Eve-Centrala
Eve Online => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: SokoleOko w Maj 31, 2011, 12:57:05
-
Disclaimer - tym razem spróbujmy porozmawiać serio, bez trollingu i generalnie dojrzale :)
Kto śledzi "politykę" ten wie, że w ubiegłym tygodniu CSM6 (6. kadencja, trwa teraz rok) zaliczyło "summer summit" z CCP, czyli trzydniowy marator narad i dyskusji na Islandii.
Generalnie wygląda na to, że CSM przerosło nieco oczekiwania CCP, stając się sensowną i kompetentną organizacją graczy, która mimo wewnętrznych radykalnych różnic potrafi wypracować wspólne stanowisko i konsekwentnie prezentować je CCP. Efekty tych działań są widoczne w grze od mniej więcej 9 miesięcy - wszystko zaczęło się od ubiegłorocznego "Summer of rage".
Tyle tytułem wstępu, teraz czas na pytanie - czy widzielibyście jakąkolwiek korzyść z tego, by polska społeczność miała swojego reprezentanta w przyszłych CSM?
To czy jest możliwe zebranie odpowiedniej liczby głosów jest inną sprawą - ja pytam o to, czy byłoby czymś pozytywnym dla nas, Polaków w grze (obojętnie czy jesteśmy "wannabe PvP', czy failbearami, czy pozostałymi)?
-
Wizerunkowo z pewnoscia, tylko co moglibysmy uzyskac przez to jako Polacy. Polska wersje klienta - no thx, jednak wole okreslenie Drake niz Kaczor ;) Inna sprawa ze graczy jest zbyt malo aby zrobili polskiego klienta.
Generalnie po za c0ven reszta polskiego community imo nie ma zadnego interesu ktory mozna by na CSM przepchnac/zalatwic etc.
CSM zajmuje sie mechanika gry i w mojej opinii wazniejsze od tego jaki paszport czlonek CSM jest to jaka opinie reprezentuje, jaka ma umiejetnosc prowadzenia dyskusji(negocjacji) i na jakie poparcie wewnatrz CSM moze liczyc.
-
wydaje mi się to dość obojętne. Polak czy inny żadna różnica. A jeśli chodzi o polish community i kontakty z ccp to zupełnie będę zadowolony jak z raz do roku wpadną postawić piwo :) obecność ccp drastycznie zwiększa ilość ludzi na zlocie jak było ostatnio widać.
PS. sokole - jak będziesz kandydował to mój głos masz :)
-
Dark trzeba było być na spotkaniu w Warszawie >:D
Sprawa lokalizacji klienta była tam omawiana dość szeroko, z uwzględnieniem wad, zalet, mozliwych form itp. Dodatkowo jest również detal który np mnie skloniłby do przełkniecia tych mniej upierdliwych wad (kaczora zaliczam do wad "po moim trupie" żeby nie było) - jest to warunek do tego aby uzyskać polskiego GM'a.
Polski reprezentant w CSM to byłby krok we właściwym kierunku. Graczy jakoś masakrycznie wielu nie ma przynajmniej w tle z liczbami zarejestrowanych kont, ale jako narodowość w grze jesteśmy widoczni z róznych stron, zarówno pozytywnych jak i negatywnych, oraz znani też w róznych aspektach gry. Nie wspomnę o tym że pomijając kilka klinicznych przypadków których z ksywki wymienial nie będę nawet najgłupsze "nasze" pomysły na naprawę różnych aspektów gry są IMO o wiele lepsze niż to co oferuje czasem ten czy inny ccp_ktostambardzoważny na dev blogach itp
Sokole prośba do Ciebie jako założyciela tematu - podsumuj jakoś działania rady dla tych którzy się tym interesują od przypadku do przypadku
-
wydaje mi się to dość obojętne. Polak czy inny żadna różnica.
Teoretycznie narodowość nie powinna mieć znaczenia. Z drugiej strony, nie każdy Polak siedzi na FHP/Eve-O, czyta blogi po angielsku i w ogóle identyfikuje się z Seleene czy Mittanim.
Plus, chociażby z racji dysproporcji zarobków między nami a Zachodem, może jednak są jakieś różnice, które warto byłoby zaakcentować?
PS. sokole - jak będziesz kandydował to mój głos masz :)
Heh, dzięki.. aczkolwiek o personaliach tu nie rozmawiamy :)
-
Do pierwszego CSM kandydował Albi. Z tego co pamiętam dużo mu nie zabrakło (był 2 miejsca za podium), a wiem, że wtedy dużo Polaków na niego nie głosowało tylko dlatego, że on z Centrali... Ciekawe czy coś się zmieniło :P
-
Albi tak jakby przestał się udzielać publicznie :P
Do następnego CSM Ty startujesz ;) :P
-
jakie różnice z racji zarobków akcentować? żeby polski reprezentant oprócz biletu na Islandię dostawał zupki regeneracyjne? :) za grę większość znanych mi osób i tak płaci iskami - a kto nie potrafi ani zarobić isków albo real kasy na opłacenie konta w sumie i tak długo miejsca nie zagrzeje...
-
Dark trzeba było być na spotkaniu w Warszawie >:D
Trza bylo ;) Afaik to rynek musi byc wart dla ccp 1M USD. A czemu polski GM jest uwarunkowany od lokalizacji klienta?
Pytam z ciekawosci, bo nie widze zwiazku a juz z pewnoscia da sie bez tego patrz: wow (nie ma chyba pl gmow ale sa w roznych dziwnych jezykach w ktorych gry nie ma)
-
na spotkaniu z tym kolesiem z CCP rozmawialismy o innych wersjach językowych
ale...
wyniknęło z tego że jezykowe sprawy to nie moduł do wpięcia / wypiecia
niestety pisząc engine pozaszywali to jakoś kretyńsko w kodzie
wiec jak ten moment za duzo roboty i nie ma opcji
-
Nie ma mowy, nigdzie nie startuję, nie mam na to niestety czasu. Może znajdę go odrobinę na Eve Agents, ale też nie wiem jak to będzie.
Nie wiem o co chodzi z tą zależnością GM, a lokalizacja. Kiedyś było to uzależnione po prostu od liczby subskrypcji z danego kraju. I z tego co wiem, francuzi, mimo że lokalizacji nie mają, to swoich GMów mają (mieli?). Szczerze mówiąc nie interesowałem się tym za bardzo.
-
Czemu polski GM tylko z lokalizacją? Bo taka jest polityka ccp i nie odstąpia od niej bo by mieli z lekka piklo w temacie "oni dostali gm'a my też chcemy"
Czemu jest to warte milion zielonych podsumował sneer - lokalizacja to nie tylko tłumacz, ale jeszcze czarnuch który to potem wszystko powkleja gdzie trzeba i nie spierdoli czegoś tak że będą musieli backup stawiać w trybie awaryjnym
Xart brakiem czasu to sie nie wymigasz :P
-
Bo taka jest polityka ccp i nie odstąpia od niej bo by mieli z lekka piklo w temacie "oni dostali gm'a my też chcemy"
No to blizzard ma w pompie te placze ;)
-
Wymigam się wymigam.
Ostatnio nie mam czasu wejść, skilla zmienić (2 tygodnie bez skillowania :P), a Ty mi tu o jakimś CSM :P
Mam kupę roboty, na stare lata zachciało mi się kolejnego mgra robić, nie mam czasu.
-
Blizard wyrobil sobie na tyle renomę pierwszym diablo i paroma tytułami z tamtego czasu, że może pozwolic sobie na odgrzewanie starych pomyslów, olanie tej części działu rozwoju które wymyśla faktycznie nowe rzeczy, oraz malych grupek graczy ktorzy mają problem z angielskim. Tyle w temacie Blizarda. Bo przypominam topik jest o CSM, kolejne wyskoki fanow wow i ich świetne "a w wow... ' ktore widziałem w tym tygodniu w innych topikach pójdą na odstrzał razem z autorem
-
Disclaimer - tym razem spróbujmy porozmawiać serio, bez trollingu i generalnie dojrzale :)
czy widzielibyście jakąkolwiek korzyść z tego, by polska społeczność miała swojego reprezentanta w przyszłych CSM?
Nie, nie i jeszcze raz nie. Jedyna szansa zeby tej organizacji udalo sie COS zrobic to brak w niej POLAKOW.
-
Syntion zauważ że mówimy w liczbie pojedynczej (narazie >:D ), a nie mnogiej. Przecież każdy wie że gdzie trzech polaków tam pięć różnych opini na jeden temat :P
-
Sokole prośba do Ciebie jako założyciela tematu - podsumuj jakoś działania rady dla tych którzy się tym interesują od przypadku do przypadku
Spróbuję, ale nie z roboty - więc pewnie bliżej weekendu. Trochę materiału do opracowania jest, bo zakładam że nic poniżej "TL;DR" nikogo tutaj nie usatysfakcjonuje ;)
Co do polskiego GM-a - na rozrost polskiego community do poziomu założonego przez CCP możemy sobie poczekać do czasu, kiedy każdy z nas z nudów będzie maksował tytana... tymczasem polski reprezentant w CCP mógłby być jasnym sygnałem, że w Polskę warto zainwestować. Nawet niekoniecznie trzeba byłoby walić pięścią w stół w czasie "summitu", ale jak mówię - sam fakt.
BTW, czy ja dobrze rozumiem, że "polski GM" = pisanie petycji po polsku, ew. rozmowa na czacie po polsku? Czy to inaczej działa?
Nie, nie i jeszcze raz nie. Jedyna szansa zeby tej organizacji udalo sie COS zrobic to brak w niej POLAKOW.
Faktycznie, dwóch Polaków mogłoby CSM rozsadzić od środka, ale jeden sam ze sobą się nie pokłóci :)
-
A widzisz jakieś inne zasadnicze rożnice między gm anglojęzycznym a rodakiem? (pomijam oczywiste "bo to nie jest senior gm Nova")
-
BTW, czy ja dobrze rozumiem, że "polski GM" = pisanie petycji po polsku, ew. rozmowa na czacie po polsku? Czy to inaczej działa?
Z racji tego ze Doom "zbanowal" rozmowy o pewnym mmo, to odpowiem na podstawie AoC - dokladnie tak to dziala.
-
Syntion zauważ że mówimy w liczbie pojedynczej (narazie >:D ), a nie mnogiej. Przecież każdy wie że gdzie trzech polaków tam pięć różnych opini na jeden temat :P
Doom ale jak tam wejdzie choc jeden polak to skluci wszystkich ze wszystkimi, wmowi im ze czarne jest czarne (sic!) a na koniec zarzada dostepu do morza czarnego.
Zostanmy przy naszym narodowym narzekaniu na zadupiu europy :)
-
czy widzielibyście jakąkolwiek korzyść z tego, by polska społeczność miała swojego reprezentanta w przyszłych CSM?
Podstawowa korzyscia bylby dostep do informacji. Bylby bowiem ktos kto z pierwszej reki wiedzialby co sie dzieje w CCP i w jakim kierunku bedzie szlo EVE i moglby sie podzielic wiedza z reszta spolecznosci.
Nawet zakladajac, ze czesc informacji bylaby tajna, to i tak pozostaje pewien poziom ogolnosci o ktorym mozna by rozmawiac.
Druga korzysc to wplyw polskiej spolecznosci na gre.
Na tym forum padaja rozne propozycje, ktore dzieki polskiemu przedstawicielowi mialyby wieksze szanse wejsc w zycie. Mozna by tez przedyskutowac rozwazane przez CCP/CSM rozwiazania dzieki czemu polska spolecznosc moglaby probowac skierowac je w bardziej odpowiadajacym Polakom kierunku.
-
Podstawowa korzyscia bylby dostep do informacji. Bylby bowiem ktos kto z pierwszej reki wiedzialby co sie dzieje w CCP i w jakim kierunku bedzie szlo EVE i moglby sie podzielic wiedza z reszta spolecznosci.
Nawet zakladajac, ze czesc informacji bylaby tajna, to i tak pozostaje pewien poziom ogolnosci o ktorym mozna by rozmawiac.
not really wszyscy uczestnicy CSM podpisuja NDA - Mittani o tym mowil zaraz po tym jak dostal stolek
-
Jak komuś Polacy przeszkadzają to:
Obywatel polski traci obywatelstwo polskie na swój wniosek, po uzyskaniu zgody Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na zrzeczenie się obywatelstwa polskiego. Wyrażenie zgody na zrzeczenie się obywatelstwa polskiego następuje w formie postanowienia.
Zrzeczenie się obywatelstwa dotyczy obywatela polskiego, który legitymuje się również dokumentem stwierdzającym posiadanie obywatelstwa innego państwa lub przyrzeczenie jego nadania, wydanym przez właściwy organ państwa, którego jest obywatelem lub o którego obywatelstwo występuje.
A jak nie, to STFU :P
W CCP pracuje co najmniej 2 Polaków (o tylu wiem), kolejny jest w ISD, przez pewien czas pracował GM polskiego pochodzenia mieszkający na stałe w Islandii. Od jakiegoś czasu go nie ma, nie wiem czy awansował czy odszedł.
Tak, oficjalny polski GM to byłyby petycje czy rozmowy w naszym języku, plus możliwość organizowania eventów dla naszej społeczności. Taki oficjalny GM jest to dla CCP pewien kłopot, właśnie przez całą tą nieanglojęzyczną korespondencję - przy wszelkich problemach/reklamacjach trzeba zajmować się jeszcze tłumaczeniami rozmów, petycji itp.. Poza tym takie eventy "narodowościowe" to też nie jest tkaie hop siup. Póki gracze w Polsce nie będą stanowili sporego procentu całości, CCP się to po prostu nie opłaca. Jedyne na co możemy liczyć, to, że jakiś Polak zostanie "normalnym" GMem i się do tego przyzna :P, bo każdorazowa sprawa załatwiana z nim nie po angielsku, będzie od niego wymagała tłumaczenia wszystkiego na angielski, "do protokołu".
Jeśli zaś chodzi o CSM, to nie wiem jak się głosy rozkładały w ostatnich 2-3 wyborach, ale ciężko mi sobie wyobrazić, żeby ktoś z "naszych" został wybrany tylko głosami Centrali, bez wsparcia jakiegoś sporego powerbloku (międzynarodowego), dla którego narodowość kandydata będzie miała znaczenie raczej drugorzędne.
-
Z tego co Dark postował po ostatnich wyborów wychodzi mi ze Mitaniemu wystarczyło coś ze 3k głosów
Coven + reszta SW (robota dla Xeo i jego dyplomatów) to już by było pod 1k, taki bufu, yarr itp sami pod setke głosów osobno mogą rzucić (nawet A4 jakby się wzieło za ludzi i pogoniło na głosowanie, morze dać podobną liczbę głosów), wiec faktycznie troche mało, ale zawsze można by jeszcze dyplomacji użyć :P
-
No właśnie o tym gadamy na ircu bufonowym. Mamy już 4 kandydatów do CSM, każdy na swój sposób zajebisty: Yurioni, Kusy, Dorian i moja skromna osoba. Dzięki Waszym głosom możemy zawładnąć światem!
-
Tobie to sie musi Nitefish dzis nudzic wyjatkowo mocno, bo trolujesz wiecej niz zwykle.
-
Serio mówię.
-
No właśnie o tym gadamy na ircu bufonowym. Mamy już 4 kandydatów do CSM, każdy na swój sposób zajebisty: Yurioni, Kusy, Dorian i moja skromna osoba. Dzięki Waszym głosom możemy zawładnąć światem!
[admin]Wierzę że Sokół załozył ten topic faktycznie tak jak pisal, dlatego kolejnego trolla spotka straszny los. BTW to Nite zważaj boś sie ostatnio za bardzo rozbrykał z kolegami i blisko masz żeby zacząć łapać punkty[/admin]
-
not really wszyscy uczestnicy CSM podpisuja NDA - Mittani o tym mowil zaraz po tym jak dostal stolek
Oczywiście, ale NDA nie obejmuje wszystkiego - i całą resztę można byłoby przekazać po polsku. Są zresztą oficjalne "minutes" (protokoły) z tych spotkań.
I jeszcze raz proszę o nie trollowanie w tym wątku :)
-
Z tego co Dark postował po ostatnich wyborów wychodzi mi ze Mitaniemu wystarczyło coś ze 3k głosów
Coven + reszta SW (robota dla Xeo i jego dyplomatów) to już by było pod 1k, taki bufu, yarr itp sami pod setke głosów osobno mogą rzucić (nawet A4 jakby się wzieło za ludzi i pogoniło na głosowanie, morze dać podobną liczbę głosów), wiec faktycznie troche mało, ale zawsze można by jeszcze dyplomacji użyć :P
To może odpowiednio wcześniej przed wyborami założyć "armię" altów sztuczny tłum robiącą? :P
-
To może odpowiednio wcześniej przed wyborami założyć "armię" altów sztuczny tłum robiącą? :P
Pewnie takich, którzy tak zrobią jednym plexem będzie więcej.
-
To może odpowiednio wcześniej przed wyborami założyć "armię" altów sztuczny tłum robiącą? :P
Z CCP płyną sygnały, że takie wykorzystywanie buddy jest naruszeniem "ducha prawa" i będzie karane. Plus, do kolejnych wyborów jest tyle czasu, że moim zdaniem CCP zdąży się z tej promocji wycofać.
Plus - tu grzebię w pamięci na szybko - chyba konto musi mieć więcej niż 30 dni, żeby mogło głosować, czyli jeden plex to będzie za mało.
-
plex + 21 dni z buddy invite.
-
Nie ma jak polska przedsiębiorczość, jak nie drzwiami to oknem ;)
-
Ostatnio ludzie kupowali głosy, między innymi ci co zasiadają w csm, więc co w tym dziwnego. Wszystkie chwyty dozwolone i wszyscy je na bank zastosują przy następnym csm.
-
Widzicie. I własnie dlatego uważam że Syntion ma racje, dobrze zapowiadający się wątek, a skończyło się na kombinowaniu jak pokrętnymi sposobami wsadzić Polaka do CSM.
-
Mitani kupował głosy, podobnie jak zdaje sie pare innych osób, więc dyskutowałbym na temat pokretności
-
Jak napisałem na forum, że zastanawiamy się w BUFU nad posłaniem kandydata do CSM to stwierdziliście, że to troll :(
-
Nie, za trolla uznane zostały kandydatury
-
ja oraz moi szanowni wspolkandydaci czujemy sie urazeni...
-
Nie, nie i jeszcze raz nie. Jedyna szansa zeby tej organizacji udalo sie COS zrobic to brak w niej POLAKOW.
+1
nie obraźcie się, ale polacy generalnie w grach mmo w tym i w eve to ludzie chcący tylko zarobić na rtm,
lub gracze którzy "cholęder chcą się w to bawić".
bycie w csm oznacza stanięcie ponad rtm, a każdy ceo, fc ma swoją cenę, np 100 tytanów.
polacy wcale nie udowodnili w tej grze że potrafią coś sensownego stworzyć w przeciwieństwie do niemców, amerykanów czy ruskich,
zato dobrze opanowali sztukę wystawiania aukcji na allegro.
-
Heh Solo ale teraz to napisałeś jakąś totalną bzdurę. Może Ty masz takie doświadczenia, będąc w korporacjach które zajmują się rtm ale są też inni, którzy nie mieli z tym nic wspólnego. Innymi słowy nie rozprzestrzeniaj swojej krzywej wizji postrzegania polskiego community na ludzi dookoła.
Żałosne jest też to, że stawiasz tezę jakoby wszyscy poza polakami byli nieprzekupni. Patrząc na dzisiejszy świat Eve to właśnie nie polacy, ale rosjanie czy reszta stanowią największe skupisko rmt.
Hiendy też dziwnym trafem były tam, gdzie w zdecydowanej większości zachodnie korpy (o ile się nie mylę głównie US timezone) trzymały łapę i tak zostało do teraz.
Allegro... a odwiedzałeś kiedyś eBaya? U nas na Allegro w życiu nie widziałem więcej niż 1 strony jakiś aukcji dotyczących gry, z których może połowa dotyczy rmt lub sprzedaży chara.
To, że Ty nie potrafisz czegoś stworzyć to Twój problem. Być może Polacy nie mają ambicji tworzyć wielkiego naplandu jak DRF, nie wpadłeś na to?
normalnie żal...
-
NDA nie obejmuje wszystkiego - i całą resztę można byłoby przekazać po polsku. Są zresztą oficjalne "minutes" (protokoły) z tych spotkań.
I to juz by bylo warte wsadzenia tam Polaka
Ten temat pokazal, ze bylaby jeszcze jedna wazna korzysc. Bylbaby jedna osoba ktora moglaby zawczasu pokazac CCP konsekwencje wprowadzenia roznych rozwiazan zeby potem nie musieli sie dziwic, ze chcieli osiagnac jedno, a gracze wykorzystuja to na calkiem inne sposoby.
Zaoszczedziliby czas i srodki ktore moznaby wykorzystac na cos sensownego ;)
-
Widzicie. I własnie dlatego uważam że Syntion ma racje, dobrze zapowiadający się wątek, a skończyło się na kombinowaniu jak pokrętnymi sposobami wsadzić Polaka do CSM.
No masz racje. Najpierw trzeba wygrać kandydata, a resztą trzeba będzie się zająć jak przyjdzie czas. :P
-
+1
nie obraźcie się, ale polacy generalnie w grach mmo w tym i w eve to ludzie chcący tylko zarobić na rtm,
lub gracze którzy "cholęder chcą się w to bawić".
bycie w csm oznacza stanięcie ponad rtm, a każdy ceo, fc ma swoją cenę, np 100 tytanów.
polacy wcale nie udowodnili w tej grze że potrafią coś sensownego stworzyć w przeciwieństwie do niemców, amerykanów czy ruskich,
zato dobrze opanowali sztukę wystawiania aukcji na allegro.
Aż się chce zakrzyknąć: "W d* byłeś, g* widziałeś".
Co takiego stworzyli Niemcy, Amerykanie czy Rosjanie, czego nie stworzyli Polacy?
Poza tym, że znakomita większość krzykaczy o tym, jacy to źli są Polacy, nawet pisać poprawnie po polsku nie umie? :P
No pls, pokaż mi co takiego stworzyły te inne nacje. Ale w liczbach bezwzględnych, czyli np 100% Rosjan siedzi w jednym ally itp itd.
Bo kiedyś podawane przykłady, że rosyjski alians ma 3000, a największy polski nie miał 1000 osób uważam za trochę z tyłka, skoro Rosjan gra 30 czy 40 tysięcy, a Polaków 10 razy mniej.
Mając chary w rozmaitych powerblockach, będąc zarejestrowanym na wielu forach, multinarodowych czy nie, mogę stwierdzić tylko jedno. Cwaniactwo jest wszędzie, bez wyjątku, i jakoś specjalnie się na tym polu nie wybijamy.
Jedyne co zauważyłem i w czym przodujemy, to głupie gadanie jacy to wszyscy (Polacy) jesteśmy źli, niedobrzy, cwaniakujemy, kradniemy, kłócimy się itp itd.. A najbardziej krzyczą ci, którzy z Polski dawno wyjechali, Polakami są już tylko z nazwy i czasem z rodziny odwiedzanej raz na rok, a z racji mieszkania "za granicą" uważają się za "lepszych, kulturalniejszych, lepiej wychowanych i bardziej cywilizowanych" (cytat autentyk z jednego forum :P ). A ja mam zawsze jedną odpowiedź. Aż tak Cię boli bycie Polakiem i to jacy rzekomo są Polacy? Post wcześniej napisałem jak się można zrzec obywatelstwa, więc droga wolna, spierd... nie będziemy tęsknić.
To była moja prywatna opinia, a jak administrator dodam, że dalsze narzekania w temacie naszej narodowości mogą skończyć się dużą przykrością dla bezpodstawnie narzekającego.
-
gdyby u polskich sterów byli normalni ludzie a nie jakieś pojeby z wiosek gdzie psy szczekają dupami... mielibyśmy wielki polski napland i napieprzalibyśmy się z ruskimi
Wlasnie gdyby u sterow byly pojeby, to mielibysmy Wielki Wszechpolski Napland RMT, i napieprzalibysmy sie z "Ruskami", "Zabojadami", "Makaroniarzami" czy jak ich tam jeszcze nazywasz, i wiazalibysmy jakies nasze wydumane narodowe ego z poczuciem przynaleznosci w grze MMORPG do danej frakcji tylko i wylacznie z powodu miejsca urodzenia w real life. Na szczescie jestesmy dokladnie tak samo podzieleni, jak Rosjanie, Niemcy czy Amerykanie, tylko ze na mniejsza skale, bo jest nas po prostu w tej grze mniej. Na szczescie tez wszelkie poronione pomysly Tobie podobnych "reformatorow jednosci narodowej" sa trollowane w zarodku, i kazdy chetnie ci wytknie na tym forum, jak bardzo sie mylisz ;)
-
Kurcze 10 minut się spóźniłem i nie przeczytałem co tam solo nabazgrał :(
-
Kurcze 10 minut się spóźniłem i nie przeczytałem co tam solo nabazgrał :(
Streszczenie masz w cytacie u Cata.
A użytkownikowi solo najwyraźniej nie spodobało się, że z okrzykiem "oi white power" nie przytakujemy jego nacjonalistycznym poglądom i z pieśnią na ustach nie lecimy lać "rusków", "szwabów" i innych. Po czym strzelił focha i skasował konto na Centrali :D
Z racji "zajmowanego stanowiska" na tym forum nie napiszę jakie mam zdanie o jemu podobnych, bo byłoby to mocno niepolityczne i nie udałoby się bez używania słów powszechnie uważanych za nieprzyzwoite, :P ale płakał po "utracie" tak "cennego" użytkownika nie będę.
A tymczasem radziłbym wrócić do tematu.
@Cat - bardzo dobre podsumowanie.
-
Tak jak Xarth napisał, celem tego wątku nie była próba zdiagnozowania Polskiej duszy (kolejna np. po "Weselu", że odwołam się do bolesnych dla wszystkich wspomnień), tylko ocena czego polskie community się spodziewałoby się po polskim kandydacie.
Potrząsając sitkiem widać kilka dobrych odpowiedzi.
Dorzucimy coś jeszcze? Niech ten wątek pokręci się kilka dni ;)
Po czym strzelił focha i skasował konto na Centrali :D
Op success? :D
-
Rzeczywistosc jest taka ze narodowosc w CSM nie ma znaczenia. Po tym jak Mittani zostal wybrany to bylo spotkanie DC i mowil tak ogolnikowo ze mozna bylo zrozumiec tylko tyle: ccp ma swoje pomysly i negocjacje z nimi sa praktycznie bezcelowe mimo ze CSM mowi jednym glosem
-
Tak jak Xarth napisał, celem tego wątku nie była próba zdiagnozowania Polskiej duszy (kolejna np. po "Weselu", że odwołam się do bolesnych dla wszystkich wspomnień), tylko ocena czego polskie community się spodziewałoby się po polskim kandydacie.
Sokole, ale problem nie jest tego co community mogłoby się spodziewać (to w moim odczuciu zależy od osobowości danej osoby i odporności na naciski, ewentualnie na umiejętności mówienia rozmówcy tego co chce usłyszeć, a nie tego co się robi naprawdę - kurde normalnie jak charakterystyka polityka), a raczej tego co poprzez takiego członka CSM można osiągnąć. Przykłady dotychczasowych CSM pokazują, że zbyt wiele tego nie ma, a z pewnością nie ma bezpośrednich korzyści dla community w PL.
