To zależy.
Przy takich ilościach supercapsów DPS jest tak duży, że nie wypompujesz. W teorii przeważnie wygląda to ładnie w praktyce alpha i lag sprawiają, że nawet przy zdyscyplinowanych pilotach i dobrych fitach na SC ten jednak spadnie.
Tak więc na początku obie strony będą się wykrwawiać, w pewnym momencie jedna ze stron zobaczy, że dostaje łomot, przeważnie druga już wtedy będzie potrafiła utrzymać na RR swoje supercapsy.
Wtedy przychodzi czas na najtrudniejszą decyzję dla FC, jak wycofać najcenniejsze statki.
Czasem warto czyścić taklerów, czasem robi się logoff. Ale to zależy od DPS, laga i ilości taklerów na sobie.
Nie ma reguły
Lag płata figle, można się czasem bardzo łatwo pomylić w ilości tacklerów bo np. przeciwnik ma w systemie cariery wypchane dyktami które rozdaje pilotom w jajach. Przykładowo:
http://killboard.xenobytes.se/?a=kill_related&kll_id=150485Popatrz ilu pilotów z BSów które spadły wsiadło w dykty chwile potem, inne statki pod ręką czyli cepy i dykty które były na carierach na posie.
A pomyłka może zadecydować o dalszym przebiegu wojny. Dlatego zresztą do starć capsów dochodzi tak rzadko. W sumie tylko wtedy gdy strona hotdropująca jest na 100% pewna wygranej a druga została złapana ze spodniami w kostkach.