Śmietnisko > Flamewar
Odp: BUFU Rekrutuje dyskusja
kamel:
Czyli reasumując całą dyskusje wychodzi, że nie latacie na PVP bo macie teren u wielkich mastachów którzy was obronią jak źli ludzie przylecą, flote musicie zbierać 1h a najlepiej żeby sie zapowiadała, że do was wpada to będzie szybciej , aha i najlepiej żebysmy w ZWYKŁYCH caracalach przylecieli i bez tengu bo to pimped shipy i wtedy może łaskawie spierdolicie zamiast na posy i j.b. zmienic shipy jak ktos bedzie wiedział na jakie wogóle zmienić lub będzie miał inn shipy niż raciarki i transport shipy ? Fajnie tam macie w korpie musi być ciekawie :)
Jabolex:
No właśnie, bo najważniejsze aby było fajnie i ciekawie, inaczej granie nie ma sensu.
JM
sc0rp:
@Kamel
Pol Kent:
@Dark Flonoe
+1
--- Cytat: Kamel w Marzec 22, 2011, 10:16:52 ---Czyli reasumując całą dyskusje wychodzi, że nie latacie na PVP bo macie teren u wielkich mastachów którzy was obronią jak źli ludzie przylecą, flote musicie zbierać 1h a najlepiej żeby sie zapowiadała, że do was wpada to będzie szybciej , aha i najlepiej żebysmy w ZWYKŁYCH caracalach przylecieli i bez tengu bo to pimped shipy i wtedy może łaskawie spierdolicie zamiast na posy i j.b. zmienic shipy jak ktos bedzie wiedział na jakie wogóle zmienić lub będzie miał inn shipy niż raciarki i transport shipy ? Fajnie tam macie w korpie musi być ciekawie :)
--- Koniec cytatu ---
Czyli reasumując znowu wracamy do jednego. PvPer albo może "PvPer" jęczy, że jak to może być że inni nie chcą grać tak jak ON chcę i tak żeby to JEMU było fajnie. :P :P
[VIDE] Herezja:
@Pol ale ... to właśnie motyw przylatywania w tanim sprzęcie wypłynął od @Dark Flonoe a nie chłopaków z Bufu czy Pinków i to On sugerował tzw "ustawki" co by móc się dobrze pobawić z choćby np Pinkami.
Swoją drogą jakim cudem ludzi nie farmiący isków na potęgę stać na pimped statki a tych co racą jakoś nie stać.
Z logicznego punktu widzenia powinno to być w 2 stronę jedynie możliwe bo jak byś nie był obcykany w PVP czasem tracisz statki (choćby z powodu CCP Win czyli laga)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej