Eve Online > Dyskusje ogólne

Po co sciagac ludzi do low / 0.0?

(1/36) > >>

Tloluvin:
 Watek z propozycja Azbugi przypomnial mi cala mase nazwijmy to z braku odpowiedniego slowa dyskusji o tym, ze powinno sie zmusic graczy siedzacych w hi secu do pojscia do low/0.0 i jak udupic hi sec by to zrobic.
Tak sobie zaczalem myslec i wyszlo mi ze nie rozumiem jaki to ma cel. W koncu wiekszosc mieszkancow hi seca to pewnie i tak alty ludzi siedzacych w low/0.0 i zarabiajacych na statki pvp, albo robiacych logistyke itp No a nawet jezeli nie (albo po prostu wylaczymy alty), to pewnie zdecydowanej wiekszosci osob siedzacych w hi secu podoba sie, bo dla nich EVE to gra ekonomicznia, albo  maja malo czasu na gre, albo chca grac w single EVE i traktowac graczy jako elegancko dopracowane boty, albo cokolwiek innego. W kazdym razie hi sec im starcza i sa w nim szczesliwi.
No i tu moje pytanie. Czy moglby ktos lopatologicznie wytlumaczyc prostemu czlowiekowi czemu to zmieniac i czemu robic cokolwiek by ci ludzie przeszli z hi seca do low/0.0 zamiast zostawic sprawe tak jak jest i pozwolic mieszkancom hi seca dalej grac w sposob jaki im odpowiada?

sc0rp:
[irony mode=on]
- bo piraci chca latwych celow
- bo ally 0.0 chca wiekszych blobow
[/irony]

VonBeerpuszken:
Co do blobów to bym dyskutował, najwięcej krzyku podnoszą piraci żyjący w low. Co ciekawe nie padają propozycje "ściągnijmy do low pvperów"  ;) tylko wciąż mowa o misjonarzach i kopaczach  ;)
Do 0.0 nie trzeba nikogo "ściągać" i zmuszać tudzież specjalnie namawiać. Ktoś kto chce czegoś więcej niż kolejna pętla misji i tak tam poleci, ktoś kto uwielbia robić setki razy to samo nie da się namówić niczym  ;)
Ludzie bawiący się inaczej niż strzelanie, czy to do kwadratów czy krzyżyków też nie polecą bo po co?
Bądźmy szczerzy, mieszkańcom low chodzi tylko i wyłącznie o łatwe kille (nie wszystkim oczywiście, starzy wyjadacze lowsekowi nie wypowiadają się w tym temacie, czyta się raczej świeżo upieczonych kandydatów na piratów  ;) )

SokoleOko:
Bo zwłaszcza low jest pustynią, a 0.0 w dużej części pozostaje niewykorzystane.

Bo "end game" Eve to jednak "życie na swoim", podczas gdy hisec miał raczej pełnić rolę "miejsca do startu". Tymczasem brak balansu (powoli to jest naprawiane) risk vs. reward spowodował, że w Empire żyje się bezpiecznej i bardziej bogato (albo żyło się).

No i graczy z 0.0 wkurza hołubienie ludzi z Empire. Jakoś Jita nigdy nie pada przy 1500 na localu, a przy dwukrotnie mniejszych liczbach w RF'owanym systemie 0.0 grać jest ciężko.

VonBeerpuszken:

--- Cytat: SokoleOko w Wrzesień 27, 2010, 11:35:03 ---
No i graczy z 0.0 wkurza hołubienie ludzi z Empire. Jakoś Jita nigdy nie pada przy 1500 na localu, a przy dwukrotnie mniejszych liczbach w RF'owanym systemie 0.0 grać jest ciężko.

--- Koniec cytatu ---

Ale z Jita korzystają wszyscy bez wyjątku, jak Jita zaczęło padać przy większej ilości ludzi na lokalu najgłośniej krzyczeli i tak nullsekowcy bo nie mieli gdzie sprzedawać gratów z ratów/ kupować sprzętu latająco-mordującego  ;)

A że low to pustynia? Nie wszędzie, w null jest podobnie, są systemy zaludnione i masa systemów gdzie wiatr słoneczny hula i nic więcej.
Inna sprawa  że według mnie to cały urok lowseka jest, takie pogranicze nie kontrolowane przez nikogo gdzie nikt nie może sie czuć bezpiecznie.
Swoją drogą piloci którzy zamieszkali w low wiedzieli jak ono wygląda, nikt ich nie zmuszał do zamieszkania na pustyni. Jak już to zrobili to niech się dostosują, a jak nie, to spowrotem do HI lub null.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej