Eve Online > Dyskusje ogólne

Lato bocianów, czyli o co chodzi w Eve.

<< < (3/21) > >>

sneer:
sov warfare nabiera nowego wymiaru :)

sc0rp:

--- Cytat: SokoleOko w Grudzień 03, 2010, 12:30:11 ---Wracając do meritum - czy możliwe jest, że jesteśmy tylko marionetkami w rękach wielkich graczy RMT?

--- Koniec cytatu ---
jasne i najprawdopodbniej tak jest sadze ze wszystkie wielkie sojusze 0.0 maja RMT more or less oficjalnie wystarczy troche polatac po ich "miekkim" podbrzuszu, albo poczytac dotlan przyklady pierwsze z brzegu:
- http://evemaps.dotlan.net/system/VWES-Y
- http://evemaps.dotlan.net/system/1H5-3W
- http://evemaps.dotlan.net/system/Y-UO9U

wykres NPC kills: 2k+ wrakow na godzine to daje jeden wrak na < 2sec. Dla porownania tak wyglada dosc mocno oblegany system prze raterow a nie przez boty http://evemaps.dotlan.net/system/TXME-A


--- Cytuj ---Teza Manniego jest taka, że Dronkowo rozpoczęło wojnę po to, żeby odsunąć dalej swoje granice i przez to zyskać bezpieczniejszą przestrzeń dla bocianów.

--- Koniec cytatu ---

calkiem mozliwe ;) po za tym botowanie angelsow jest mniej upierdliwe od botowania dron

edit: dla testow zrobilem na szybko ravenka dla bota wziolem goly char - wyskillowanie takiej postaci to < 60d, a jesli wypuscisz bota przed cruises missiles V to < 26d - czyli koszt stworzenia to wg. obecnych cen plexow 380kk/isk

SokoleOko:
Teza kolejna - fleet warfare bez zaplecza w postaci RMT nie ma kompletnie sensu, bo przeciwnik mający takie zaplecze nawet nie odczuwa strat supercapsów.

Ellaine:
No bez przesady. Myślę że w 90% sojuszów w Eve RMT to sprawka pomniejszych graczy na boku, bez wiedzy dowództwa.

Poza tym RMT wypompowuje iski ze skarbców sojuszowych. Iski które sojusz A przeznaczy na supercapsy czy inną refundację, sojusz B wylewa z siebie za dolary. Gdzie tu przewaga sojuszu B?
Przewagą sojuszu B mogą być boty. Boty powiązane z RMT, ok, ale to boty generują ISKi. To dwa różne przestępstwa wobec EULA. Wyobraźmy sobie że sojusz B nie używa botów a kasa na RMT prezesa idzie z ciężko wypracowanych podatków nieświadomych graczy sojuszu B albo z zysków z handlu na terenie sojuszu B. Taki system czyni sojusz B tylko biedniejszym w porównaniu z konkurencją. Jedyna przewaga jaką może ewentualnie mieć to grupa bardzo zaangażowanych graczy.

Rabbitofdoom:
Nom i zbieglo sie w czasie z plotkami o anomalkobotach.
Co do RMT i polityki wielkich sojszy to napewno ci ludzie maja jakis tam wplyw. Tak samo jak hisekowi producenci czy handlarze na duza skale. Kiedys rozmawialem z duzym handlarzem to gosc ma w zasadzie po kilka altow w NC, IT, Dronkowie etc. Z czego czesc ma dostep do informacji tylko dla dyrkow itp. Z jego punktu widzenia idealna sytuacja byla by taka zeby dwa trzy power bloki kontrolowaly cale null szachujac sie nawzajem. Jednoczesnie najlepiej jak by sie roamowaly nawzajem non stop byle tylko moony i sov byl stabilny.

Albi ci ludzie nie sa idiotami. Mam w rodzinie krewnego ktory sobie dorabial na RMT miedzy innymi w EVE. W szczytowym okresie dzialalnosci mial srednio 20+ kont z czego 5 tylko i wylacznie do prania isk. Ba nie tylko praly iski ale jeszcze na tym zarabialy. W skrocie iski po drodze zmienialy sie w towary ktore byly sprzedawane z zyskiem spowrotem w null. W efekcie srednio z 1B isk robilo sie okolo 1.2B czystych iskow.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej