Autor Wątek: Co po Epic Arc  (Przeczytany 6479 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Skaardal

  • Gość
Co po Epic Arc
« dnia: Grudzień 16, 2010, 11:48:14 »
Witam,
skończyłem właśnie Epic Arc, co robić dalej? Inne misje są za jakieś śmieszne pieniądze i się powtarzają :( Może pora na misje 2 poziomu? jak do nich dojść?

Ellaine

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 16, 2010, 11:59:23 »
Misje 2 poziomu dostajesz od agentów 2 poziomu. A misje 3 poziomu dostajesz od agentów 3 poziomu. Natomiast misje 4 poziomu ...
Dochodzi się do nich nabijając standing. Ile standingu potrzeba jest napisane w info agenta. Listę agentów i ich parametrzyska znajdziesz w showinfo danej korporacji NPC. Listę dostępnych korporacji znajdziesz w showinfo frakcji (państwa).
Misje od zwykłych agentów każdego poziomu są powtarzalne i nudne. Sensem ich istnienia jest testowanie statków, nauka latania i zarabianie kasy w prosty, bezmyślny sposób. Granie dla przyjemności to nie w tą stronę.

Jeśli bawił Cię epic arc i w ogóle chcesz klepać misje (jesteś dziwny) to są jeszcze misje cosmos - googlaj sobie.

A w ogóle to epic arc nie był jakiś mega trudny od skromnych początków aż po poziom trudności w okolicach level 5, z dziesiątkami battleshipów i w ogóle wyzwaniami dla co najmniej rocznej postaci w pimpowanym statku za 1-4 miliardy?

Skaardal

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 16, 2010, 12:05:56 »
Jeśli bawił Cię epic arc i w ogóle chcesz klepać misje (jesteś dziwny) to są jeszcze misje cosmos - googlaj sobie.

Nie bawił mnie, ale co innego mogę robić w Thoraxie, który nieźle musiał się napocić zeby samego Epic Arc skończyć?

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 16, 2010, 12:07:39 »
Jedynym uzasadnieniem misji jest zarobek, a jeśli mówimy o zarobku - to tylko L4. Niższe poziomy służą wyłącznie nabiciu standa i zarobieniu na statek potrzebny do robienia L4 (raczej BS, chyba że Drake z fitem T2).

Jak szybko nabić standa?

http://evemaps.dotlan.net/npc

Tu masz listę korporacji. Szukasz takiej, która ma dużo agentów L4 Quality 20 w hisecu. Np:

http://evemaps.dotlan.net/npc/Ministry_of_War/agents

Następnie szukasz agenta startowego - o jak najwyższym Quality, który będzie chciał z Tobą gadać i robisz dla niego misje. Obserwujesz wzrost standa i zmieniasz agenta na lepszego jak to tylko możliwe. Przyrost standa jest wprost proporcjonalny do ilości LP, które otrzymujesz za misje. Skill Connections na III też pomoże.

W efekcie dochodzisz do sytuacji, kiedy masz możliwość robić L4. Początkowo jedna misja będzie trwało nawet 2+ godzin. Po kolejnych dwóch miesiącach będziesz te misje blitzował w 20 minut patrząc jednym okiem na telewizor, bo nuda jak sukinsyn, ale jest z tego (relatywnie) dobra kasa.

Alternatywą dla misji jest przeprowadzka do 0.0, do jakiegoś aliansu, który ma swój teren. Tam zamiast misji masz "anomalie", które robi się szybciej i za większą kasę (chodź są totalnie powtarzalne - de facto tylko 4 typy!), ale oczywiście ryzykiem dostania w łeb jak nie będziesz umiał się zachować w 0.0. Dodatkowa korzyść z 0.0 jest taka, że może wciągnie Cię w PvP.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Skaardal

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 16, 2010, 12:23:22 »
Wielkie dzięk za rady. Jak serwery wrócą to zobacze co z tego wyjdzie :)

Ellaine

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 16, 2010, 12:39:11 »
Ogólnie nie tyle alternatywą co jedynie słusznym wyjściem jest zapisanie się do korporacji która robi to co Cię w grze pociąga. Niezależnie od tego czy w tej chwili jesteś noobem czy nie.

Jedź do normalnego 0.0 jeśli:
Jeśli chcesz uczestniczyć w wielkich wojnach, brać udział w bitwach które zmieniają historię Eve, mieć stały łatwy dostęp do wszelkiej skali pvp, dużo łatwej kasy i ogólnie proste życie, albo jeśli chciałbyś zajmować się budowaniem zarządzanego przez graczy "państwa", napędzać jego gospodarkę, logistykę, uczestniczyć w polityce i oczywiście obronie i podbojach - wszystko to kosztem konieczności stawiania się czasem w męczących i długich bitwach i związania swojej kariery z innymi graczami. Jest to prosta i przyjemna opcja, optymalna dla dużej części graczy.

Jedź do NPC 0.0 jeśli:
Chcesz dużo pvp w różnej skali, dużo akcji, ciągłe niebezpieczeństwo i dobrą kasę ale zdobywaną w sposób nie tak spokojny i beztroski jak powyżej. Kosztem jest to, że jeśli nie jesteś przyzwoitym, aktywnym pvperem będziesz często dostawał w łeb lub chował się po kontach lub nie będą Cię chcieli w pełnych starych morderców hardcorowych korporacjach tam żyjących.

Jedź do przeciętnej korporacji w Wormhole space jeśli:
Chcesz współuczestniczyć w budowaniu małego ale niezależnego tworu robionego przez graczy, prawdopodobnie działać w zgranej drużynie w niepewnej przestrzeni która każdego dnia otwiera się na inne miejsca w świecie gry. Kosztem jest to, że czasem nie dzieje się totalnie nic ciekawego i jesteś uwięziony w pustym systemie jak w klatce a czasem jak akurat nikogo nie ma zalogowanego oprócz Ciebie to się nudzisz bo sam nic nie zrobisz, no chyba że lubisz kopać asteroidy.

Idź do korporacji pirackiej (w Wormholach albo lowsekach albo NPC 0.0) jeśli:
Lubisz agresywne, przygodowe pvp w małej skali w którym co chwilę dzieje się coś innego. Kosztem jest to, że nie jest łatwo zarobić kasę w ten sposób.

Idź do korporacji związanej z Faction Warfare jeśli:
Lubisz mieszać pvp i zarabianie pieniędzy, napadać na zarabiaczy i być napadanym w czasie zarabiania, chcesz mieć łatwy dostęp do walk w różnej skali bez konieczności zapewnionych w pewnym stopniu przez mechanikę gry.

Klep misje w empire jeśli:
Lubisz zbierać grosik do grosika przez miesiące i lata i kupować sobie coraz większe armatki żeby zarabiać odrobinę szybciej następnego dnia a do tego strasznie nie lubisz tracić statków i robić takich okropnych, niebezpiecznych rzeczy jak misje. Kosztem jest to, że jest to nudne do zarzygania i daje raczej mniejszą kasę niż w 0.0.

Rób przemysł i biznes w empire albo gdzie tam bądź lubisz jeśli:
Lubisz zarabianie kasy, wielkie tabelki pełne liczb, kombinowanie, walkę z konkurencją i wymyślanie nowych interesów. Obejmuje to handel, transport (w tym potencjalnie ekscytujący i zabawny transport po niebezpiecznych terenach), stawianie i eksploatację POSów (małych baz graczy), badania (zwane inwencją), produkcję, kopanie asteroidów etc. Kosztem jest to, że nie ma wybuchów i trzeba myśleć.

Znajdź sobie inną grę jeśli:
Lubisz klepać po kolei różnorodne questy i achievementy prowadzony za rączkę przez projektantów storyline. Te elementy są w Eve obecne ale nie są najlepiej zrobione.

Skaardal

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 16, 2010, 14:40:58 »
A jeśli wykonuję misję u agentów z ujemnych quality to coś szkodzi?

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 16, 2010, 14:46:25 »
Nie.

Quality ma wartości od -20 do +20, ale równie dobrze mogłoby być 0-40


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Shiro

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 16, 2010, 22:30:04 »
http://eve.nikr.net/?page=37

Pomocna tabelka, która pokazuje, jaki standing z corp'em musisz zrobić na porządany level misji i quality agenta. L2 zaczynają się teoretyczine od standing 1. Możesz to obejść wyrabiając standing u konkretnego agenta poprzez latanie we flocie z kimś, kto już ma dostęp do tego agenta.

PS. Naszło mnie takie nooberskie przemyślenie ostatnio: po cholere w Eve jest low sec.. W poszukiwaniu adrenaliny i przygody przeniosłem się na kilka dni do low secu porobić misje. Bounty takie same, wynagrodzenie u agenta qual 15 w 0.3 podobne, jak u agenta qual 15 w 0.6, co chwile trzeba uciekać piratom.. Angel Extravaganza- niecałe 2m. Gdzie więc nagroda za ryzyko?

Zastanawiam się, czy nie spróbować zarobku w 0.0 (Misje w empire to takie ciułanie). Pojęcia jednak nie mam o poruszaniu sie w null, nigdy tam nie byłem i pewnie zostanę zjedzony w półtora miesięcznym drejku przez pierwszego kozaka, który mnie wyskanuje:)
« Ostatnia zmiana: Grudzień 16, 2010, 22:50:07 wysłana przez Shiro »

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 17, 2010, 10:24:39 »
Lowsec w zamyśle CCP miał być "przedszkolem PvP-erów" i generalnie w tym się sprawdza. Jest to miejsce, gdzie możesz polecieć frytką T1 czy cruiserem T1 i coś ubić. Dla porównania, takie shipy w 0.0 po prostu nie mają racji bytu.

Są oczywiście piraci, ale w praktyce NPC 0.0 jest znacznie lepszym terenem do PvP niż lowsec z jego kretyńskimi ograniczeniami.

Co do zarabiania w 0.0 - oczywiście, nie dasz rady działać sam. Wchodząc do korporacji/aliansu, dostaniesz całą instrukcję jak postępować. Wbrew pozorom, zarabianie w 0.0 jest dość bezpieczne jeśli przestrzegasz kilku podstawowych zasad i nie idziesz AFK bijąc raty. W najgorszym wypadku stratę raciarki odrobisz w kilka dni.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

sc0rp

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 17, 2010, 12:52:46 »
Lowsec w zamyśle CCP miał być "przedszkolem PvP-erów" i generalnie w tym się sprawdza. Jest to miejsce, gdzie możesz polecieć frytką T1 czy cruiserem T1 i coś ubić. Dla porównania, takie shipy w 0.0 po prostu nie mają racji bytu.

Co mozna ubic frytka/Cruiserem T1 w low secu? Sorka Sokoleoko ale albo dawno nie byles w low-secu albo latasz w innym low-secu niz ja. W regionach po ktorych latam nie spotkasz niczego na paskach, anomalkach i sygnaturach jedyny kontakt jest mozliwy na bramach i nawet (imo) najlepsza frytka w grze jaka jest dramiel nie daje rady dzialom (ze o rupture nie wspomne) przy gacie mimo posiadanego speeda. Wiec jak mozesz cos* ubic skoro dziala cie rozszarpia raz-dwa?

Za to solo dramiele bardzo czesto widac w 0.0, czy sa skuteczne coz statystyki mowia ze tak.

* - w cos nie wchodza industriale bez tanka, noobshipy

Ranshe

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 17, 2010, 12:58:53 »
W regionach po ktorych latam nie spotkasz niczego na paskach, anomalkach i sygnaturach

Zmień region, Eve to nie tylko północna część mapy gdzie wszystko masz splusowane.

Cytuj
Za to solo dramiele bardzo czesto widac w 0.0, czy sa skuteczne coz statystyki mowia ze tak.

Ta. Szczególnie 10 dniowe postacie w owych solo dramielach.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 17, 2010, 13:37:12 »
Ranshe Ci już bardzo dobrze odpowiedział.

W low byłem ostatnio parę miesięcy temu, ale polecam Molden Heath oraz okolice milicyjne. Tam celi do bicia na paskach naprawdę nie brak, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że wieczór roamowania (2-3h) może przynieść 1-2 kille.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Shiro

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 17, 2010, 14:21:33 »
Sokole, rozumiem, jednak ten zamysł z biegiem lat chyba troche się "przesunął". Od jakiegoś czasu latam z Eve Uni na roamy po low i zestrzelone statki, które widuję na kb to są postacie dużo starsze od mojej z fitting skillami all 5. Na bramach widuję 20-30 osobowe floty pirackie BC/BS'ów, ludzi w Tengu, Cynabalach itd. Może więc w początkch Eve była to piaskownica, ale w tej chwili moją postacią mającą 1,5 miesiąca nikogo tam nie mam szans ubić 1v1 :)

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 17, 2010, 14:34:08 »
Bloby były zawsze, odkąd pamiętam.

Ale proszę, kontrprzykład: czas temu (tak 2-3 miesiące maks) PBN poleciał na road-tripa "up North". Bazowaliśmy w Torrinos. Teren obcy, po oficjalnym roamie nuda. Do Jita rzut beretem, więc kupiłem sobie dla jaj Fed Navy Cometa, sfitowałem i ruszyłem do lowsecu w Bleak Lands. Parę j i znalazłem jakiego łosia w Tristanie (fit z dupy oczywiście), który robił anomalkę czy misję FW.

Nikt nie mówi, że będziesz "rządził". Ale da się, uwzględniwszy rozsądny "entry-level". Moim zdaniem, musi być to frytka T1 z full fitem T2 albo - jeśli wallet pozwala - frytka frakcyjna w rodzaju tego Cometa. Są to relatywnie tanie shipy, które często są lepsze od swoich odpowiedników T2 (vide Comet jest IMHO lepszy od Enyo), a które nie wymagają uber skilli.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Ranshe

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 17, 2010, 14:48:26 »
My latamy dość często po low i widzimy:

- ludzi na paskach/misjach/sygnaturach/anomalkach
- duże kampy owszem, ale w paru konkretnych systemach i łatwe do ominięcia jak wiesz gdzie siedzą
- małe gangi (np. ostatnio jakieś 2 deski/2 cruzy/falcon/griffin/cep)
- małe kampy np 2-3 bc stojące na bramie bez 10 innych osób system obok
- noobów w failfitach (BWC, saving New Eden one fail fitted bc at a time)
- okazjonalną koparkę (ostatnią w Ami :D )
- baitowe bcki/bsy z cyno i hotdropem czekającym na tytanie, ew. nyxem

W milicyjnych systemach dochodzą na przykład te ich plexy gdzie może wlecieć tylko t1 fregata/destroyer.

sc0rp

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 17, 2010, 15:34:34 »
Zmień region, Eve to nie tylko północna część mapy gdzie wszystko masz splusowane.
To moze odpal locator agenta albo z lenistwa sprawdz gdzie mam ostatnie kille a dopiero pozniej wyrazaj zdanie o tym co gdzie i jak latam? FYI latam glownie po regionie genesis ktory do jita ma 20+ jumpow i co plusowanie ma sie do tego gdzie lataja potencjalne cele?

Cytuj
Ta. Szczególnie 10 dniowe postacie w owych solo dramielach.

a co ma staz postaci do uzytecznosci konkretnych shipow?


W low byłem ostatnio parę miesięcy temu, ale polecam Molden Heath oraz okolice milicyjne. Tam celi do bicia na paskach naprawdę nie brak, ale uczciwie trzeba powiedzieć, że wieczór roamowania (2-3h) może przynieść 1-2 kille.

Sprzecznosc logiczna? No chyba ze chcesz powiedziec ze 1-2 kille na 2-3h to jest "duzo" ;)

My latamy dość często po low i widzimy:

- ludzi na paskach/misjach/sygnaturach/anomalkach
http://eve-kill.net/?a=corp_detail&crp_id=78378&view=kills - a tu widac ile, kogo i kiedy ubiliscie - jak to jest "dosc czesto" to sorry nie chce wiedziec jaka jest twoja definicja "dosc rzadko" - bo wg. mnie dla ciebie "dosc rzadko" pojawi sie w momencie jak zobaczysz raz na miesiac.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 17, 2010, 15:43:03 wysłana przez Dark Flonoe »

Shiro

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 17, 2010, 15:47:57 »
Wygląda chyba na to, że powinienem dać odpocząc Drejkowi i pouczyć się latać Rifter'em : ) Domyślam się jednak, że aby latać fregatą, trzeba mieć wszystkie przydatne skille z grupy Navigation przynajmniej "wyczwórkowane"..

A nie odbiegając mocno od tematu, jest szansa, że bijąc raty na anomalkach w empire/low zarobię więcej niż solując misje L3, lub klepiąc L4 grupowo? Jestem totalnie tabula rasa w temacie innych źródeł zarobku niż misje.

Morbius

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 17, 2010, 15:52:41 »
nie chcesz robić misji to na początek zrób skile do salvaging i złomuj innym wraki na misjach
przyda się do tego umiejętnośc skanowania - możesz wlecieć komuś na l4 i na beszczela salvagować wraki - idzie z tego wyżyć na początek całkiem zacnie, a i te hate maile albo whine na lokalu ;)
dzięki temu możesz tez pobawić się w explorację  - hacking, archeologi - w hiseku często można wyskanować plexy 4/10 dopiące frakcyjne modułki - czasem nawwet 300+ mil

Ranshe

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 17, 2010, 16:26:21 »
FYI latam glownie po regionie genesis ktory do jita ma 20+ jumpow i co plusowanie ma sie do tego gdzie lataja potencjalne cele?

Zmień region, to będziesz miał ludzi na paskach też. W genesis to co najwyżej znajdziesz kampę Chain of Chaos, ewentualnie może w okolicach Gonditsa coś trafisz. :P

Cytuj
http://eve-kill.net/?a=corp_detail&crp_id=78378&view=kills - a tu widac ile, kogo i kiedy ubiliscie - jak to jest "dosc czesto" to sorry nie chce wiedziec jaka jest twoja definicja "dosc rzadko" - bo wg. mnie dla ciebie "dosc rzadko" pojawi sie w momencie jak zobaczysz raz na miesiac.

Ależ ja doskonale wiem kiedy, gdzie, ile i kogo ubiliśmy, bo biorę w tym czynny udział, nie musisz mi w tym celu linkować mojego własnego killboarda. :p Nie mamy roamów codziennie, więc chyba logicznym też jest, że nie zabijamy ludzi codziennie.


Szar

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 20, 2010, 21:54:53 »
Witam, pare szybkich pytań?

1. Czy da sie EPIC ARC powtórzyć po jego zakończeniu?
2. Czy są jakieś inne storyline a`la EPIC ARC?
3. Czy w związku z tym dodatkiem i Sansha sa jakieś questy na to?

Pozdro.

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 20, 2010, 22:12:50 »
1) podobno resetuje sie co kwartał
2) epic pirackie (level 3 bodajże), oraz imperialne (level 4), do tego cosmos misje
3) to dopiero ma się pojawić w ostatniej części pacha, chwilowo za substytut robią eventy w high

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

Ranshe

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #22 dnia: Grudzień 20, 2010, 23:36:02 »
Resetuje się na pewno, bo ostatnio powtarzałem tego dla siostrzyczek.

Zgudi

  • Gość
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #23 dnia: Grudzień 28, 2010, 18:35:30 »
Ja też już ukończyłem Epic Arc. Myślę, że misja z Daganem była ostatnia. Uważnie przeczytałem wszystkie posty i zastanawiam się co dalej.

Zastanawiam się nad wyborem dwóch opcji, które nie byłyby zbyt nudne, ale też zapewniały przyzwoity dochód:
Pierwsza  to Faction Warfare w 1.0 - 0.1
(wstępuje się do jednej z frakcyjnych milicji i prowadzi wojnę z graczami milicji wrogiej frakcji)
Druga to Korporacja graczy w 0.0
(wstępuje się do jednej z korporacji prowadzących wojnę z innymi korporacjami graczy i uczestniczy w życiu politycznym świata EVE)

Dlaczego nie inne opcje?
Klepanie misji jest "nudne do zarzygania" i nie ma w tym żadnego innego sensu poza ciułaniem kasy.
Piractwo jest zbyt mało dochodowe i przez częste utraty statków łatwo zbankrutować.
Górnictwo, handel, inżynieria, nauka..... sam jestem inżynierem, spróbowałbym czegoś innego :D

Opiszcie swoje doświadczenia i odczucia związane z tymi nastawionymi na PVP drogami kariery w EVE

Precelek

  • Can i Meepo ? i have perfect micro skillz!
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 69
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Precelek
  • Korporacja: Virtual Democracy
  • Sojusz: Uprising.
Odp: Co po Epic Arc
« Odpowiedź #24 dnia: Grudzień 28, 2010, 18:51:16 »

Klepanie misji jest "nudne do zarzygania" i nie ma w tym żadnego innego sensu poza ciułaniem kasy.

ale misje lvl5 sa fajne :P

Piractwo jest zbyt mało dochodowe i przez częste utraty statków łatwo zbankrutować.

mylisz sie :)

Górnictwo, handel, inżynieria, nauka..... sam jestem inżynierem, spróbowałbym czegoś innego :D

gornictwo jest  fajne ale na krotka mete
handel to samo
inzyneria tylko jak masz wlasnego posa do badania bpo :)