Śmietnisko > Off Topic

Ostatni start spaceshutle Endeavour

<< < (8/9) > >>

Xarthias:
Fak :(

Gregorius:
nic nie straciłeś.. znów można było zobaczyć jak pianka się odrywa od zbiornika i tyle :P (szkoda ze nie zaczepiają kamery na kadłubie wahadłowca :D)

LosBekoczoS:

--- Cytat: Gregorius w Maj 16, 2011, 15:06:05 ---to co on gada z tym silnikiem ?

Ja zrozumiałem to tak, że na jednym i tak powinno im sie udac, ale jak na razie chodza wszystkie 3. Dobrze to skumałem ?

--- Koniec cytatu ---
Gadali ze all engines workin "nominal" i ze nawet na 1 silniku od tego miejsca by mogli leciec :D Podobalo mi sie jak mowili ze silniki pala paliwa na 1 sekunde tyle ile przecietny basen , ciekawe ile to przecieny basen w USA :D


EDIT : tutaj rozkladowka co ktorego dnia mniej wiecej bedzie sie dzialo. Wiekszosc tych eventow bedzie na nasa tv  :D http://www.nasa.gov/externalflash/134_flash/

LosBekoczoS:

--- Cytat: Xarthias w Maj 16, 2011, 15:06:15 ---Fak :(

--- Koniec cytatu ---

http://www.youtube.com/watch?v=8eP7AVxuuMw&feature=player_embedded

Masz Xart recapa :D

btw jak ktos ma gogle earth moze sledzic gdzie jest atm nasz spaceshutle :D

SokoleOko:

--- Cytat: LosBekoczoS w Maj 16, 2011, 15:10:26 ---Gadali ze all engines workin "nominal" i ze nawet na 1 silniku od tego miejsca by mogli leciec :D Podobalo mi sie jak mowili ze silniki pala paliwa na 1 sekunde tyle ile przecietny basen , ciekawe ile to przecieny basen w USA :D

--- Koniec cytatu ---

Moim zdaniem było, że "przydomowy basen w 25 sekund".

Natomiast kontroler podawał standardowe "progi" dla przerwania misji - najpierw "negative return", czyli że prędkość jest już zbyt duża by zawrócić do punktu startu (jest taka możliwość). Dalej możliwy jest powrót po jednokrotnym (niepełnym) okrążeniu Ziemi - i to odpowiednio - na dwóch silnikach i na jednym silniku.

Jeśli jeden silnik padnie, pozostałe pracują dłużej i zdaje się, że można je nawet "popchnąć" do 145% nominalnego ciągu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej