Śmietnisko > Off Topic

Gra o tron

<< < (13/17) > >>

HammerSnake:

--- Cytuj ---Serial jest raczej bardziej "przekoloryzowany" niz "zgodny". Zgodny jest tylko w zalozeniach ogolnych a temat przekoloryzowania bardzo dobrze widac np. kiedy karzel "dociera" do Eyrie. Jak dla mnie aktorzy sa dobrani idealnie, to serial po prostu strasznie spłaszcza charaktery.
--- Koniec cytatu ---

Ja tam nie wiem. Przeczytałem 70% pierwszego tomu i odpuszczam jak dla mnie serial to taka kalka w 95% książki, a mam jeszcze pełno innych rzeczy do przeczytania +kończące się z każdym dniem życie  :P.

Jakby ekranizacja wyglądała tak jak z np. Tożsamością Bourna gdzie w filmie oprócz  imienia głównego bohatera nic innego się nie zgadza- książka swoje, a film swoje  to co innego.

amra:
Sarial oferuje Ci moze 10 do 15% zawartosci ksiazki, jest niezly ale bardzo splyca bohaterow i intrygi. W tym tempie wszystkie 4 ksiazki w jednym sezonie zamkna.

HammerSnake:
No ale odkąd dokąd, bo serio czytam i mam wrażenie, że książka to zwyczajny skrypt dla aktorów. Wszystko kropka w kropkę włącznie z dialogami. Czasem coś pominą i zmienią w rozmowach, ale przekaz jest ten sam. Póki co żadnej sceny z książki nie pominęli.

NeX:
  Książki niestety jeszcze nie przeczytałem pomimo świetnego autora. Parę lat temu odstręczyła mnie kiczowata okładka i kolejne, grube tomiszcze fantasy. Mam już jednak komplet tomów, który czeka na wolną chwilę.

Natomiast serial właśnie obejrzałem i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Na tyle, ze wyszukałem książki. Doskonała obsada, wyraziście zagrane i bez zbędnej śmieszności w którą często przekształca się przesadzony patos w fantasy. Porządna intryga zamiast pitolenia. Po Mad Manie, to najlepszy serial jaki ostatnio mi wpadł na monitor.  8)

Xeyo:
Pierwszy tom przeczytany. Czy ktos chce wiedziec jak sie skonczy? :D
Teraz biore sie za drugi.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej