Forum Gry > Inne gry
Supremacy 1914 - back again, gra dla Centralowiczów
Doom:
A kto weźmie ruskich na buty?
Straszny:
Rosja to przerąbana sprawa - dystanse między miastami dobijają atakującego, bardzo trudny teren do zdobycia. Prawdopobnie nikt go do końca gry nie ruszy, bo grzęźnie się tam na tydzień-dwa.
... chyba że jednak ktoś ruszy ;)
CATfrcomCheshire:
--- Cytat: Doom w Luty 12, 2011, 20:34:50 ---A kto weźmie ruskich na buty?
--- Koniec cytatu ---
Ruskich wezmie armia Scarry'ego. Oh, wait...
Tylio:
Muszę, przyznać, że granie Rosją jak i przeciw Rosji jest tak samo niewygodne ;)
Straszny:
drugi dzień wielkiej wojny
najgoręcej u Francuza, który zgodnie z planem Allies praktycznie nie ma już państwa, choć ma 110 000 żołnierzy na wygnaniu i próbuje z nimi manewrów na północy Włoch. Jest to o tyle już końcówka że walka w sumie trwa do pierwszych powaznych strat, których Francuz nie ma już jak odrobić bez terenu. Prusy dzielnie biją sie z Brytanią, a moja Szwecja właśnie oczekuje wjazdu ruskiej armii. Austria wybroniła stolicę "na styk" choć ma cięzkie chwile bo walki na dwóch końcach państwa utrudniają skupienie armii w jednym miejscu, napiera na niego Turcja i Maroko.. ogólnei sytuacja Axis jest w tej chwili trudna, kurczy im się teren do rekrutacji nowego wojska, a to kluczowa rzecz.
mnóstwo manewrów, walk dużych jeszcze dzisiaj nie było.
(ze względu na podobieństwo geograficzne przyjąłem Allies na koalicję Brytania, Maroko, Hiszpania, Włochy, Turcja, Szwecja a Axis na koalicję Prusy, Francja, Austria, Rosja)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej