dużo skillowania a mogę trochę zarobić "przy okazji" np przeglądając mapy/market lub po prostu by mój char pracował na 2 ekranie kiedy pracuję/czytam/przeglądam strony
.