Eve Online > Dyskusje ogólne

Zarabianie w null (ponownie), było: [Polityka] Chaos na południu - 25.07

<< < (12/17) > >>

amra:
Cool topic, dawajcie wiecej i szbyciej mam tylko 1h przerwy na lunch :)

Venzon 2003:
@Dark Flonoe: juz troche lepiej ale i tak wiekszosc killi nafarmione w jednej walce i na jakis pos modulach
anyway widac ze postac kupiona nie tak dawno i dopiero co sie rozkreca, sa jakies solo akcje tez
sam jestes sobie winien, ze w swoim profilu masz tylko nazwe jakiegos carebear chara, nikt nie bedzie przeprowadzal dochodzenia i szukal altow

EDIT: efficiency nie jest zadnym wyznacznikiem ale tego nie wiesz bo jak sam napisales nie jestes pvperem
nawhorowales killi na posie i w jakims fleet fight majac w losach t1 crap...

sc0rp:

--- Cytat: Venzon 2003 w Listopad 24, 2010, 18:41:10 ---@Dark Flonoe: juz troche lepiej ale i tak wiekszosc killi nafarmione w jednej walce i na jakis pos modulach
anyway widac ze postac kupiona nie tak dawno i dopiero co sie rozkreca, sa jakies solo akcje tez
sam jestes sobie winien, ze w swoim profilu masz tylko nazwe jakiegos carebear chara, nikt nie bedzie przeprowadzal dochodzenia i szukal altow

--- Koniec cytatu ---

ekhm ekhm no i kolejny blad drogi dyrektorze ta postac nie zostala kupiona tylko wlasnorecznie wychodowana. Coz bo Dark Flonoe to moj main, a to tylko pvp toon dla zabawy zebym mogl na darku miec set +5 i druty do carebearki. A skoro nie chce Ci sie przeprowadzac dochodzenia to po co bierzesz sie za sprawdzanie.


--- Cytat: Venzon 2003 w Listopad 24, 2010, 18:41:10 ---
EDIT: efficiency nie jest zadnym wyznacznikiem ale tego nie wiesz bo jak sam napisales nie jestes pvperem
nawhorowales killi na posie i w jakims fleet fight majac w losach t1 crap...

--- Koniec cytatu ---

hmm najpierw linkujesz killboard jako wyznacznik a chwile pozniej mowisz ze skutecznosc nie jest wyznacznikiem? nie rozumiem cie, czy moze chodzi o ilosc killi, jesli tak to powiedz mi czym sie rozni zabicie w 10 jednego raciarza od popniecia zaprzyjaznionego noobshipa w hi secu (po za tym ze isk eff rosnie bardzo w przypadku popniecia raciarza)?
loosy owszem mam tylko hurki bo w blobie tak sie lata i chyba tobie nie musze tlumaczyc ze przy walce blob vs blob sprawa drugorzedna jest to w jakim shipie siedzisz jak sie stajesz primary. W lossach owszem mam t1 crap (dokladniej hurki na ficie t2), za to w killach http://eve-kill.net/?a=pilot_detail&plt_id=720632&view=ships_weapons wyglada to zupelnie inaczej.

Kara Mon:
Ja zawsze myslalem ze w eve chodzi o to zeby sie zalogowac i zepsuc komus dzien albo przynajmniej go wkurwic , a tu sie dowiaduje ze to tylko margines cale wspanialej rozgrywki  >:(

Platfusek:

--- Cytat: Albi w Listopad 24, 2010, 18:04:20 ---Zawsze myślałem że gry polegają na tym żeby pokonać przeciwników / trudności a nie na tym żeby ich nie było :)

--- Koniec cytatu ---
Eve jest na tyle rozbudowana że słowo przeciwnik albo trudność oznacza bardzo wiele a strzelanie się z innym graczem jest tylko jednym z przykładów.

Przeciwnikiem może być inny handlarz który ciebie przebija na markecie, ludek szukający tego samego pleksa, kopacz kopiący tę samą rzadką skałke którą wyprobował czy nawet NPC na pasku/misji/anomalce/pleksie.

Trudności: producent mający duzo materiałów do haulowania bez frachta, górnik który co chwila dokuje na stacji bo nie ma alta/kolegi który by mu zwoził urobek, researcher/inwenter któremu brakuje slotów czy jakakolwiek inna aktywność wymagająca lepszego skila czy drugiej osoby która by sprawy mocno uprościła.

Widzisz wiele rzeczy nie związanych z rozwalaniem graczowi statku przez innego gracza :)


--- Cytat: Kara Mon w Listopad 24, 2010, 18:55:11 ---Ja zawsze myslalem ze w eve chodzi o to zeby sie zalogowac i zepsuc komus dzien albo przynajmniej go wkurwic , a tu sie dowiaduje ze to tylko margines cale wspanialej rozgrywki  >:(

--- Koniec cytatu ---

Mało ci w pracy, szkole? Chcesz aby ci ludzie psuli dzień również w czasie wolnym, bo ja nie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej