211
NoobGarten / Odp: Cytadele
« dnia: Czerwiec 07, 2016, 11:56:34 »
Cytadele można przekazać innej korporacji, ale czy pojedynczemu graczowi to już nie wiem
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
nie wiem jak to na to patrzy ale z tego co zauważyłem to na jita jest już dwie cytadele handlowe,Która cytadela jest handlowa?
Od miesiąca opisujecie inne gry to najlepsza ocena końcowa naszego sporu tutaj co do przyszłości eve.
Nie da się nie zgodzić z Twoją logiką.Da się
w Eve nie ma end game z który zaplanowanego przed devów.Przypomniało mi się jak poszedłem grać w SWTOR. Najpierw nie mogłem zrozumieć co to jest ten endgame. Potem po co są lev postaci, bo przecież skoro i tak chodzi o to żeby dobić do tego endgame to powinien być jeden lev dla wszystkich, a potem jak zaczęły się resety i wprowadzanie nowych super przedmiotów lepszych od poprzednich najlepszych przedmiotów po to tylko by gracze znów robili te same 'misje' nie mogłem zrozumieć jak można dłużej grać w taką grę.
No cóż, w EVE jest na odwrót niż w innych popularnych mmo - PVE jest tylko dodatkiem do PVP.W EVE w takim samym stopniu PVE jest dodatkiem do PVP jak PVP jest dodatkiem do PVE.
Fakt, lektury mają troche wpływu na takie myślenie, ale myślę że to raczej kwestia naszej kultury.To efekt uboczny zamieszkania w Polsce wieki temu pewnego narodu, którego miana lepiej publicznie nie wypowiadać, żeby zaraz nie zostać rozstrzelanym za mowę nienawiści, a który zaraził Polaków umartwianiem się i hucznym świętowaniem katastrof przy jednoczesnym umniejszaniu sukcesów.
Są 3 serwery PVP i 1 PVE.A jak wygląda różnica w podejściu do pvp?
Pis robi nerwowe ruchySkąd wniosek, że nerwowe?
na ulicach są demonstracje
PiS chce wywracać do góry nogami wszystko od razu, a potem się dziwi że UE ma problem do Polski i ratingi spadają.Kojarzysz ustawę Wilczka z 1988? O ile pamięć mnie nie myli była to kartka A4, która wywróciła do góry nogami ustrój gospodarczy Polski w chwili wejścia w życie. Porównując tamto wydarzenie z obecnymi powiedziałbym raczej, że nie jest problemem to, że PiS chce wywrócić wszystko do góry nogami, tylko że chce sitwę PO zastąpić własną.
ma być stosowana zasada demokratycznego państwa prawa.
To jest relatywnie szybko "robiący się" skill, więc warto go wrzucić.Jak ten świat się zmienia. Kiedyś 18 dni to był strasznie długi skill, a teraz krótki
Oczywista oczywistosc, że sklie z nawigacji są mega przydatne do PvP.W nawigacji mam obecnie 9,8m SP, a poza tym pvp to na tyle niewielka część gry, że tak ogólne stwierdzenie w niczym mi nie pomaga. Zwłaszcza, że o każdej z grup skilli można powiedzieć, że skille w tej grupie są megaprzydatne
nie da się bez tego latać wszystkimi statkami efektownie.Jakieś przykłady?
LOL Jak ja zaczynałem EVE to było po nerfie drake i *uja było wiadomo co skillować. Nie było uber noob shipa i trzeba było zapierdalać przez ciemną dolinę i zła się nie lękać...
Widzę że niektórym marzy się w EvE jedyny słuszny statek do pve, do miningu itd.
przydała by się możliwość remapu skilli bo jak ktoś ma 100m i CCP coś pozmienia to się dostosuje, ale jak ktoś ma 10m, albo jego jedyny statek to hulk to rezygnuje zamiast czekać kolejne kilka miechów żeby móc coś zrobićjest za trudne do zrozumienia to spróbuje bardziej łopatologicznie.
Pewnie nie pogardziliby też żeby cały stuff był dostępny wszędzie tam gdzie zadokujemy, żeby nie trzeba było logistyki robić i zwozić kupionych rzeczyTakie teksty to do Pr0 pvperów, a nie do takiego kerbira jak ja
Zmień otoczenie
Ile już w to grasz? Z czystej przyzwoitości mógłbyś poświęcić te 2 tygodnie i ten statek wyskillować
Ostatnio gadałem z paroma kumplami co jakiś czas temu odeszli od EVE i ...Śpieszę więc wyjaśnić, że to o czym pisałem to nie są moje problemy, tylko problemy paru kumpli, którzy zniechęcili się do EVE na różnych etapach. Jeżeli natomiast chodzi o mnie to mi jest dobrze tam gdzie jestem. Tloluvin ma ponad 110m SP (z czego 1/3 to przemysł) więc może robić w zasadzie wszystko. Do tego mam parę wyspecjalizowanych altów, które mają po kilknaście/kilkadziesiąt milionów SP. Ode mnie nigdy nie usłyszycie tekstu w stylu
Tu nie chodzi o to ile czasu w niej spędzasz, a ile czasu i wysiłku trzeba żeby wygenerować akcję i content. W LOL i WOT to w zasadzie insta.bo ja akcję i content mam w EVE zawsze od momentu zalogowania się do gry do logouta bez względu na to na jak długo się loguję. No ale ja nie jestem nowym graczem. Tak więc tego typu przytyki jak zacytowałem proszę kierować do innych osób.
Wystarczy słuchać rad bardziej doświadczonych.Kwestię słuchania rad bardziej doświadczonych graczy załatwia proste pytanie. Ile razy słyszałeś od ludzi, że miałeś rację mówiąc, że gry w EVE nie powinno się zaczynać od skillowania hulka, bo takie coś to albo na alcie, albo jak już ktoś koniecznie chce kopać to na trochę późniejszym etapie?
Jak zadasz pytanie to nikt w Ciebie kamieniem nie rzuci. Jest centrala, jest polishDobry żart. Naprawdę się uśmiałem.
są korporacje szkoleniowe.Ty tak na poważnie?
Jak zaczynałem w 2007, tworząc postać i wybierając jej bloodline i profesję otrzymałem 900k sp. Jestem za przywróceniem tego rozwiązania, przy startowej ilości SP powiedzmy 5mln. Nie w statkach, a w skillach pobocznych profesjiJak zaczynałem w 2008 to też miałem 900k SP na start. Pamiętam, że brałem też achurę bo miała tylko 3 pkt charyzmy, podczas gdy wszyscy pozostali mieli 4 . Też uważam, że to było lepsze od tego co jest obecnie. Gdybym ja jednak miał decydować to dałbym nowym postacią 1m SP do swobodnego rozdysponowania. Niech każdy sobie rozda skille tak jak mu pasują. Jak nie ma pomysłu na co to sobie niech skilluje co uważa, a ten milion sobie zachowa do czasu gdy będzie wiedział co chce robić w EVE.
poświęciłem na to 8 lat. I nie podoba mi się, że ktoś bez żadnego wysiłku ma cieszyć się tym, na co ja pracowałem i czemu poświęcałem uwagę przez lata.Przyznaję, że tego nie rozumiem. Nawet jeżeli by wprowadzić opcję remapu to i tak starszy gracz będzie mieć przewagę nad młodym. Nic tu się przecież nie zmieni
Nietykalność rozleniwia i udebilnia. Zasady dotyczące bezpiecznego haulowania/kopania/misjonowania w high są powszechnie znane.Czy rozleniwia i udebilnia to sprawa dyskusyjna. Podobnie jak powszechność zasad o których mówisz.
mimo wszystko, dalbym jednak nietykalnosc w hi. Trzeba chrnic uposledzonych. Niech sobie robia paski czy misje lvl 3 chocby golumem za 50b, jesli ich to bawi. wazne, ze oplacaja gre i cccp ma kaseWłaśnie o tym mówię.
Jak nie będziesz mógł zabić na 2 strzały 20 catalystami, to przyciągniesz ich 40 żeby zabić na jeden.Jakby karą za napad w hi secu na kogoś z kim nie masz wojny był czasowy ban to do takiego czegoś potrzebowałbyś 40 postaci. Nie mógłbyś tego też robić co chwilę gdyż ograniczałby Cie czas bana na hi sec więc skończyłoby się atakowanie wszystkiego co leci, bo może coś wypadnie, a jak wypadnie z jednego to i tak pokryje koszty poprzednich stu ataków tylko atakowane byłyby starannie wyselekcjonowane cele. Typu wiezie ktoś 100 plexów frytką to go się odstrzeli bo warto, ale nie odstrzeli się pustego frachta bo może jednak coś ma cennego w ładowni. Tak więc w hi dalej można by spaść, ale skończyłaby się patologia, która odstrasza wielu chętnych do gry w EVE.
jest dokladnie tak jak w zyciu
obecnosc policji nie przeszkodzi magicznie komus wyjac kosy i wbic ci pod zebra
policja / concord sprawi ze sprawca poniesie konsekwencje za swoje uczynki
Będę się upierał przy tym że pvper ma więcej okazji to straty iskow i częściej je traci.
Jeśli ktoś przewozi bez ochrony w ciężarówce 40 ton złota przez cały kraj, to nie ma co liczyć że dojedzie do celu w jednym kawałku. Nie ma też co liczyć na złapanie i ukaranie kogokolwiek.Czym innym jest precyzyjny atak na taką ciężarówkę, a czym innym to co dzieje się w EVE obecnie czyli trzymając się Twojego przykładu - rozwalanie wszystkich ciężarówek w kraju i w krajach ościennych żeby znaleźć tą jedną ciężarówkę ze złotem przy jednoczesnym braku jakiejkolwiek reakcji policji.
Problemem w EvE nie jest egzekucja frachtowca o wartości MSa, a usunięcie patologii w której strzela się bezkarnie do wszystkiego i wszędzie żeby wyjąć z wraku 50m.Co ładnie by rozwiązał czasowy banik na hi seca po każdym ataku.
Napiszcie co można robić w tej grze, czego nie robi się lepiej na 2 albo 3 albo 5 kont?Tak na szybko.
w jaki sposób nowy gracz ma rywalizować z dinozaurami?Jedno słowo - Specjalizacja.
Nie, będzie systematycznie dalej wzrastał.Jak ludzie grający za plexy zaczną zawieszać subskrypcje bo plex za drogi zmniejszy się popyt i cena zacznie spadać.
Nie no remap skilli to przesada.
W każdym momencie zmiany bolą, tego co ma 10, tego co ma 40 i tego co ma 80.Ale nie tak samo. Jak masz 150m SP i możesz latać wszystkim to jak coś się zmieni to po prostu latasz czymś innym, ale jak masz jeden statek i Ci go zmienią to jesteś w czarnej du**e.
Bez przesady: naprawdę tak ciężko wytłumaczyć nowym, że dziś da się w kruzach t1 naprawdę dobrze polatać?Wytłumacz to komuś, kto ciągle słyszy, że nie może polecieć we flocie bo nie ma T2 na max skillach
O remapie SPków - bez wysokiej ceny w samych SPkach - to nie ma co wogle gadać.To co mówisz przypomina mi stary kawał, który idzie mniej więcej tak.
Natomiast jak by utrudnili bice neutów i wardecowanie w hi, to bym nawet przyklasnął, ale bez przesady z "nietykalnością"...Ale co złego w tej nietykalności. Chcesz mordować to wypowiadasz wojnę co jest banalnie proste i tyle, a nie że mordujesz kogo leci bo to niczym w zasadzie nie grozi w efekcie czego wielu młodych graczy zniechęca się do gry na samym początku.
A bardziej w temacie: od wydania gry część ludzi twierdziła, że to nie wypali, że zdechnie itp... ale jakoś jednak ciągną - ja się nie martwię.Z tego samego powodu też się nie martwię, chociaż jak patrze na online jakie było jak zaczynałem i teraz to widzę różnicę na minus
Pojechałeś Tloluvin z tymi wizjami Wielkiej PolskiMówisz tak jak bym to ja to wymyślił