Forum Gry > World of Tanks
Nowy Polski Czołg ( niestety nie w WoT )
Dormio:
--- Cytat: Gizmo79 w Listopad 10, 2010, 09:18:25 ---Sny o potędze psia ich mać, jak przed wojną, a normalnych czołgów nie ma, śmigłowców nie ma, samolotów szkolnych nie ma, pocisków rakietowych wszelkiego autoramentu nie ma, okrętów podwodnych nie ma, marynarka leży, ale zadowolenie z siebie i Sojusznika jest, klepiemy taliba, jesteśmy wielcy.
--- Koniec cytatu ---
Z czym masz chłopie problem ? A może nie podoba Ci się, że inżynierowie w Polsce próbują wykorzystać swój potencjał, a nie zbijać bąki w czasie godzin pracy za jakie im płacą ?
Powiedz ile czołgów 3 generacji kupisz za 20mln PLN jakie dotąd wydano na ten projekt ? Nie rozumiesz, że żeby rozwijać kraj nie wystarczy kupować nowinek technicznych za granicą. Póki co MON się nie wypowiedział w kwestii zakupu tego sprzętu, a wyraził jedynie zainteresowanie. Narzekanie, że to się powinno, albo tamto nic nie kosztuje, ale znalezienie na to kasy jednak czasem problemem jest.
Dla mnie ważniejsze jest, że nie potrafiliśmy wykorzystać tego co do tej pory zrobiliśmy w PL. Część to wina decyzji politycznych (i.e. F-16), część problemów technicznych i być może politycznych (Iryda), a część niemocy ekonomicznej (i.e. Gawron). Wolałbym żeby wsadzić kasę potrzebną na wybudowanie obiecanych marynarce okrętów (choćby miało się skończyć na Gawronie), a nie ładowanie kasy w zagraniczne przedsiębiorstwa (i.e. F-16) pod przykrywką dobrego interesu...
Dla mnie osobiście nazywanie Andersa czołgiem to jednak nieco na wyrost, szczególnie, że jedna armata (kalibru czołgowego) z niego czołgu nie robi, ale może się nie znam. Dla mnie Anders to wielozadaniowa platforma bezpośredniego wsparcia piechoty, a możliwości wyposażenia jakie posiada stanowią o jej elastyczności ale i atrakcyjności. Pytanie czy przekonfigurowanie jej będzie proste, czy będzie wymagało wizyt u producenta. A może po prostu będą różne warianty ?
No i mam nieodparte wrażenie, że będzie stanowił świetne uzupełnienie do Rosomaka. Szczególnie jak da się do niego wsadzić automat moździerzowy.
--- Cytat: Gregor PL w Listopad 10, 2010, 10:00:53 ---Co do obrony ppanc:
- Pancerze laminowane, czy niemetaliczne ( ze spieków węglikowych, AFAIR) są, obawiam się, technologią poza zasięgiem Polskiej myśli technicznej.
--- Koniec cytatu ---
Wydawało mi się, że WAT testował/pracował nad technologiami produkcji takiego pancerza, lecz koszty były zbyt wysokie. Mogę się jednak mylić, albo mogłem pomylić projekty o jakich czytałem.
--- Cytat: Gregor PL w Listopad 10, 2010, 10:00:53 ---Co do kwesti ekonomicznych. Posiadanie własnej platformy wielozadanowej jest idealnym rozwiązaniem dla ekonomii, bo kapitał wydany na zakup pojazdów zostaje w kraju. Poza podzespołami (optyka, Trophy) reszta może być wykonana i zmontowana w Hucie Stalowa Wola. Tam są montowane teraz KRABy dla Malezji (AFAIR).
--- Koniec cytatu ---
Popieram.
gregor40:
--- Cytat: Gizmo79 w Listopad 10, 2010, 09:18:25 ---Na koniec i tak wyjdzie jak zwykle, wsadzą jakieś gówniane wyposażenie bo na lepsze nie będzie kasy, pociągną kasę z budżetu, armia nie kupi, albo kupi kilka niedorobionych sztuk bo przecież trzeba ratować zbrojeniówkę, o żadnym eksporcie mowy nie będzie, ale to już będzie problem nowej ekipy i nowej dyrekcji, już Irydę, Loarę i Kraba zrobili. Sny o potędze psia ich mać, jak przed wojną, a normalnych czołgów nie ma, śmigłowców nie ma, samolotów szkolnych nie ma, pocisków rakietowych wszelkiego autoramentu nie ma, okrętów podwodnych nie ma, marynarka leży, ale zadowolenie z siebie i Sojusznika jest, klepiemy taliba, jesteśmy wielcy.
--- Koniec cytatu ---
Coś defetyzm siejesz. Wcale aż tak zły stan Polskiej armii nie jest, jak na to co przeszła a "Plan Modernizacji" jest całkiem-całkiem. Jest sporo fajnych projektów od armatohałubic Krab (nie wiem czemu tak Ci sie nie pdobają), Twardy (Malezja), Karabiny Tor, Bor i Wilk,. Polska nigdy nie wydawała na zbrojenia tyle co teraz. No i za rok F16 będą gotowe do akcji. F16 to temat na osobną dyskusję, ale ja akuratnie uważam że to był najlepszy wybór z dostępnych.
Hellbright:
Andersy mają ewentualnie trafić do 7 brygad zmech. Nie słyszałem by miały zastąpić leo czy twardego. Po drugie wwo jest obecnie najpopularniejszym kierunkiem rozwoju broni pancernej. Po trzecie dziś od pancerza bardziej się liczy aktywny system obrony , których anders ma 2 zasłon i trophy. Warto porównać andersa z puma .
sneer:
twardy to powoli się antyk robi ... mnie akurat cieszy fakt powstania tej platformy
uważam że jest coś akurat na nasze możliwości budżetowe i zadania jakie stoją przed armią ....
poza tym taka multiplatforma to większa mobilność i ze względów logistycznych wyższy procent gotowości operacyjnej po kilku dniach konfliktu
duży procent strat w wojskach pancernych tego i ubiegłego wieku to sprzęt o róznym stopniu uszkodzenia porzucony albo na polu bitwy albo w odwrocie ....
czołgów bezpośrednio straconych w walce wcale nie była zdecydowana większość...
multiplatforma = wymiennosc czesci = jeden park maszynowy = wiecej maszyn , szybciej w linii
co do opancerzenia i zdolnosci ofensywnych ....
bradley jest również platformą 30 tonową
potrafil samodzielnie nawiazywać walkę i wygrywać nawet bez wsparcia abramsów
ppk maja sporo do powiedzenia na polu walki
a eletronika , optyka , sieć łaczności znaczą dużo więcej niż masa pojazdu
Kalressin:
--- Cytat: Diabl0 w Listopad 10, 2010, 01:05:00 ---A mnie mimo wszystko dziwi chęć montowania 120mm na takie podwozie, zwłaszcza biorąc pod uwagę rolę jaką będą spełniały - wsparcie piechoty na misjach zagranicznych, walki w mieście i górach z partyzantką. IMHO tutaj dużo lepiej sprawdziło by się szybkostrzelne działko zdolne skutecznie eliminować piechotę i zapewnić bezpośrednie wsparcie ogniowe (łącznie z położeniem zapory ogniowej) niż armata dużego kalibru o znacznie mniejszej szybkostrzelności. W takiej roli jednak zastanawia mnie stopień ochrony przed IED i RPG które będą głównym zagrożeniem w takiej roli.
No, chyba że ktoś kombinuje jak uczynić z nich tani MBT dla naszych sił. Z jednej strony pomysł taki wydaje się poroniony, z drugiej, jeśli działo będzie w stanie bez problemu wyeliminować wrogi tradycyjny MBT to, przy założeniu one shot one kill, pancerz może mieć mniejsze znaczenie od mobilności i ceny pozwalającej na rzucenie do walki większej ilości takich pojazdów.
--- Koniec cytatu ---
120mm na prototypie wynika raczej z tego ze BUMAR probuje sie przebic z swoja amunicja i przyszpanowac nowymi systemami wiezyczki.
No i jakos tak przypadkiem, jakis czas temu, Indie zglosily chec kupna lekkich pojazdu wsparcia z armata 120mm...
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej