Śmietnisko > Archiwum

[IX.KU] IX Kohorta Universe - Korporacja dojrzałych graczy

<< < (4/7) > >>

Zawisza:
Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, każdemu może się wymsknąć podczas ostrej akcji PvP.

Ale to ma być straszak, że nie są mile widziane osoby które zamiast przecinków używają bluzgów. Z doświadczenia wiem, że wystarczy jedna osoba na vencie która nagminnie używa wulgaryzmów i od razu znajdą się naśladowcy którzy wcześniej nie bluzgali. jeśli jest korporacja gdzie jest swawola, to prędzej czy później nowi przystają do reszty.

My nie jesteśmy dla nikogo konkurencją, jesteśmy alternatywą, dla ludzi którzy nie chcą patrzeć na nicki typu: "Wyrucham Ciebie". Nikomu z nas nie chcę się tłumaczyć swoim dzieciom, które patrząc jak tata gra, dlaczego ten pan napisał: "kurwa, co za szmata rozpierdolił mi statek, następnym razem to ja go wyrucham". Czy suszenia głowy przez żonę: "ładnych masz tam kolegów, i ty mówisz, że gry nie demoralizują ludzi?"

Blutbart:
Powodzenia panowie!
Już się w sumie spotkalismy w WAR tyle, że po przeciwnych stronach barykady :) (nick oczywiście inny)
I dołączę swój głos do kolegów.
Wasze wymagania rekrytacyjne na warunki EVE sa naprawdę niewielkie :)
Jeżeli chcecie bawić się w pvp - to nie ruszajcie do tego okrężną drogą. Im wcześniej przyzwyczaicie się do strat (bo przy pierwszej mozliwości poważniejszej wtopy ręcę się zatrzęsą) tym lepiej. Tak samo im wcześniej zaczniecie oswajać się ze specyfiką walki tym lepiej dla Was.
Tak czy inaczej: powodzenia!

Zawisza:
Jeśli chodzi o PvP to na razie bawimy się w własnym gronie. Oczywiście nie bs czy bc bo nie stać nas, żeby tracić takie statki ;), jak się trochę podtrenujemy to pewnie zaczniemy się zapuszczać do low czy 0.0 jakimiś małymi gangami ;)

sneer:
nie żebym się czepiał ale pvp we własny gronie ma tyle z pvp ile czytanie manuala o lataniu pvp

Zawisza:
Najlepiej chyba zacząć od teorii, my nie jesteśmy na tyle hardcorowi, aby szkolenie zaczynać od wysyłania ludzi do 0.0? Jak ktoś dopiero zakłada konto to od czegoś musi zacząć, a jak obcy gang go zestrzeli, to nie powiedzą co źle zrobił i co powinien zmienić w swoich działaniach, w przeciwieństwie do graczy z korporacji. Najpierw trzeba nauczyć się podstaw i poruszania w grupie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej