Eve Online > Dyskusje ogólne

O co walczyc w EVE?

<< < (81/98) > >>

Rabbitofdoom:
Nie no co do jednej rzeczy dark ma racje od czasu pojawienia sie bloobow supercapsow wojny w 0.0 sie zaczynaja robic nudne. Swiadomosc ze jest sie tylko dodatkiem do MSow delikatnie nie wplywa na fun factor, notoryczne blueballowanie wroga, siedzenie na posie na tytanie i nianczenie mamusiek przez x h.

Nitefish:
Mamuśki to inna sprawa. Faktycznie o ile ich power jest ok to użycie jest zbyt proste chyba i nimi wygrywa się bitkę. Jak to naprawić.... wiele było dyskusji.

Ja pisałem o zwykłym pvp którego jest całkiem sporo wbrew pozorom.

sc0rp:

--- Cytat: Rabbitofdoom w Maj 23, 2011, 09:15:51 ---Nie no co do jednej rzeczy dark ma racje od czasu pojawienia sie bloobow supercapsow wojny w 0.0 sie zaczynaja robic nudne. Swiadomosc ze jest sie tylko dodatkiem do MSow delikatnie nie wplywa na fun factor, notoryczne blueballowanie wroga, siedzenie na posie na tytanie i nianczenie mamusiek przez x h.

--- Koniec cytatu ---
jeszcze bycie dodatkiem do bloba sc to pol biedy z mojego pov, ale blueball jest najbardziej irytujacy a najgorsze ze przeciwnikowi nie mozesz absolutnie nic zrobic, doszlo do takich absurdow wczoraj jak to ze ubilismy wlasnych FC a FC floty capsli wybumpowalismy z grida.

@Nite alez ja wyscibiam nos z wlasnego legowiska z ostatnich kampanii bylem na eksmisji ncdot/evoke w PB, wycieczce do CE, obronie H-W czy teraz latam do Venal. Takze zamiast trolowac sprobuj byc konstruktywnym :P

Rabbitofdoom:

--- Cytat: Nitefish w Maj 23, 2011, 09:41:48 ---Mamuśki to inna sprawa. Faktycznie o ile ich power jest ok to użycie jest zbyt proste chyba i nimi wygrywa się bitkę. Jak to naprawić.... wiele było dyskusji.

Ja pisałem o zwykłym pvp którego jest całkiem sporo wbrew pozorom.

--- Koniec cytatu ---

Nie bawi mnie "zwykle" pvp. Bawia mnie wielkie wojny i bitwy duzych flot o ile lag jest znosny. Dzisiaj takie bitwy sa uzalerznione tylko i wylacznie od sytuacji supercapitalowej. Prostym przykladem jest chociazby PL ktorych receptura na zwyciestwo z nami byla zawsze taka sama. Jak cos idzie nie tak wrzuc bloob matek na grid. W momencie jak moglismy skontrowac byl blueball albo bombery jak im sie chcialo. Walki z WN poczatkowo wygladaly tak samo. WN rzuca bloobem mamusiek to my idziemy do domu. My mamy bloob mamusiek WN ma nas w pupie. A nie bronia sie bo maja dosc mamusiek ze jak wszyscy przyleca to beda w stanie spokojnie reinforcowac kilka systemow na raz jak podziela blooba.

SokoleOko:

--- Cytat: Dark Flonoe w Maj 23, 2011, 09:43:28 ---doszlo do takich absurdow wczoraj jak to ze ubilismy wlasnych FC a FC floty capsli wybumpowalismy z grida.

--- Koniec cytatu ---

Eee.... co takiego?

To chyba ta dziwna pogoda, ale kompletnie nie zrozumiałem - można jeszcze raz?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej