Śmietnisko > Flamewar

Ransom honorować czy nie? Odp: Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy

<< < (23/62) > >>

Nitefish:

--- Cytat: Egnos w Lipiec 12, 2011, 02:48:04 ---Musze powiedziec ze bardzo slabo ci idzie czytanie ze zrozumieniem... chodzi o osobowosc ktora przelewasz na swoja postac w swiecie gry, a nie o przeklad "wprost" jak to ujales, w realu nie mozesz sobie na pewne rzeczy pozwolic (z wiadomych przyczyn) wiec robisz to w grze, a jesli w grze tak latwo stajesz sie zwyklym dresem bez honoru to w rl prawdopodobnie tez masz mentalnosc dresa...
Nawet w grze nie pozwalam sobie na wszystko, moralnosc nie pozwala mi np: okrasc czy oklamac kolegow, badz tez zabic ofiare po odebraniu ransomu
To bardzo proste, jesli jestes fagasem w rl to podswiadomie ten fagas przejdzie na twoja postac z gry, zaczniesz robic to czego nie mozesz w rl z obawy przed beckami badz wymiarem sprawiedliwosci

podsumowanie:
fagas wannabe rl = fagas ingame

--- Koniec cytatu ---

Lol, tylko że do niewłaściwej osoby pijesz. Gdyż jakbyś nie zauważył nie miałem nic wspólnego z ransomem i killem revelki. Ciekawe jest jest to, że piszesz o okradaniu i okłamywaniu kolegów skoro chłopaki z JN po protu spotkali obcą osobę.

To jest tylko gra, jak wiele innych. Została tak zaprojektowana, żebyś mógł w niej robić rzeczy których nie robisz w rl. Na tym polegają gry, czy to Simsy, Need For Speed czy Eve. Każda na swój sposób pozwala Ci zrobić coś, czego nie robisz w rl i to jest ciekawe.
Jeśli nie odpowiadają ci zasady gry to zmień ją na np WoW - tam o ile się nie mylę nie da się kogoś okraść itp.

Piszecie o e-bushido.... hmmm wg was wygląda to tak, że można kogoś napaść, okraść z kasy (ale za pomocą honorowego pirackiego wymuszenia) i jest luz. Jak nie zapłaci to uwalić mu shipa z podem. To nie jest dresiarstwo, za to haracz + spuszczanie komuś bęcków to już jest.  ;)

Jakbyś chciał to przełożyć na rl to za jedno i drugie byś odpowiadał przed sądem. Nie wiem czy wtedy powiedział byś, że zachowałeś się honorowo bo przecież mogłeś kolesia jeszcze pobić ale piracki kodeks nie pozwolił ci na to.

Skoro dla ciebie gra i rl to to samo, czas na leczenie. Nie jest to żart wbrew pozorom, bo wielu ludzi ma z tym problemy i być może do nich należysz nie zdając sobie z tego sprawy.

CMHQ_Widget:

--- Cytat: Nitefish w Lipiec 12, 2011, 08:00:11 ---Skoro dla ciebie gra i rl to to samo, czas na leczenie. Nie jest to żart wbrew pozorom, bo wielu ludzi ma z tym problemy i być może do nich należysz nie zdając sobie z tego sprawy.

--- Koniec cytatu ---

Zasady i system wartości przelewasz na grę. Możesz być piratem i zabijać i real tutaj nie ma nic wspólnego, ale to czy opierdolisz kolegę, jesteś niehonorową szmatą, ma właśnie wspólnego z realem, bo jeżeli nie uznajesz czegoś to w grze tego też nie zrobisz, pomimo że to gra. Jeżeli ktoś w realu ma tendencje do przygarniania sobie pieniążków to w grze też to zrobi. Jeżeli kradnę w grze a w realu nie, to znaczy że mam co do tego predyspozycje, jedynie konsekwencje powodują, że tego nie robię.

Nie czytasz w ogóle Egnosia, bo dobrze gada właśnie, przelewasz na swojego chara swoją osobowość chcąc nie chcąc. Czy w grze nagle stajesz się inny? Jeżeli jesteś na codzień spokojny i opanowany to w grze nagle jesteś samcem alfa, który non stop kurwuje i obraża ludzi? Mylisz mechanikę z osobowością, zabijanie i palenie statków to cel tej gry i nie ma to nic wspólnego z realem, ale relacje z innymi graczami jak najbardziej odzwierciedlają to jaki jesteś.

Więc, jeżeli ktoś ransomuje i tego nie honoruje, ma imho predyspozycje, żeby robić coś takiego w realu, tylko okoliczności/konsekwencje/bilans zysków i strat powoduje że wybiera inną opcję.

mpp:
z tego co pamiętam, to pandemicy nigdy nie nie wywiązywali się z ransomów, to znaczy ze to też szmaty z eve ? :(


--- Cytuj ---najwięcej ujada zawsze cherlawy pies

--- Koniec cytatu ---

Kira Korpii:

--- Cytat: CMHQ_Widget w Lipiec 12, 2011, 08:19:36 ---Zasady i system wartości przelewasz na grę. Możesz być piratem i zabijać i real tutaj nie ma nic wspólnego, ale to czy opierdolisz kolegę, jesteś niehonorową szmatą, ma właśnie wspólnego z realem, bo jeżeli nie uznajesz czegoś to w grze tego też nie zrobisz, pomimo że to gra. Jeżeli ktoś w realu ma tendencje do przygarniania sobie pieniążków to w grze też to zrobi. Jeżeli kradnę w grze a w realu nie, to znaczy że mam co do tego predyspozycje, jedynie konsekwencje powodują, że tego nie robię.
Więc, jeżeli ktoś ransomuje i tego nie honoruje, ma imho predyspozycje, żeby robić coś takiego w realu, tylko okoliczności/konsekwencje/bilans zysków i strat powoduje że wybiera inną opcję.

--- Koniec cytatu ---

To sa zdecydowanie zbyt daleko idace wnioski.

Nitefish:

--- Cytat: CMHQ_Widget w Lipiec 12, 2011, 08:19:36 ---Zasady i system wartości przelewasz na grę. Możesz być piratem i zabijać i real tutaj nie ma nic wspólnego, ale to czy opierdolisz kolegę, jesteś niehonorową szmatą, ma właśnie wspólnego z realem, bo jeżeli nie uznajesz czegoś to w grze tego też nie zrobisz, pomimo że to gra. Jeżeli ktoś w realu ma tendencje do przygarniania sobie pieniążków to w grze też to zrobi. Jeżeli kradnę w grze a w realu nie, to znaczy że mam co do tego predyspozycje, jedynie konsekwencje powodują, że tego nie robię.

--- Koniec cytatu ---

Ale właśnie może Ty tak robisz, albo Egnos. Ja nie łączę gry z realem bo to dla mnie dwie różne sprawy. Tak ciężko zrozumieć, że nie każdy zachowuje się tak samo?

Uparcie staracie się powiedzieć, że oni postąpili źle bo nie dość że wymusili kasę to jeszcze kolesia potem ubili. To jak w takim razie wytłumaczysz piractwo w grze? To znaczy że w rl też opierdalasz staruszki z kaski łaskawie ich nie bijąc?

To chyba lekka niekonsekwencja.


--- Cytat: CMHQ_Widget w Lipiec 12, 2011, 08:19:36 ---Nie czytasz w ogóle Egnosia, bo dobrze gada właśnie, przelewasz na swojego chara swoją osobowość chcąc nie chcąc. Czy w grze nagle stajesz się inny? Jeżeli jesteś na codzień spokojny i opanowany to w grze nagle jesteś samcem alfa, który non stop kurwuje i obraża ludzi? Mylisz mechanikę z osobowością, zabijanie i palenie statków to cel tej gry i nie ma to nic wspólnego z realem, ale relacje z innymi graczami jak najbardziej odzwierciedlają to jaki jesteś.

--- Koniec cytatu ---

Tak się składa, że bardzo długi czas interesowałem się grami włącznie z ich produkcją. Patrząc na nie historycznie praktycznie od zawsze była dostępna 1 opcja:
- ty jesteś dobry i walczysz przeciw złym - nie ważne czy byłeś rycerzem, czy pacmanem, chodzi o podejście.

Pewnego dnia wyszła gra, w której wcielałeś się w tego złego. Od tego momentu posypały się takie gry masowo. Z czasem producenci doszli do tego, że w grach mogłeś być dobry jak i zły (to czy działało to sensownie to inna sprawa).

W grach takich jak Eve masz wolność wyboru i możesz się wcielić w kogo tylko chcesz. To jest właśnie fajne, bo nie musisz być w rl zabójcą, górnikiem czy piratem żeby robić to w grze. Płacisz za grę i robisz to na co masz ochotę bo tak została zadesignowana.

Osobiście bym nie zransomował gościa zabijając go potem co nie znaczy, że mam coś przeciw takim kolesiom. Dla mnie osobiście bardziej wkurzający są spekulanci w Jita niż "niehonorowi ransomerzy".


--- Cytat: CMHQ_Widget w Lipiec 12, 2011, 08:19:36 ---Więc, jeżeli ktoś ransomuje i tego nie honoruje, ma imho predyspozycje, żeby robić coś takiego w realu, tylko okoliczności/konsekwencje/bilans zysków i strat powoduje że wybiera inną opcję.

--- Koniec cytatu ---

Idąc twoim tokiem rozumowania mógłbym napisać:

Jeśli ktoś w grze okrada innych graczy łapiąc ich na gejtach i wymuszając okup to w realu robi tak samo - stoi w bramie łapiąc przechodniów i krojąc ich z kasy, komórki, etc.

Czy tak jest? Szczerze w to wątpię.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej