Eve-Centrala
Eve Online => NoobGarten => Wątek zaczęty przez: Proxima Alland w Październik 03, 2013, 10:47:15
-
Na razie zrobiłam sobie fit do mojego Rifterka, swoją drogą fajny myśliwiec ^^
I tu moje pytanie:
Czy są jakieś miejsca, gdzie można sobie postrzelać do ratów? Tak na 15 minut skoczyć natłuc i wrócić? ;p
Wiem, że mogę robić misje i wiem, że mogę ich szukać na paskach. Ale czy to wszystko?
A i druga sprawa. Latając Rifterem nie widzę tych zielonych i czerwonych kółeczek w przestrzeni. Tych co oznaczają anomalię i (chyba) WH. To normalne? Nawet Retrieverem je widzę. A może jest jakiś skrót, który je włącza i wyłącza z widoku? (oko na radarze nie ma wpływu. Help!
-
Na razie zrobiłam sobie fit do mojego Rifterka, swoją drogą fajny myśliwiec ^^
I tu moje pytanie:
Czy są jakieś miejsca, gdzie można sobie postrzelać do ratów? Tak na 15 minut skoczyć natłuc i wrócić? ;p
Wiem, że mogę robić misje i wiem, że mogę ich szukać na paskach. Ale czy to wszystko?
Anomalki, inkursje...ale obawiam sie że rifterkiem to będzie trwało 15 sekund ;)
A i druga sprawa. Latając Rifterem nie widzę tych zielonych i czerwonych kółeczek w przestrzeni. Tych co oznaczają anomalię i (chyba) WH. To normalne? Nawet Retrieverem je widzę. A może jest jakiś skrót, który je włącza i wyłącza z widoku? (oko na radarze nie ma wpływu. Help!
Wyłączasz i włączasz tym "okiem", jeśli mimo to nie widzisz, znaczy sie że w danym systemie nie ma ani anomalki ani sygnaturki, zdarza sie czasami.
-
Misje typu seciurity. Dostaniesz je zawsze, bez konieczności skanowania,latnia i szukania (jak w wypadku plexów czy anomalek).
Do L1 potrzebujesz fregaty, choć destroyer będzie wyraźnie wygodniejszy.
L2 wymaga destroyera, co trudniejsze cruza.
L3 bezpiecznie i szybko robi się BC.
L4 wymaga battleshipa.
Opisy misji: http://eve-survival.org/wikka.php?wakka=MissionReports (http://eve-survival.org/wikka.php?wakka=MissionReports)
Agenci: eve-agents.com (http://eve-agents.com) lub przez wyszukiwarkę w grze (dostepną na stacjach).
Wiem, że mogę robić misje i wiem, że mogę ich szukać na paskach. Ale czy to wszystko?
W praktyce tak. Inkursje przeznaczone są dla dobrze wyskilowanych graczy i wymagają floty od 10-12 osób (vagabonds) do 40 osób (hq). No i czasu.
Edit:
Vanguard nie vagabond.
Fakt, przejęzyczenie.
-
Bardzo cenne informacje. Dzięki.
Co do Riftera, to oczywiście cenię jego szybkość (prawie 3000m/s) oraz moc 3, dopakowanych działek typu Scout. ^^ Czytałam pozytywne opinie na jego temat.
Ale przekonam się na własnej skórze. :D
-
Inkursje przeznaczone są dla dobrze wyskilowanych graczy i wymagają floty od 10-12 osób (vagabonds)
Vanguard nie vagabond.
-
Rifter nie jest już tak dobry jak kiedyś, kiedy to był najmocniejszą T1 fregatą w grze. Merlin i Tristan trochę go zdeklasowały.
A co do OP, to jedyną opcją na strzelanie do ratów we fregacie to paski w High albo misje lv1.
-
Rifter - Czyli czas postrzelać w Raty :D
A po wczorajszym powinno być Rifter - perdut! - nie ma Riftera... ::)
Nie udało mi się zestrzelić ani jednego rata. A było to tak.
Po douczeniu się paru skilli, dofitowałam wczoraj Riftera. Statek wart 350.ooo ISK wymaxowany za jakieś 10 baniek....
Traf chciał, że akurat kupiłam nowy skill 3 skoki od Rens. Niestety w low sec. 0.4... No ale nic, myślę sobie. Dam radę, szybka jestem, może nie zdążą mnie złapać?
Taaa... ::)
No i tyle tej historii... Zmieniam pytanie na:
Czym powinnam latać, na początek, po odbiór jakichś przedmiotów do low sec? Tak by było w miarę bezpiecznie?
Nie chodzi mi o jakiś statek docelowy. Coś relatywnie taniego i bezpiecznego.
Nie chcę się też nim rozbijać po low sec. Chodzi o skok do bazy i powrót w bezpieczne rejony.
Oraz drugie pytanie:
Co powinnam mieć na w Mamucie albo innym transportowcu, by w miarę bezpiecznie przedostać się przez low sec z transportem?
Na koniec, napiszę tylko, że w chwili ataku doznałam takiego ataku paniki, że nie zrobiłam dosłownie nic. Niewiele pewnie się dało, ale nie wiedziałam co robić. 8 sekund to trwało....
Jaki powinien być pierwszy mój odruch? Jak sobie z tym radziliście na początku. Wiadomo z ratami jest inaczej, więc samouczek mnie nie nauczy reakcji w starciu PVP.
Mimo, że straciłam, to akcja mi się podobała. ^^
-
Czym powinnam latać, na początek, po odbiór jakichś przedmiotów do low sec? Tak by było w miarę bezpiecznie?
Frytką, z których robi się cepy, wypchaną nanosami, do tego AB.
Co powinnam mieć na w Mamucie albo innym transportowcu, by w miarę bezpiecznie przedostać się przez low sec z transportem?
Za moich czasów, to T1 indykiem bałem się latać nawet po hiseku. :D
Na koniec, napiszę tylko, że w chwili ataku doznałam takiego ataku paniki, że nie zrobiłam dosłownie nic. Niewiele pewnie się dało, ale nie wiedziałam co robić. 8 sekund to trwało....
Jaki powinien być pierwszy mój odruch? Jak sobie z tym radziliście na początku.
Trzeba latać i wyrobić sobie odpowiednie nawyki. Niestety...
Mimo, że straciłam, to akcja mi się podobała. ^^
...wraz z nimi traci się większość tej radości.
Jeżeli nie chcesz tracisz sec status, a nullsec dalej jest pustynią, to zapisz się do Red vs Blue (korporacje Red Federation i Blue Republic, które są w stanie ciągłej wojny), gdzie możesz sobie w miarę bezstresowo postrzelać w hiseku.
-
domyslam sie ze ammamake: ] hehe
do latania w low po towar polecam fryte nano mvd cloak, naprawde malo co Cie zlapie.
transporter tez powinien byc cov ops. blocade runner.
aaaa naj naj naj bezpieczniej to miec alta do czarnej roboty sprawdzania co czai sie za rogiem: ]
-
Dokładnie, tania frytka na nano. Potem ew. będziesz sobie spokojnie śmigała covert opsem. Indykiem się po low nie lata. Chyba, że ktoś Cię pilotuje jako scout, lub masz barczystych kolegów odganiających muchy. W low nie znajdziesz niczego, czego nie dostniesz w hi. Ew różnice w cenie są śmieszne. A za nad wyraz okazyjne cenowo oferty, zwykle płaci się swoim statkiem.
Co do nerwów i praliżu (przynajmniej częściowego), każdy ma tak na poczatku.
W rozpoznaniu marketu pomoże Ci np. www.eve-central.com (http://www.eve-central.com). Nie przywiązuj wagi do zamieszczonych tam konkretnych ofert, gdyż szybko się deaktualizują.
-
Czym powinnam latać, na początek, po odbiór jakichś przedmiotów do low sec? Tak by było w miarę bezpiecznie?
Najlepiej nie lataj, jak możesz coś kupić w HS. A już z cała pewnością skile, które sa sprzedawane przez npce, po rozsądnej cenie kupisz tez w hajseku. Nie wiem, w którym miejscu Cie Pandemiki złapali (no nie byłaś ich bajtem :P ), ale pod stacją "ze skilami" w Amamake to swego czasu prawie zawsze ktoś stał ze speed lockerem i ubijał każdego nieszczęśnika co wydokował. To też chyba był speed lock (protek), więc bez klouka ciężko przelecieć.
Ale jak musisz, a nie chcesz wydawać kazy to bierz szutla. Bardzo zwinne i szybkie w warpie. Prawie nie ma ładowni, ale na skile jej nie potrzebujesz. A kosztuje tylko od kilku do kilkunasty tys. isk.
Co powinnam mieć na w Mamucie albo innym transportowcu, by w miarę bezpiecznie przedostać się przez low sec z transportem?
Odradzam. Co prawda można kombinować z lataniem z dopalaczem i "zwykłym" kloukiem (align na punkt docelowy, włączasz dopaczacz i zaraz za nim kluka, a po pełnym alignie i rozpedzeniu statku deklouk i warp), ale na mamucie moze nie starczyć. Jast zbyt ociężały. Można tez nawalić mu samych WCSów w low sloty. Ale jak bedzie łapał Cię heavy interdictor to to tez nie pomoże. W miarę bezpieczne indyki do low to dopiero te t2 mogace używać covert klouka (u matarów prowler).
-
Rifter to combat frigate, czyli jak sama nazwa typu wskazuje służy przede wszystkim do walki. Nie jest to ani najszybszy statek, ani też najbardziej zwrotny. Jak już chcesz latać to polecam fregatę, która może pełnić rolę scouta. Z matarskich będzie to Slasher.
No i poprawienie umiejętności odpowiedzialnych za sztukę pilotażu. W szczególności chodzi o takie skille jak: Spaceship Command (4) i Evasive Maneuvering (4, robienie na 5 to ok. 8 dni). Współczynnik agility określa jak "zwinnie" potrafisz pilotować swój statek, czyli jak szybko potrafi alignować (zbierać sie do wejścia w warp).
Plus oczywiście dobry fit. Na dół warto założyć albo rzeczy do nano/agility albo też po prostu staby (Warp Core Stabilizer I) - minimum 2 - i mieć w poszanowaniu ludzi którzy będą Cię łapać na bramach w low.
-
Są systemy, które na początku gry najlepiej dodać sobie do listy omijanych, takie jak właśnie Amamake, Rancer, Tama czy Hier. Prawie zawsze zakampione, prawie zawsze z insta-lockującymi statkami na bramie.
-
Dobrze wiedzieć, dobrze się przygotować.
Sporo tego, więc nie będę odpisywała każdemu z was.
Ogólnie, skoro to taki problem i utrudnienie nie małe, to nie będę na razie wystawiała nosa poza high sec.
Chyba raczej uzbieram sobie na coś większego, co pozwoli mi mieć więcej czasu na podjęcie decyzji, niż ułamki sekund...
Może jakiś Passive Tank Shield?
Nie wiedzę się w tych "świeczkach" typu Rifter czy Slasher. Dobre są penie jako statek wsparcia. Taka lepsza drona do większego, tankującego statku. Jakieś jeszcze zastosowania znacie? (nie licząc misji L1 i ratów)
Do Cloak'a to i tak zrobię sobie Explorera, o którym już pisaliśmy. Więc szkoda mi robić drugie, podobne cuś.
Oki, dzięki ^^
A co do książeczki, to pokusiłam się. W Rens kosztowała 4oo% więcej.... :(
-
Ogólnie, skoro to taki problem i utrudnienie nie małe, to nie będę na razie wystawiała nosa poza high sec.
Chyba raczej uzbieram sobie na coś większego, co pozwoli mi mieć więcej czasu na podjęcie decyzji, niż ułamki sekund...
Błąd. Jedyny sposób, to polecieć jeszcze raz. Jeszcze raz i jeszcze raz. I tak 100 razy. Jak ci się ręce przestaną trząść w Rifterze, to będziesz również opanowana w crusie i BSie. Jak polecisz czymś większym, to tylko stracisz coś większego i niczego się nie nauczysz.
Może jakiś Passive Tank Shield?
Nie wiedzę się w tych "świeczkach" typu Rifter czy Slasher. Dobre są penie jako statek wsparcia. Taka lepsza drona do większego, tankującego statku. Jakieś jeszcze zastosowania znacie? (nie licząc misji L1 i ratów)
Pilot frejki, który wie co robi, bez problemu zabije każdego BSa, którego pilot myśli, że większy statek daje mu przewagę.
-
A co do książeczki, to pokusiłam się. W Rens kosztowała 4oo% więcej.... :(
W hubach handlowych knigi sprzedają gracze. Wiec należy zakładać, że chcą je sprzedać drożej niż kupili. Skile lepiej kupować u npców. Szukaj raczej stacji gdzie książki sa w większych liczbach i często z powtarzającymi się lub prawie powtarzającymi się cyframi wskazującymi ich ilość wystawioną do sprzedaży (np. 555 czy 553). A jeszcze lepiej jak sobie ustawisz market sortując asortyment po cenie. Lecisz do najtańszego najbliższego miejsca, nie w low ;)
BTW. Najbliższa stacja od Rens, gdzie npce wystawiają skillbooki jest w Illinfrik (stacja Pator Tech School), 3 jumpy.
-
Dzięki, tak będę robiła :D
@MonaX,
Może jakieś wskazówki jak mam to robić? Cokolwiek.
Może jakiś ciekawy fit PVP się znajdzie dla Slashera?
Jak to robić? Chwileczkę trwało, zanim rozsypałam się w proch.
Mam trasę. Jak mam lecieć? Warpować na autopilocie? (Wyskakuję daleko od SG ale wszystko trwa wolniej). Bez Autopilota wpadam praktycznie na gostka.
Po wyskoczeniu z Warp, przed gate'em. Widzę pomarańczowego pirata. Co wtedy? Mam go namierzyć? Zacząć orbitować?
Okazuje się, że nie mogę się ruszyć. Zaczynam ostrzał i próbuję się wyrwać? Włączam te wszystkie cuda, polepszające obronę? Energia spada. Osłony raczej już nie mam.
Powiedzmy że się uwalniam. Orbitować? Uciekać i w trakcie się naprawić?
A może po prostu, po wyskoczeniu namierzyć gościa, włączyć obstrzał, olać wszystko i tylko pilnować systemów obronnych nie ruszając się z miejsca?
Jakie są zaawansowane opcje poruszania się w trakcie walki? Co to daje? Wysoka prędkość, jakie ma zastosowanie już w trakcie wymiany ognia?
Ogólnie jak walczyć, gdy całe moje "życie" trwa 8 sekund?
Help!
A może jest jakiś poradnik? Może da się gdzieś zobaczyć, jak to się robi krok po kroku?
-
Bez urazy ale gdzies na samym poczatku Twojej przygody tutaj doradzono Ci pojscie do Unseen Academy lecz odrzucilas ten pomysl czego skutkiem sa coraz czestsze watki o tym co i jak oraz z czym sie je. Sadze ze gdybys nie byla dziewczyna niektorzy tutaj juz dawno wyslali by Cie na drzewo tekstem typu "a nie mowilem" :)
Czuje ze taki sposob odkrywania gry daje ci radosc odkrywania nieznanego ladu i integracji ze spolecznoscia graczy tutaj ale serio pomysl czy jednak ta akademia to taki bardzo zly pomysl ;))
-
Help!
A może jest jakiś poradnik? Może da się gdzieś zobaczyć, jak to się robi krok po kroku?
To jak z jazdą na łyżwach. Będziesz jeździć jak zaczniesz jeździć. I nawet najlepszy poradnik nie uratuje Cię przed siniakami na tyłku.
---> Akademia Milicyjna (nauczą zabijać)
---> Unseen Academy (nauczą przeżyć).
-
---> Akademia Milicyjna (nauczą zabijać)
(http://4.bp.blogspot.com/-Cs31ykcw9hQ/Ui8ASTktYLI/AAAAAAAA7Xo/Buv4qrGvuMg/s1600/Aaajew-rub-hands.gif)
-
Już znalazłam poradnik. dzięki :D
Zdecydowanie. Bardzo lubię odkrywać grę, poprzez interakcję interpersonalną z interlokutorami.
Lubię pytać bo dostaję odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Pewnie, nauczę się walczyć tak czy inaczej.
Nigdy nie odrzuciłam propozycji wstąpienia do "fabryki" ;p Pisałam, że rozważam różne możliwości ;p
Jak na razie szło nieźle.
Nie sądzisz, że gdybym nie była dziewczyną, to wykorzystywałabym fakt bycia nią? ;) ::)
-
Theronth, ładny gif, ale cyfry przemawiają za AM jako miejscem do rozpoczęcia zabawy z pvp. Staram sie po prostu być obiektywny. Nie mam nic wspólnego z żadną z tych organizacji.
http://eve-kill.net/?a=corp_detail&crp_id=329734
http://eve-kill.net/?a=pilot_detail&plt_id=1648588 - ładny wynik UA we wrześniu to zasługa strzelania do struktur....
-
Ukonczylem akademie zycia i nauczylem sie nie odpowiadac na podchwytliwe pytania ze strony kobiet poniewaz nie istnieje na nie poprawna odpowiedz ;) W zwiazku z powyzszym odmawiam odpowiedzi na to pytanie ;)
-
Nic, poza tym, że stale ją tu lobbujesz. Nie wspomnę już o tych wszystkich merlinach ze stabami, walczącymi o wolności Matarów z wrażymi NPC w plexach.
Poza tym, nikomu nie poleciłbym korpa, w którym Miltis nosił tytuł 'Wykładowcy', a za avoxera uchodzi ktoś, kto nie ma ochoty im pomagać.
-
Rzekł inny przedstawiciel profesji, w którą przez chwilę bawił się Militis :P
Swoją drogą możesz mi palcem pokazać, gdzie poza powyższym postem "lobbowałem" za AM? Cytaty, daty, konkrety. Czekam nigga...
-
Mam trasę. Jak mam lecieć? Warpować na autopilocie? (Wyskakuję daleko od SG ale wszystko trwa wolniej). Bez Autopilota wpadam praktycznie na gostka.
Na żadnym autopilocie po low. Z autopilotem lądujesz 15 km od docelowego gejta i dalej musisz lecieć z buta. Jak coś soi i bramy pilnuje całkiem prawdopodobne, że nie dolecisz nawet po włączeniu mwd. Warpi się zawsze na "zero", choć nie zawsze wskazane jest to robić bezpośrednio z gejta, z którego sie wskoczyło. W null głównie przez bańki na bramach (jak zostanie ustawiona kilkadziesiąt km od bramy w linii warpa z miejsca, z którego lecisz, to nie dolecisz do gejta a wpadniesz w banię - wciągnie Cię). W low z kolei niekiedy można uświadczyc miłośników smarbombujących bsów.
Reszta zależy od sytuacji, statku, w którym siedzisz i statków, które spotkasz. Uważaj na speedlockerów (fregaty - byle nie samotną, bo taka jak zagruje pod gejtem zazwyczaj prędzej sama padnie, heavy interdictory, statki T3 poza tengu). Tak samo uważaj na vigilanty i ashimmu. Mają bonus do siły weba. Jak ma jeszcze speed locka, to w zasadzie dupa zbita.
I groźne to są statki po tej stronie gejta, z której wyskoczysz, a nie tej, z której wskakujesz. To co stoi po wskokowej jest niegroźne, jesli nie wskoczy za tobą (poza tymi smratbombami).
A jak już dorobisz się statków z covertklukiem, to problemem zostaną tylko wydoki ze stacji w low. Poza wyjątkami, typu "rozesranie" dekloukujacego śmiecia naokoło bramy (zazwyczaj kilkadziesiąt i więcej dron) lub pechowy przeskok na mniej niz 2km od stojacego tam gościa.
-
Moje 6 groszy:
1) Po przeskoczeniu przez stargate... nie ruszaj się! Statek jest wtedy w cloaku przez około 30 sekund i nic go z niego nie wybije. Rozglądnij się. Zobacz, jaki skład ma komitet powitalny. W którą stronę ustawiony jest dziób statku. Jak na wprost jakiegoś celestiala (planeta, stacja, pasek asteroidów itp.), istnieje szansa, że szybciej się alignujesz i uciekniesz. Czasami, warto też wrócić się do bramy i skoczyć z powrotem. Odpalić AB lub MWD (przepalić skillem Thermodynamics, będziesz lecieć jeszcze szybciej), i trzymać kciuki. Ale nie atakuj wtedy żadnego gracza! Jeżeli to zrobisz, włączy się wtedy "Aggression Timer" i brama nie przepuści Cię przez jakąś minutę. Starczy, aby zmienić Twój statek w kupę złomu.
2) BARDZO WAŻNE! Jeżeli wiesz, że przegrasz walkę (obojętnie jaką), armor prawie znika, struktura już zaraz zamieni się w ser, zaznacz celestiala i spamuj przycisk warp. Chwilkę po rozwaleniu Twojej krypy jajko samoistnie odwarpuje z pola bitwy. Może to uratować Ci poda i drogocenne implanty. Niestety sposób nie działa w bańce ani na smartbomby. Czasami przeszkadza też lag. Życie! 8) Nie skacz tylko na księżyce, bo możesz wylądować na wrogo nastawionym POSie.
3) Jak zaczniesz bywać w low/null secu rób często safe spoty. Szczególnie, abyś z tego ssa mogła przeskanować bramę i sprawdzić, czy nie czai się jakaś bańka i/lub poważniejsza ekipa. Powinnaś też wsiąść w jakiś szybki statek (fretka z MWD chociażby) i wydokowując ze stacji pognać przed siebie na jakieś 200-300km i zrobić tam bookmarka. Następnym razem wydokowując, będziesz szybciej mogła uciec z niebezpiecznej strefy. Niestety, nie daje to 100% bezpieczeństwa.
4) Podglądaj ludzi na localu. Pirat? Ustaw mu krechę w standingu. Od razu po wleceniu do systemu i zobaczeniu reda, będziesz mogła wiedzieć czego się spodziewać.
5) Zwracaj uwagę na combat proby na skanerze kierunkowym i korzystaj z niego często. To doskonałe narzędzie, aby zorientować co dzieje się w systemie.
6) Praktyka, praktyka, praktyka. To wszystko możesz poćwiczyć na sucho w high secu (tylko nie strzelaj do nikogo spoza korporacji ;) ). Po jakimś czasie, wszystkie te czynności wejdą Ci w krew i będziesz je wykonywać bez zastanowienia.
A jeżeli chcesz sama atakować... to już do lepszych ode mnie uderzaj. Yaaar! >:D
-
1) Po przeskoczeniu przez stargate... nie ruszaj się! Statek jest wtedy w cloaku przez około 30 sekund i nic go z niego nie wybije....
owszem poczekac i zrobic rozeznanie,
ale nie liczyc na super moce klouka
bo koncza sie jesli cos znajdzie sie ponizej 2500m od naszego statku.
2) Nie skacz tylko na księżyce, bo możesz wylądować na wrogo nastawionym POSie.
jesli jest sie w na tyle zwinnym statku zeby zerwac sie spod bramy na zalignowany obiekt to tym bardziej da sie zerwac POSowi...
lepiej sprobowac niz potem gdybac
-
W którą stronę ustawiony jest dziób statku. Jak na wprost jakiegoś celestiala (planeta, stacja, pasek asteroidów itp.), istnieje szansa, że szybciej się alignujesz i uciekniesz.
(http://replygif.net/i/926.gif)
-
ale nie liczyc na super moce klouka
bo koncza sie jesli cos znajdzie sie ponizej 2500m od naszego statku.
Nawet po przeskoku przez bramę? Z tego co wiem, jest te pi razy drzwi 30 sekund immunitetu na wszystko. Zaś jeżeli chodzi o moduł cloak to jak najbardziej, 2500m i puff.
Co tak wesoło Skeer? "istnieje szansa"
Edit:
Ok. Doczytałem już. Gdzieś już o tym słyszałem, ale dopiero teraz zechciało mi się sięgnąć do źródła:
After jumping through a stargate, your "ball" have NO set vector and ZERO speed.
The time it takes for you to enter warp is the same , regardless if the warp point is ahead or behind you.
What you see from the ship turning animation is just animation.
-
To jeden z największych mitów Evki. Gdy stoisz w miejscu - nie ma znaczenia w którą stronę masz skierowany ship, align i warp zajmują tyle samo czasu.
EDIT
Swego czasu w C0ven było to znane pod pojęciem semi-align i mieliśmy niezłe brechy z FC, którzy w to wierzyli :)
EDIT 2
Pozdrawiam pana minusującego i życzę owocnej analizy swoich fitów na kb :*
-
Nawet po przeskoku przez bramę?
ta
-
pi razy drzwi 30 sekund immunitetu na wszystko
2 pi razy drzwi czyli 60 sekund. Wcześniej było 30 sekund session change, ale już skrócili do 15. Zatem masz 60 sekund "invulnerability" (po wydoku, po przeskoku przez gejt, po przeskoku przez cyno, po przeskoku przez wh) - chyba, że wcześniej się ruszysz - a po 15 sekundach możesz zacząć np. podbijać do gejta i przeskoczyć z powrotem.
-
Dzięki, sporo cennych info jak zwykle :D
Wracając jeszcze do kwestii zadawania pytań vs. UA. To skoro jest to NoobGarten, to czuję się wolna w zadawaniu nawet najgłupszych pytań w dowolnej ilości. Jeśli ktoś nie chce, ie lubi itp, to powinien omijać takie działy. Ale dość o tym.
Czytałam, że jeśli mamy ochotę na konfrontację ew. Chcemy zobaczyć co czai się w okolicach gejta, należy warpować się jakieś 100km od niego. (najlepiej mieć jakiś punkt zaznaczony w okolicy). Wtedy mamy dość czasu aby zwiać lub rozpocząć wykonywanie manewru ataku.
Według tego co przeczytałam, z tej odległości powinniśmy zacząć orbitować na obiekt w odległości 25 km. Zbliżając się, powinniśmy zmniejszyć orbit na odległość naszego Locka, następnie nałożyć na wroga wszelkie posiadane blokady i jednocześnie rozpocząć obstrzał i jednocześnie wyłączyć dopalacze. Następnie zmniejszyć zasięg orbitowania na efektywny zasięg naszej broni.
-
Dzięki, sporo cennych info jak zwykle :D
Czytałam, że jeśli mamy ochotę na konfrontację ew. Chcemy zobaczyć co czai się w okolicach gejta, należy warpować się jakieś 100km od niego. (najlepiej mieć jakiś punkt zaznaczony w okolicy). Wtedy mamy dość czasu aby zwiać lub rozpocząć wykonywanie manewru ataku.
Auto-warpa możesz zrobić na max 100 km od obiektu.
"zaznaczony w okolicy" - czyli BM-ke robisz w odległości ~240-160 km od obiektu.
Powyżej 250 km wylatujesz z "bańki" jaką posiada każdy obiekt w EVE - grid (są wyjatki, "wydłużacze/skaracacze" gridu). I tworzysz własną bańkę 250km - wokół statku.
Jeżeli nie jesteś na gridzie z np bramą to nie widzisz obiektów które tam są - znikają z pola widzenia - overview.
>150 km to odległość z której można warpować do obiektu.
Skaczesz na BM-ke, rozglądasz się i albo uciekasz, albo warpujesz na bramę i walczysz/przeskakujesz.
-
Szeroko stosowaną metodą jest tworzenie swoich BM-ek. W szczególności popularne jest to w 0,0 gdzie można używać specjalnych statków lub rozstawialnych mobilnych baniek. Takowa bańka albo Cię ściągnie albo zatrzyma w pewnej odległości od bramy. Jedyną dobrą alternatywą jest właśnie tworzenie takich spotów w przestrzeni. Tworzy się je często nad lub pod bramą (chyba, że na tych kursach występują w dalszej odległości jakieś planety czy inne celestiale).
Dalsze nauki praktyczne pobierzesz jak pierwszy raz wybierzesz się do 0,0.
-
To jeden z największych mitów Evki. Gdy stoisz w miejscu - nie ma znaczenia w którą stronę masz skierowany ship, align i warp zajmują tyle samo czasu.
EDIT
Swego czasu w C0ven było to znane pod pojęciem semi-align i mieliśmy niezłe brechy z FC, którzy w to wierzyli :)
EDIT 2
Pozdrawiam pana minusującego i życzę owocnej analizy swoich fitów na kb :*
Od jakiegoś czasu mit zyskał trochę na realności, ma to znaczenie w przypadku bs'ów z mjd. Tyle w kwestii sprostowania.
-
Skaczesz na BM-ke, rozglądasz się i albo uciekasz, albo warpujesz na bramę i walczysz/przeskakujesz.
OK, jest to taktyka. ^^ EDIT! Tylko tak się teraz zastanawiam. Po warpie wylatuje i stoję w miejscu. Mogę wyłapać 100% damage. No i zanim się rozpędzę i wykonam niezbędne czynności to miną wieki... :(
Słuchajcie, szukałam dobrych fitów pod Slashera do PVE i nic nie mogłam znaleźć... Do PVP owszem są świetne. Jeden sobie zrobiłam ale nie ma on kompletnie zastosowania w PVE. :( Zniszczenie wroga zajmuje mi sekundę, dwie. Jak jest ich 10 to daję radę, ale jak przychodzi mi 3 fala to wymiękam. Nie skończyłam przez to pierwszej misji.... :(
-
Na misje lvl 1 sobie zrób thrashera, frytki pospadają na salwę. Najlepiej na artylerii, a nie na autocannonach, to będziesz miała większy zasięg. Albo talwara na missile, to raty cię nawet nie będą miały w zasięgu. EFT używasz?
-
EFT? :-[
No :D Od razu mówiłam, że trzeba sobie coś porządnego kupić a nie "świeczkami" latać :D
Pytanie, którego wybrać. ::) Albo zrobię sobie dwa i będę testowała :D O, to jest myśl :D
-
EFT? :-[
Eve Fitting tool
program do zabawy w fitowanie statków. Jest jeszcze bardzo fajna stronka null-sec.com
Przed zakupem statku i modułów warto sie tym pobawić, oszczedza iski ;)