Śmietnisko > Off Topic

Proste Gotowanie

<< < (3/42) > >>

Pol Kent:

--- Cytat: Egnos w Kwiecień 16, 2011, 22:37:10 ---Ale co to sa..."Paluszki z ommarriańskiego potwora" ???

--- Koniec cytatu ---

No krabowe przecież  ;)

Gregorius:

--- Cytat: Egnos w Kwiecień 16, 2011, 22:37:10 ---Ale co to sa..."Paluszki z ommarriańskiego potwora" ???

--- Koniec cytatu ---

Media donoszą, że ów potwór to tylko wymysł miejscowych rybaków. Dotychczas nie dowiedziono istnienia potwora 'Surimi' jednak w zakładach trawlersko-przetwórczych, pływających po oceanach Ommare I znaleziono nielegalne maszyny do molekularnego przemiału masy rybnej, które mogą być wykorzystywane w produkcji paluszków. Concord rozpoczął śledztwo w tej sprawie.

Ranshe:
Egnos lepiej nie pytaj, bo jak Gregu się rozkręci to nie ma przebacz ;)

JimmyBrownie:
Średnio tłuste, kaloryczne czerwonowo-zółte danie dla fanów makaronu z sosami wszelakimi, aka makaroniarzy. Jest proste, smaczniejsze i o niebo zdrowsze od gówno wartych sosów z torebki/słoika, ale szybkie niekoniecznie.

Składniki na dobre wpier***nie dla dwóch osób (cztery osoby kulturalnie też się najedzą ;-) )

koszt ~ 6 - 15 zł - 40 zł
czas przygotowania: Jak się sprężysz 5 minut przygotowywania + 20-30 samego gotowania, w międzyczasie można handlowac w Jita.

Potrzebny będzie hi-tech sprzęt:
Garnek ~3-10 litrów z przykrywką
Sporawa patelnia z opcjonalną przykrywką
Szpatułka do mieszania
nóż
zgniatacz do czosnku
Duża łyżka
Tarka

Składniki:
makaron w ilości i kształcie wedle uznania
średnia cebula
mięso mielone (dla jednej osoby wystarczy 125 gram, pół kilo dla 2 studentów lub 4-osobowej rodziny ;-))
2x pomidory w puszce, lub w sezonie (dla burżujów poza) 4-10 w miarę miękkich pomidorów od znajomego rolnika z bazarku

(te z hipermarketów radzę omijać, są na chemii hodowane więc generalnie twarde, niezbyt zdrowe i mało aromatyczne. Skórkę z pomidorów zdejmujemy w sposób następujący: w mały garnku gotujemy wodę w ilości wystarczającej do przykrycia pomidora w całości. Następnie bierzemy pomidora w łapę, nakłuwamy lekko w kilku miejscach widelcem lub czubkiem noża, pomidorek ląduje na 10 sekund we wrzątku, wyjmujemy widelcem. Dzięki temu sprytnemu zabiegowi skórka schodzi wyjątkowo łatwo, szatkujemy pomidorki drobniutko. )

opcjonalnie łyżka koncentratu pomidorowego, coby bardziej pomidorowe było (bez tego też jest)
dla bogatych oliwa z oliwek ~25ml , dla oszczędnych inny tłuszcz roślinny lub zwierzęcy w ilości dwóch łyżek na patelnię - w zależności od upodobania.
ok. 50g sera żółtego, może być więcej.



Przyprawy:
troszku soli
troszku pieprzu
2 ząbki czosnku (do 6 dla czosnkożerców)
1-2 łyżki bazylii
1 łyżka ostrej/łagodnej papryki
Opcjonalnie łyżeczka lubczyku(o kilka % zwiększa szansę na final blowa z wybranką po kolacji), tymianku i 2 listki laurowe.

Wszystko w dobrej cenie do kupienia w lidlu czy też innym większym markecie. W lidlu są fajne "pomidory do pizzy" w puszce, już rozdrobnione.

Znajdujemy dużą patelnie, w wersji de-luxe z przykrywką. Patelnię stawiamy na dużym palniku i odpalamy na "full". Na patelnię wlewamy niewielką ilość oliwy z oliwek (tak 5-10 ml) lub podobna ilość innego tłuszczu. Do dużego garnka z przykrywką wlewamy litr wody na każde 100g makaronu. Przykrywamy, stawiamy na duży palnik i czekamy aż się zagotuję. Wodę solimy dopiero po zagotowaniu. Wsypujemy następnie makaron. Zanim się woda zagotuje i makaron ugotuje:


Cebulę szatkujemy - na patelnię. podsmażyć 2-3 minutki. Następnie na patelnię idzie mięcho, które należy posolić i popieprzyć, smażyć przez ~ 10 minut. Następnie idą pomidorki, ząbek czosnku  (potrzebny zgniatacz, od biedy poszatkować), papryka, troszkę pieprzu, listki laurowe i koncentrat (rezygnujemy z koncentratu przy świeżych pomidorach, zamiast koncentratu idzie z pomidorami 1/4 szklanki wody). Całość mieszamy dokładnie, zmniejszamy nieco ogień i przykrywamy  na 5 minut (przemieszać w trakcie). Po 5 minutach odkrywamy, palnik na maxa i redukujemy nieco sosik co 2-3 minutki mieszając. Po osiągnięciu optymalnej, lekko gęstej konsystencji  (około 10 minut) zmniejszamy ogień do minimum (jak mamy to przestawiamy na malutki palnik) dodajemy resztę oliwy (jeśli nie używacie oliwy - nie dodawać innego tłuszczu poza tym dodanym do smażenia cebuli i mięcha), resztę czosnku i zioła. Przykrywamy i dusimy 5-10 minutek mieszając co jakiś czas). W tym czasie makaron powinien być już dawno ugotowany. Jeśli mamy makaron który wymaga krótkiego gotowania, wsypujemy go w odpowiednim momencie, co by się nie rozgotował. makaron odlewamy, najlepiej na cedzak i 2 sekundy płuczemy pod zimną wodą. Makaronik wędruje na talerze. Nastepnie na to sosik, a na sosik idzie ser.

Smacznego :]

Starakopara:
To i ja zapodam przaepisa :D

Filet z kurczaka w sosie pieczarkowym, ze śmietaną i natką pietruszki:

na 3 osoby:

- duża pierś z kurczaka
- opakowanie ( 200 ml ) smietany 18%
- 30-40 deko pieczarek ( najlepiej małych )
- duża cebula cukrowa ( taka bialuteńka )
- pół pęczka natki pietruszki
- 2 małe lub jeden większy ząbek czosnku
- sól, pieprz ( ja uzywam białego do tego dania )
- 2-4 łyżki oliwy z oliwek
- makaron typu Penne lub inny " gruby "

Makaron gotujemy wg. przepisu na opakowaniu.
Pierś kurczaka myjemy i oczyszczamy z niepotrzebnych błonek, i innych nieapetycznych przyległości, następnie kroimy w kostkę ( 3cm, no, w każdym bądź razie nie za drobną ). Mięso solimy i oprószamy pieprzem, odstawiamy na 10-15 min, żeby przyprawy przeniknęły do mięska. W międzyczasie pieczarki przecieramy wilgotną szmatką lub po prostu myjemy pod bierzącą wodą i osuszamy ręcznikiem papierowym, następnie siekamy drobno cebulę i podsmażamy na 1 łyżce oliwy do momentu aż się zeszkli, wtedy dodajemy wcześniej pokrojone na ćwiartki pieczarki i dusimy aż grzyby zmiękną a większość płynu, który wypuszczą odparuje, kiedy to się stanie, zestawiamy garczek z ognia i dodajemy czosnek i opakowanie śmietany. Mięso smażymy na patelni na pozostałej oliwie aż się zetnie z wierzchu, dodajemy je do sosu i jeszcze przez 3-7 min dusimy na małym ogniu. Podajemy na wcześniej ugotowanym makaronie, całe danie przed podaniem posypujemy poszatkowaną natką pietruszki.

Świetnie do tego pasuje białe, pólwytrwane wino.

Smacznego :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej