Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
[Polityka] Północny wschód czyli "Tańczący z Niedzwiedziami"
Nitefish:
@Dark - tak, pominałem sucubussa bo jest gówno warty w walce z dramielem, a kestrel przynajmniej był śmieszny :)
Wiesz, ja tam nie umiem canflipować i rzucać się na gangi apoków z sucubusami, merlinami i bombrami dramielem. W ogóle to latam tylko ze starszymi kolegami z bufu, którzy są bardzo doświadczeni i czuję się przy nich bezpiecznie. Mają dużo sp, mocarne shipy i zawsze powiedzą mi co mam robić. Trudno, nie ma sensu dalej ściemniać.
Pol Kent:
--- Cytat: Kombat w Kwiecień 12, 2011, 11:37:14 ---Dziwie się tylko Albiemu że trzyma Cie w corpie, kiedyś lubiłem CBC bo miało pewną swoją filozofie i luz, ale widać że te czasy już dawno mineły (na pewno po przejściu do loltnt i przyjęciu kogoś takiego jak Ty).
--- Koniec cytatu ---
Bez przesady Kombat. Patrzenie a tym bardziej oceniznie CBC przez pryzmat jedynie Darka jest zdecydowanym nadużyciem. A o tym że CBC i Albi nadal ma swoją, konsekwentnie wyznawana filozofię jest choćby spokój jaki zachowują w tej sprawie. :D
sc0rp:
--- Cytat: Nitefish w Kwiecień 12, 2011, 12:09:01 ---Wiesz, ja tam nie umiem canflipować i rzucać się na gangi apoków z sucubusami, merlinami i bombrami dramielem.
--- Koniec cytatu ---
przeciez to nie ja im shipy wybieralem
--- Cytuj --- W ogóle to latam tylko ze starszymi kolegami z bufu, którzy są bardzo doświadczeni i czuję się przy nich bezpiecznie. Mają dużo sp, mocarne shipy i zawsze powiedzą mi co mam robić. Trudno, nie ma sensu dalej ściemniać.
--- Koniec cytatu ---
inna sprawa ze zabawy w hi secu maja ta zalete nad nullem ze po pierwsze duzo latwiej znalesc bitke, a po drugie najczesciej jest to 1v1. A w null to jedyny narcotic podjol walke 1v1 a tak to albo sie ustawiaja campy albo jest pustynia. (tak wiem zaraz napiszesz ze cele trzeba umiec szukac)
Ektobus Rired:
CBC nadal ma swoją filozofię, luz, tolerancyjność itd. I najwidoczniej większość z nas ma gdzieś wymachiwanie e-penem i udowadnianie że jak ktoś się wyloguje nie mając szans na zwycięstwo to jest pro, a jak ktoś nie zdoła zebrać floty mającej szanse na zwycięstwo i nie podejmie walki to jest kerbir, nooob, ciotka itd. Najwidoczniej tylko Dark nadal czerpie jakąś dziwną przyjemność z prowadzenia forumowych wojenek, to jego prawo, a sugestie że jeśli nadal jest w CBC to korp się zmienił, jest dziwna, bo moim zdaniem jest dowodom że nadal w CBC każdy bawi się tak jak lubi.
Pisanie że wszyscy CBC to idioci , dający się jechać w dupke lub podobne wycieczki, są dla mnie po prostu chamskie, a ciągłe wycieczki do analnych praktyk seksualnych to nie wiem skąd się wzięły, jakieś urazy z dzieciństwa czy co? Ja się nie znam na psychologii ale Freud na pewno miałby wiele do powiedzenia.
Nitefish:
--- Cytat: Ektobus Rired w Kwiecień 12, 2011, 12:24:10 ---Pisanie że wszyscy CBC to idioci , dający się jechać w dupke lub podobne wycieczki, są dla mnie po prostu chamskie, a ciągłe wycieczki do analnych praktyk seksualnych to nie wiem skąd się wzięły, jakieś urazy z dzieciństwa czy co? Ja się nie znam na psychologii ale Freud na pewno miałby wiele do powiedzenia.
--- Koniec cytatu ---
O przepraszam, to Dark tak określa Waszych korpowiczów którzy stracą statek. Jest to tym bardziej śmieszne, że jedynym jego sukcesem jest to, że nie dał się złapać w raciarce...
W każdym korpie pada raciarka kiedy pilot zostanie złapany ze spuszczonymi gaciami na anomalce czy gdzieś indziej. Wtedy zostaje właśnie jechany w dupkę :)
Z ostatniej chwili:
http://kb.bu-fu.org/?a=kill_detail&kll_id=61971
koment ofiary: "Dałem dupy na pasku :("
Czyli wszystko jest tak jak napisałem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej