Śmietnisko > Flamewar

Ransom honorować czy nie? Odp: Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy

<< < (6/62) > >>

Colonel:

--- Cytat: Azbuga w Lipiec 09, 2011, 10:39:53 ---szuja, kurewstwo, świnia, cwel... panowie? co wy macie w głowach i kto was skrzywdził? Bo ktoś skasował statek po tym jak wziął okup? i wy mówicie o honorze obrzucając gównem kogoś kto w eve sandboxie sobie wymyślił inne zasady niż wy? co do jedności honoru w grze i honoru w realu :) może dotrze do niektórych że odgrywanie ról nie oznacza grania siebie cały czas? To że ktoś in game postanowił grać konkretną rolę nie oznacza że jest taki sam w realu...

--- Koniec cytatu ---

nadinterpretacja  ;D

CATfrcomCheshire:

--- Cytat: Azbuga w Lipiec 09, 2011, 10:39:53 ---szuja, kurewstwo, świnia, cwel... panowie? co wy macie w głowach i kto was skrzywdził? Bo ktoś skasował statek po tym jak wziął okup? i wy mówicie o honorze obrzucając gównem kogoś kto w eve sandboxie sobie wymyślił inne zasady niż wy? co do jedności honoru w grze i honoru w realu :) może dotrze do niektórych że odgrywanie ról nie oznacza grania siebie cały czas? To że ktoś in game postanowił grać konkretną rolę nie oznacza że jest taki sam w realu...

--- Koniec cytatu ---

Mialem kiedys takiego znajomego, ktory zarabial wbijajac sie do korpow kupiona postacia, zdobywal zaufanie i kradl co sie dalo. Mialo to swoj zabawny aspekt, nie powiem, zwlaszcza jak opowiadal o tym jak skasowal jakichs kerbirow ze wszystkiego co mieli, czysta piratka. Ale z drugiej strony gdybym mial go jakos nazwac, to tylko jedno slowo przychodzilo mi do glowy, i nawet gdyby sie za nie obrazil to nadal twierdzilbym, ze jest taka osoba. Podobnie jezeli ktos sie umawia ze mna na 1 vs 1, i potem rzuca na leb 3 drejki albo co gorsza 5 nyxow i erebusa na samotnego vagabonda (!) jak Quam w Bosenie, to mam o nich wyrobione zdanie i dla mnie to sa chuje. Nazywajmy rzeczy po imieniu Azbu, to tylko gra i nikt cie nie zmusi zebys honorowal ransomy, ale tez nie powinno cie dziwic, ze czesc osob ktore spedzaja w tej grze duzo czasu na kultywowaniu tradycji wymuszania okupow, moze uwazac Twoje i tobie podobnych zachowanie za naganne :)

Orion1:
To że ktoś in game postanowił grać konkretna rolę nie oznacza że
jest taki sam w realu ale sposób w jaki to robi bardzo często
 określa jego charakter w grze i w realu .Powiedz mi jak opierdolisz
 kolegów albo korpowy wallet to też im będziesz tłumaczył że bardzo
 wczułeś się w rolę?   8)  bo ty nie masz ehonoru
A tak na marginesie chyba nie dotknęło cie parę epitetów
skierowanych do kilku wyimaginowanych postaci w grze?
Więc o co ci chodzi? jeden łamie ransom i się cieszy jak murzyn
 blaszką a drugi go wyzywa - to chyba normalne reakcje naszych
 bohaterów in game?

Doom:
[admin]Dyskusja wydzielona (ja już naprawdę nie mogę iść spać żeby po wstaniu nie zobaczyć nowego flame poza dozwoloną sekcją forum?). Kilka osób które się zapomniało otrzymało punkty uznania. [/admin]

Gaunt:
nie pierdolcie, że gościa, który sobie kupił konto i lata pustym dredem po słońcach nie można wyłudzić kasy
błagam was
za dużo rycerstwa się w was odezwało.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej