Śmietnisko > Off Topic

O dzieleniu mazowieckiego

(1/6) > >>

[VIDE] Herezja:
Po przeczytaniu tego artykułu
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8572849,Czy_potrzebne_jest_wojewodztwo_warszawskie_.html

Pytanie nasuwa się jedno. Czy to jeszcze śmieszne czy już kretyńskie?

SokoleOko:
Temat jak temat, warto by dyskusja była oparta na merytoryce, a nie w stylu "żądamy dostępu do morza". Co pewnie jest po prostu nie do zrobienia podczas kampanii wyborczej.

Khobba:
oczekuję wkrótce wypowiedzi "ale to GW, wszystko, co tam piszą to masońskie kłamstwa"

CATfrcomCheshire:
Warszawa jest bogata, a Mazowsze jest biedne. Wystarczy pojechac troche za miasto, zeby to zobaczyc i sobie uswiadomic. Wypowiedz Prezesunia jest troche wyrwana z kontekstu, bo chodzi glownie o wykorzystanie pieniedzy unijnych - mechanizmy sa takie, a nie inne, i przez to, ze Warszawa zaliczana jest do Mazowsza, to biedne Mazowsze jest poszkodowane na tle innych regionow dostajacych kase na restrukturyzacje i infrastrukture, bo srednia nie jest taka zla. Np w Irlandii, gdzie dosyc dlugo mieszkalem, mieli dokladnie ten sam problem, i rozwiazali go w taki sposob, ze na potrzeby Unii stworzono zupelnie nowy, sztuczny podzial kraju, nijak majacy sie do rzeczywistych granic regionow, i istniejacy tylko na papierze, i tylko przez kilka lat, tylko na potrzeby wykorzystania Unijnych funduszy, i udalo sie w ten sposob zwiekszyc wydatnie strumien pieniedzy. Potem sztuczny podzial skasowano, zreszta nikt nigdy nie traktowal go powaznie, chodzilo tylko o te mechanizmy prawne, ktore dysponowaly unijnymi srodkami. No ale Irlandczycy sa rekordzistami w wykorzystaniu tych srodkow. Nie jestem jakims PiSowcem, nie lubie obu tych partii w tym samym stopniu, ale nie dajmy sie zwariowac.

Mac Dercad:

--- Cytat: CATfrcomCheshire w Październik 27, 2010, 13:16:43 ---Warszawa jest bogata, a Mazowsze jest biedne. Wystarczy pojechac troche za miasto, zeby to zobaczyc i sobie uswiadomic. Wypowiedz Prezesunia jest troche wyrwana z kontekstu, bo chodzi glownie o wykorzystanie pieniedzy unijnych - mechanizmy sa takie, a nie inne, i przez to, ze Warszawa zaliczana jest do Mazowsza, to biedne Mazowsze jest poszkodowane na tle innych regionow dostajacych kase na restrukturyzacje i infrastrukture, bo srednia nie jest taka zla. Np w Irlandii, gdzie dosyc dlugo mieszkalem, mieli dokladnie ten sam problem, i rozwiazali go w taki sposob, ze na potrzeby Unii stworzono zupelnie nowy, sztuczny podzial kraju, nijak majacy sie do rzeczywistych granic regionow, i istniejacy tylko na papierze, i tylko przez kilka lat, tylko na potrzeby wykorzystania Unijnych funduszy, i udalo sie w ten sposob zwiekszyc wydatnie strumien pieniedzy. Potem sztuczny podzial skasowano, zreszta nikt nigdy nie traktowal go powaznie, chodzilo tylko o te mechanizmy prawne, ktore dysponowaly unijnymi srodkami. No ale Irlandczycy sa rekordzistami w wykorzystaniu tych srodkow. Nie jestem jakims PiSowcem, nie lubie obu tych partii w tym samym stopniu, ale nie dajmy sie zwariowac.

--- Koniec cytatu ---

QFT. Limity intensywności pomocy publicznej ustala się na podstawie pkb per capita w danym regionie odniesionego do średniej unijnej. Warszawa ciągnie województwo w górę w takim stopniu, że w następnym okresie budżetowania możne ono 'wypaść' z pomocy unijnej, a już w obecnym poziom dotacji dla firm był tam najniższy w całej Polsce. Pomysł wydzielenia Warszawy funkcjonował w tym kontekście już od dłuższego czasu, więc nie jest to zagrywka pod wybory. W związku z tym Panu Profesorowi można rzec: STFU'n'GTFO.

A przy okazji: http://www.belfasttelegraph.co.uk/news/world-news/eleven-people-jump-from-paris-window-after-devil-sighting-14985331.html

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej