Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

Test Trick.

<< < (12/13) > >>

KiFuso:

--- Cytat: Khobba w Listopad 04, 2010, 11:32:06 ---[naprawdę nie troll]
tu żeś Pan walnął. Przecież cała gra polega na wykorzystywaniu jej mechaniki do stworzenia przewagi nad wrogiem.
cynabale i machy tworzą przewagę, bo mechanika gry sprawia, że są szybkie
sniperzy tworzą przewagę, bo strzelają z daleka
producenci z dobrymi skillami tworzą przewagę, bo produkują szybciej, więcej i taniej

itd...

--- Koniec cytatu ---

To co napisałeś wyżej to wszystko co przewidziało CCP w tworzeniu przewagi w grze, ale DT nie jest stworzone po to aby robić jakąś przewagę między obozem A i B. DT to aspekt tylko i wyłącznie techniczny gry a nie gejmplejowy.

Tooten:

--- Cytat: ChemicalRider w Listopad 04, 2010, 18:42:28 ---T ale DT nie jest stworzone po to aby robić jakąś przewagę między obozem A i B. DT to aspekt tylko i wyłącznie techniczny gry a nie gejmplejowy.

--- Koniec cytatu ---

A czy wylogowanie się jest stworzone po to, żeby ratować supercapsy? Nie? Więc czemu do tego CCP się nie dorwie?

amra:
Jak nie masz DPS aby zabic supercapsa w czasie 15min timera to kill ci sie nie nalezy :D

lastverb:

--- Cytat: Kane McCallan w Listopad 04, 2010, 23:02:43 ---Jak nie masz DPS aby zabic supercapsa w czasie 15min timera to kill ci sie nie nalezy :D

--- Koniec cytatu ---

Tu nie o to chodzi. Chodzi o to, ze jak masz pizdylion supercapsli na gridzie to chcesz zabic je wszystkie.

KiFuso:

--- Cytat: Tooten w Listopad 04, 2010, 22:18:45 ---A czy wylogowanie się jest stworzone po to, żeby ratować supercapsy? Nie? Więc czemu do tego CCP się nie dorwie?

--- Koniec cytatu ---

Nie wpadajmy w jakąś paranoje, wylogowanie to wylogowanie.. twoja postać znika i the end i tak czas jaki zostaje statek po wylogowaniu podczas gdy mamy agresje jest niespotykanym mechanizmem w grach mmo co jednoznacznie wskazuje na to, że CCP nie popiera w 100% uciekania z pola walki poprzez log out.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej