jeśli chodzi o kombajn na frytkowe gatecampy polecam statek GILA.
Najwieksza walka jaką miałem to vs 12 fretek i 2 deski. Gdy zabiłem 6 reszta zwiała
nieźle sprawdzi ci się też caracal - zwłaszcza jeśli bolą cie jammy uzyj wtedy auto targeting light missili. Tylko on ma o połowę mniejszy tank i damage od gili.
Co do dronek w ogóle - jeśli zlapiesz fretkę lub deske w scrambla to zaskakująco dobrze działają berserkery - czyli heavy dronki.
Generalnie w walkach z blobem fretek nie nadają się statki z działkami - prawie na pewno ktoś z nich będzie miał tracking disruptory.
Jeśli będziesz miał pomaksowane skile możesz przyjąć taki przelicznik:
gila - bezpiecznie ok 10 fregat albo z 6 desek
caracal - 5-6 fregat albo ze 3 deski
hawk - 4-5 fregat albo 3 deski
i zawsze bardzo uważaj na assault fregaty oraz fregaty logistyczne. logistyki zabijaj w pierwszej kolejności. A assault fregaty są czesto potwornie otankowane (przynajmniej moje:) )
na gili warto też wozić przynajmnije z 5 webujących wariorków - da się wtedy paląc mwd złapać w scrambla cynabala bez snake seta co kończy się dla niego śmiercią.