CSM wg mnie jest od wskazywania kierunku w jaki będzie zmierzać CCP, a jak widać i to słabo jak dotąd wychodziło.
Poza tym miej na uwadze, że CSM nie może stracić wizerunku monobloku, bo szybko zeroduje do nic nieznaczącego dodatku do gry.
Może innym pomysłem na to samo jest po prostu zebrać pomysły w stylu: "co ja bym zrobił jakbym był w CSM".
Wybaczcie za temat z poziomu wypracowania z podstawówki (czy tam gimnazjum), ale de facto do tego można sprowadzić takie dyskusje (treści, a nie jakości). Każdy z nas ma swoje marzenia i pragnienia, również dotyczące gry, ale nie każdy ma szansę znaleźć się w CSM. Kwestią demokratycznego wyboru całego community i sposobu przekonania członka CSM z PL do tego pomysłu powinniśmy się tutaj zająć. Oczywiście same pomysły CZYM się miałby zajmować powinny mieć priorytet, względem JAK osiągnąć cel: PL w CSM.
-
ocena czego polskie community się spodziewałoby się po polskim kandydacie.
-znajomości angielskiego w mowie i piśmie.
-napierdalania postów języku polskim w specjalnym dziale na centrali dotyczącym csm i tego co tam się dzieje etc.
-foto relacji z islandii (prócz tekstu)
-reprezentowania naszych pomysłów w csm
+lobbowanie za polskim supportem.
-
Dorzuciłbym jeszcze "nie skompromitowania się", bo jednak co CSM, to jakiś skandal (Larkonis po pijaku wykorzystał zdobytą widzę do gry na markecie - od razu, jeszcze na Islandii, Ankhe coś tam złamała NDA, Mazz ponoć przeleciała deva) :P
Natomiast od początku wydawało mi się logiczne, że kandydat powinien dostać do łapy wypracowany wspólnie program. Zrobić burzę mózgów, wybrać kilka najważniejszych postulatów i normalną grą polityczną (coś za coś) wepchnąć je do agendy CSM.
-
Mazz ponoć przeleciała deva) :P
o fu, ona jest paskudna!
-
Natomiast od początku wydawało mi się logiczne, że kandydat powinien dostać do łapy wypracowany wspólnie program.
Wiem wiem, ale programy wyborcze w eve to taka sama ściema jak w polsce, więc napisałem po prostu czego naprawdę oczekuje od kandydata :P.
-
o fu, ona jest paskudna!
edit już znalazłem.
o fu, ona jest paskudna! +1 8)
-
tak z ciekawosci, czemu wieksozsc ludzi strasznie lobbuje za polskim supportem ect? nawet nie rozumiem jak mozna sie ludzic, ze cos takiego bedzie mialo miejsce, jestesmy za malo znaczaco liczbowa spolecznoscia w grze, zeby cpp na powaznie myslalo o pakowaniu kasy w polski support, poza tym nie chce nikogo urazic, ale gracie w gre ktora od samego poczatku byla angielskojezyczna, jak dajecie sobie rade bez znajomosci jezyka? a jesli dajecie to po co wam polski support?
-
Wiesz jest pewna różnica w "dawaniu sobie rady" a bezstresową (pomijam stres typu, "o kur** skad sie tu wzieła ta kampa BUFU?!?!?!" :P )
Tak samo jest pewna bariera komunikatywności. Dogadac sie z jakims młotkiem z lokala to nieco inna bajka niż wykłucić się o refundację statku za dużą bańkę który spadł z powodu jakiegoś głupiego błedu kodu gry. W takich pyskówkach trzeba czasem ostro argumentować uzuywajac znajomosci języka na nico wyzszym poziomie niż powszechnie określany jako "komunikatywny'. Kto czytał / słuchał moich obcojęzycznych pyskówek ten wie o co chodzi :P
-
To nei wystarczym im napisac rEfUnd mai szip nygas? ;)
-
Tylko jeśli jest jakis gm od goonów i akurat do niego trafi petycja :P