Śmietnisko > Flamewar
[Flame] Chaos na południu - 25.07
Sheratos:
Atlas sie bronil sila rozpedu blobujac C-J przez 2 miesiace. Potem jak na probe SBU w 0-w postawili PL okazalo sie ze nasz obrona to wielka sciema.
Deal okazal sie wielkim failem PL albo raczej XdeathX bo nic nie dostali a Atlas ich wydymal :D Teraz nikt o zdrowych zmyslach nie pojdzie na taki deal bo jak widac nie ma gwarancji ze druga strona go dotrzyma. Te 65 mld co Atlas wrzucil to smiech na sali za taka ilosc supercapsow budujacych + chribba i tak olal obie strony:)
Nie ma sie co spinac Atlas umarl AAA dolaczy pewnie niedlugo. Roznica jest taka ze AAA nikt nie podgryzal jak Atlasu przez 2 miesiace tylko odrazy bez mydla ich zaczol jechac ;D Styl walki oby ally jest duzo ponizej tego co mozna bylo sie spodziewac :(
Mikker:
A wiec lossy i kille ktore ogladam na kb -a- wziely sie z powietrza?Imho -a- ktore stracilo kilka korpow pokazuje atm wieksza wole walki niz atlas , patrzac po killboardzie odnosze wrazenie ze jesli przezyja strate terenu wyjda z tego silniejsi.A sporo ich korpow zawsze assetsy w polnocnym stain trzymalo.
Nitefish:
Już chyba ze 100 razy było to pisane, że Atlasu nie pogrążył brak woli walki, bo żadne korpy z sojuszy nie wychodziły i nie spieprzały jak był konflikt (ale to zbyt skomplikowane chyba do ogarnięcia). Skoro teraz a AAA uciekają korpy to najlepiej o nich nie świadczy.
Atlas został zgubiony przez brak ls od wielu miesięcy, co poskutkowało potem brakiem odpowiedniej organizacji do prowadzenia działań wojennych.
Następnie wykluł się ten podejrzany deal, który koniec końców okazał się wydymaniem ruskich.
Ciężko jest mi się wypowiadać na temat stylu walki AAA bo nie należałem i nie należę do tego sojuszu ale patrząc po sytuacji szansa, że zostaną zwalcowani jest spora. Sojusze upadają i powstają nowe, takie życie.
Cat - plucie na Atlas jest pluciem na pilotów, którzy w nim latali i jest dość marnym przedśmiertnym okrzykiem AAA. Dobrze wiesz, że to nie piloci tylko nowy ls Atlasu podjął decyzję o układzie z ruskami i membersi korpów nie mieli tam nic do gadania.
Wtedy właśnie korpy pvp stwierdziły, że w Atlasie nie ma dla nich już miejsca i ewakuowały assety - to chyba nie jest nic dziwnego, nie?
Za to AAA jak hieny rzuciły się na pokonany Atlas, a raczej nie na Atlas ale na jego pilotów. Teraz przypuszczalnie zostaniecie rozszarpani jak padlina, a każdy były pilot Atlasu prędzej się Wam pięknie za to "odwdzięczy" niż stanie po Waszej stronie.
Jedyne co Wam zostanie to pisanie "ale Atlas był większym failem!"
sc0rp:
Nitefish jesli to nie tajemnica to czemu opusciliscie Atlas? Bo iirc wyszliscie z Atlasa w czasie jak juz ten "smierdzacy" deal okazal sie "dymaniem" ruskich.
Nitefish:
Z tego co wiem, to po ogłoszeniu dealu z ruskami została podjęta decyzja o opuszczeniu sojuszu, który zgodnie z dealem przestaje istnieć za jakiś czas.
Technicznie to wyszliśmy z sojuszu jak zostało postanowione gdzie się udajemy dalej.
Z uwagi na urlop załapałem się na 2 połowę tego co opisałem powyżej.
Kiedy dokładnie Atlas wydymał ruskich to nie wiem, bo specjalnie nie wgłębiam się w takie rzeczy i o ile dobrze pamiętam to przeczytałem to właśnie na centrali.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej