Eve-Centrala

Goonów w grze jest bardzo dużo, nie koniecznie w samym Goonswarm. Od 2010 jest ich pełno w PL. Zresztą goonowych korpów jest ze 4 już ? Darius założył swojego dla "prawdziwych goonów" co jest lekko śmieszne. Gra ewoluowała, sojusze też muszą. Ludzie z którymi grałem w 90% już ich nie ma w samej EVE. Mittani zrobil z Goonswarmu swój interes i wszelkie akcje typu inwazja na inną gre (kupcie a dostaniecie fajne przedmioty) były po prostu monetyzowaniem sojuszników, ludzi z sojuszu. Mimo wszystko jeżeli masz konto na SA masz zachowany dostęp do for i ludzie starej daty od czasu do czasu coś napiszą, ale patrząc z perspektywy lat to obecny GS nie przypomina tego co znalem. Stał się tym czego nienawidziliśmy.

Chcialbym poznac tego mitycznego "prawdziwego goona" i dac mu w ryja, zeby sie poplakal jak mala dziwka, ktora jest i pobiegl napisac posta na SA. Wiekszosc tych spaslakow z GS w realu nie miala by odwagi powiedziec tych bzdur co wypisuja w postach, gdyby nie anonimowosc internetu. Jak lajtowo GS traktuje ta gre mozna poczytac na reddicie jak to przesladuja ludzi w RL za decyzje i dzialania podjete w grze o internetowych statkach.

Dziekuje Rainbow i o taka odpowiedz mniej wiecej mi chodzilo. Ja mam 2h dziennie na kompa wiec statystyki mialem na mysli http://eve-offline.net/?server=tranquility -  5 lat i widac wyraznie, ze jeszcze rok temu logowalo sie 40k kont to tak teraz 40k jest nieprzekraczane. Wiadomo, ze topic zalozylem , zeby sie dowiedziec od zrodla jak jest w evce bo jak sie gra to sie to wie, a czytajac fora to....EVE is dying..

Co do Thera i Muminkow to ... dyplomatycznie powiem , ze nie planuje juz powrotu do polskich korporacji/ally i moim celem nie bylo, aby ktos mnie "przytulil" (poza tym Bufu - zly dotyk boli cale zycie). Mozliwe, ze zglosze sie do akademii co by przypomniec/ nauczyc/ dowiedziec sie ... 

W LOL i inne moba nie gram, ale ED,SC, X-rebirth pykam no i w Sims 4 razem z Mikkerem ;-).

Dla osoby co mi zarzucala troll http://imgur.com/aGtEzvA (teraz przepros dziw..)

PS. Wczoraj przed snem wlaczylem twitcha i gostka iso cos tam, kilujacego w querios w kestrelu ...wygladalo na to, ze mial fun..

Hey od 20 sierpnia bede mial urlop od mojego kolchozu. Czytajac ten topic pomyslalem, ze fajnie by bylo poleciec/zwiedzic ten kraj. Pomimo, ze ten topic zdechl moze sa jednak chetne osoby na taki wspolny wypad. Myslalem o wybraniu sie przez biuro podrozy, ale te wycieczki jak to sie czyta to wydaja sie maksymalnie nudne. Wolabym sie powloczyc samochodem z spiworem/namiotem po tym kraju. Pozdrawiam.

W jakim null sec zyje korporacja/alians , jezeli to nie jakas tajemnica?

W takim wypadku co Ty jeszcze robisz na tym forum? zaraz zaraz, tez jestes smutnym klaunem ? 

Grajacym w Evke. Rozumiem, ze czytanie z zrozumieniem nie jest twoja mocna strona.

Robię nabór również na centrali, bo być może czyta to ktoś, kogo kb nie jest parującą kupą gówna pełną killi w high, POS modułów lub takich na których jest ponad dwieście osób; i chciałby polatać z nami.

Niestety Twój znajduje się w każdej wyżej wymienionej kategorii, więc nie przejmuj się naszym topic'iem, bo nie do Ciebie jest kierowany.

Dzizas brendzlowanie sie swoim kb is sooo 2009. Tnal bym sie gdybym musial wlazic na twoj elyte pvp kb, albo na te z  dupy filmiki do ktorych sie pewnie brandzlujesz zanim pojdziesz spac. Gdzie honorowo jak samurai w grze o internetowych statkach 1 vs 1 zabijasz jakis niekumatych misiow co to musza sie dwoma rekami trzymac dupy, zeby sie nie zgubic w 2 bramowym systemie. Jak bardzo musisz pompowac za pomoca EVE swoje ego ? Czy grasz w EVE jak kon z klapkami ?
Generalnie mam polewe z kazdego elyte gowna w EVE. Goons pokazal ile to jest warte.


 

Ja wrocilem, wiec macie przejebane pizdeczki. Dla mnie tez to "watpliwa" przyjemnosc zadawania sie z polish community. Wiec witajcie wy moje polaczki cebulaczki :-).


Ps. Watpliwa przyjemnosc to jest, kiedy chcesz podrapac spiacego lwa po jajach.

Po dziesięciu stronach tego topicu stwierdzam, że zajebiście się cieszę, że nigdy nie poszedłem za Isenem, a od polskiego community trzymam się na odległość.

Tak, tak bo w mult/innych ally jest inaczej. Wogole golym okiem widac ta wyzszosc graczy innych narodowosci nad polskim plebsem. Ja od razu poznaje tych lepszych po chusteczce pod szyja i wygietym paluszku, gdy pija herbate. Ta wyzszosc poraza mnie ilekrosc jest mi dane spijac ich madrosc/wyrafinowanie czytajac lokal/kugu/scrap/eve online forum . W takim Triumvirate fc to przyklady zrozumienia wobec gorszej rasy ludzkiej. Pochyla sie, podadza pomocna dlon, nie podniosa glosu na kolege z aliansu  .     

Normalnie wiara w "naród" ginie... nawet flame nie umiecie rozkręcić ?

Boje sie cisnac mocniej, ze wzgledu na bana. A sam w konfidenta bawic sie nie bede :p.

No to zupełnie inna sprawa, aczkolwiek ja za krótko byłem w PBN (i jeszcze krócej w c0ven), żeby to zauważyć.

I uważam, że - nie licząc pojedynczych przypadków - c0ven ma potencjał do PvP na wysokim poziomie (cokolwiek to w dzisiejszych czasach znaczy).

@White Cat

Już złapałem

@ Deaell

A Ty za to to tylko kłapać mordą na forum umiesz, patrząc po kb

Wczoraj tylko szybki roamik z chlopakami. Dzisiaj pewnie tez gdzies polecimy. Duzo w logich latam wiec na kb duzo nie zobaczysz .

eh kurde. mialem nadzieje na jakis znosny flajm. a ty pupa...

"Pupa" . Ilekrosc piszesz te slowo na centrali ktos w Idei bierze wazeline i wyrusza na lowy  ....

Mikkerowi to bys nawet nie mogl butow czyscic obsczymurze...

Pisze sie "obszczymurze". Nawet obrazac poprawnie nie potrafisz. No, ale jak juz to pisalem "inteligentny inaczej". 

No kurcze, nie zdazylem przeczytac co mi Dil napisal, zapewne cos milego...super reprezentujesz swoj corp i aaaalajans . W Idei tez wszyscy wychodza z tsa jak sie logujesz??

Deaell Portt napisal
Odp: Sov Pink Bunnies i Cartelu
« Reply #17 on: 18 Czerwiec 2013, 00:30:42 »
Who cares i tak zdechna za pol roku.

Sup. Jak tam PBN. Dzieki wam wygralem zaklad bo sie poskladaliscie szybciej niz napisalem na forum.


Ps. Jak sie teraz czyta te wasze machanie szabelka i twoje teksty o c0venie bedacym petem DD/AAA itp to jest kupa smiechu. Byles intelygentny inaczej wtedy i nic sie dalej nie zmienilo.

Różnica, drogi Dilu, jest taka ja mogę się spierać i nawet jechać po kimś odnoszą się do tego co robi w grze. W wyjątkowych przypadkach, mogę posunąć się do rozciągnięcia głupoty ingame na real life, jak było w przypadku Pomidora.

Ale nie piszę komuś otwartym tekstem, że przeleciałem jego starą. Tu dzieli nas przepaść.

Ja prowadzę spory, czasem pewnie się w nich zapędzam za daleko, ale nie jestem chamem. Nie wierzysz? Na spotkaniach w RL jakoś nikt nie chciał mi obić mordy, a z wieloma adwersarzami z tego forum miałem kontakt na priv czy ingame i jakoś nie rzucaliśmy się sobie do gardeł. To się nazywa - trzymanie poziomu.

Sam sobie przeczysz w swojej wypowiedzi moj drogi Sokole. Zacytuje "W wyjątkowych przypadkach, mogę posunąć się do rozciągnięcia głupoty ingame na real life, jak było w przypadku Pomidora." Tu powstaje pytanie , kiedy i jakie przypadki uznajesz jako wyjatkowe ? Sam wiesz, ze masz problemy z gniewem. Powstal na ten temat filmik z Curse, w bufu do dzisiaj sa opowiesci o twoich atakach ragu. Piszesz jak to strasznie ponizylem Nacin odpisujac na jego zaczepke o moim zyciu seksualnym uzywajac starszego niz wegiel meme "Twoja stara" wogole nie biorac poprawki na to w jaki sposob ty traktujesz ludzi.

TLDR Sokole : Nie jestes dla mnie autorytetem w tej materii , zeby mi moralizowac poniewaz twoje zachowanie jak pisalo ci kilku innych czlonkow tego forum jest ponizej wszelkiej krytyki i brak ci dystansu do tej gry. Nigdzie tez nie widzialem twojego postu z przeprosinami dla Pomidora  wiec wcale nie czujesz z tego powodu zadnego zalu jak go potraktowales. Mimo, ze caly c0ven mial wklejone z kanalu stainwagon jak DDeki pisaly Mikkerowi jaka sytuacja jest po 2 stronie i ze ma nie wskakiwac na co Mikker napisal, ze wskakuje i tak. Wiec to byla wina Fc , a nie Pomidora, po ktorym tak zapamietale jezdziles. Poza Pomidorem zaggrowali tez inni ludzie co widac w logach. 

Ty nie dyskutujesz z swoimi oponentami tylko wdeptujesz ich w ziemie swoja wizja EVE i dlaczego sa debilami myslac inaczej. Po czym, gdy taka osoba zaczyna sie bronic wyskakuja twoi wyznawcy i minusuja posty tych ludzi, albo pomagaja ci w ich zdeptywaniu. Co do spotkan w RL to niby dlaczego mialbym ci w rl w pape dac. Mam do forum/eve duzy dystans i nie jest to dla mnie jakas zyciowa sprawa dla ktorej mialbym robic krzywde drugiemu czlowiekowi. Gdyby zagrazalo to moim bliskim, ojczyznie to inna sprawa. No, ale nie z powodu gierki, albo ze ktos powiedzial, w gierce/forum, ze jestem glupi.     

Misiu puchaty... Pojechałeś kolesiowi po matce tylko dlatego, że poradził ci byś sobie spuścił z krzyża, bo ci na mózg ciśnie?
I uważasz, że to jest na poziomie?
Wiesz, pracowałam w różnych środowiskach z różnymi ludźmi. Ale standard był jeden. By równać do góry a nie czerpać muł, całymi garściami, z intelektualnego dna.
Ja wiem, nie winię... Niektórzy wyżej dupy nie podskoczą. Ale jak masz tak niewiele do zaoferowania, to może przestań się udzielać? To taka przyjacielska rada, od nierozgarniętej dziewoi.

Zabawne jest to, ze pouczajac mnie jak strasznie potraktowalem Nac.. (ktory w poscie zatakowal mnie personalnie) sama jakos nie masz problemow z jechaniem mi personalnie. To sie nazywa hipokryzja. Ja sam uwazam sie za srednio inteligentnego szympansa i mam dystans do siebie w rl, a tym bardziej na forum o internetowych statkach. Wiec rozluznij poslady i pamietaj, ze mamy rownouprawnienie, wiec nie spodziewaj sie specjalnego traktowania bo jestes kobieta i kupa nerdow na tym forum zachowuje sie w stosunku do ciebie jak w rui. Napisalas Eot w swoim wczesniejszym poscie to moze bo ja wiem stosuj sie tego skoro tak strasznie ci ten topic przeszkadza? Z tego co wiem nie trzymam pistoletu przy twojej glowie, abys tu sie udzielala.

A weź już spierdalaj do swojej dziury. Zawsze byłeś jebnięty i nic się w tej kwestii nie zmieniło.

Przynajmniej nie jestem tak jebniety, aby siedziec ktorys rok na forum gry w ktora nie gram i nic mnie nie obchodzi. Tylko nie pisz, ze siedzisz tu ze wzgledu na ludzi Lubisz trolowac tak samo jak ja.

Dil, wybacz ale pieprzysz jak emeryt opowiadający jak to przed wojną było zajebiście. A wycieczkę personalną odstawiłeś na poziomie gimbusa, więc mam nadzieję, że Doom zafunduje Ci wycieczkę na wczasy pod bananowcami.

Niby za co donatowcu ?

Już nie bardzo (zmiany w tytkach). To znaczy: tak, postaw mi cyno i ten carrier padnie, ale na 95% mój tytan również.

A czym to się różni od sytuacji, w której złapię go w Stiletto i przyleci 10 moich kolegów w Talosach? Niczym.

Serio nie widzisz roznicy ? Ja rozumiem sile autoperswazji, ale zawsze myslalem, ze nawet ona ma swoje granice.