Eve Online > Dyskusje ogólne
EvE staje się nudna
SokoleOko:
--- Cytat: Dark Flonoe w Lipiec 29, 2010, 13:05:44 ---Konstrukcja EvE uniemozliwia likwidacji death penalty (i dobrze).
(....ciaaaaaachhhhhh.....)
IMO w eve tritanium nadal warto kopac, bo wlasnie jest death penalty takie a nie inne.
--- Koniec cytatu ---
Piwo dla tego pana, dobrze mówi :)
--- Cytat: ChemicalRider w Lipiec 29, 2010, 13:13:28 ---to wyraźnie pokazuje jak ludzie nie chcą nic tracić na zabawie PvP w grach, tym bardziej eve gdzie potencjalny gracz ma o wiele więcej do stracenia.
--- Koniec cytatu ---
Eve jest fajna, bo jest trudna. Eve jest fajna, bo się dostaje po dupsku. Jak ktoś chce mieć łatwo, to... wiadomo ;)
Wiem, wiem, "elitist pig" ze mne. Owszem i jestem z tego dumny
--- Cytat: ChemicalRider w Lipiec 29, 2010, 13:13:28 ---Jak ktoś gra 7-8 lat w eve i ma 300b to żaden problem stracić shipa za 30b - nawet ja bym nie widział takiego problemu. Jestem pewien, że udział graczy w pvp w EVE by się zwiększył nawet o 100% jakby nie były dead penalty.
--- Koniec cytatu ---
PvP-erzy nie mają takich walletów. Mało, który ma więcej niż kilka baniek, większość działa według schematu "wdupiłem Vagasa? No to trzeba poracić"
I może udział by się zwiększył (coś tam knują - jakieś bzdetne "areny PvP"), ale to już nie będzie PvP które kręci PvP-erów. HTFU or GTFO :)
Okropniak:
--- Cytat: Mona X w Lipiec 29, 2010, 13:08:01 ---Działającą grę.
--- Koniec cytatu ---
o to to...
--- Cytat: SokoleOko w Lipiec 29, 2010, 13:18:12 ---Piwo dla tego pana, dobrze mówi :)
Eve jest fajna, bo jest trudna. Eve jest fajna, bo się dostaje po dupsku. Jak ktoś chce mieć łatwo, to... wiadomo ;)
Wiem, wiem, "elitist pig" ze mne. Owszem i jestem z tego dumny
PvP-erzy nie mają takich walletów. Mało, który ma więcej niż kilka baniek, większość działa według schematu "wdupiłem Vagasa? No to trzeba poracić"
I może udział by się zwiększył (coś tam knują - jakieś bzdetne "areny PvP"), ale to już nie będzie PvP które kręci PvP-erów. HTFU or GTFO :)
--- Koniec cytatu ---
i to to jeszcze :D
Wszedzie reklamy o EVE trabia o PVP, jakos nikt nie rekalmuje teog jako SIM city i tym podobne, a przyjdzie co do czego to wylazi skryta natura kerbira ;p
Do ze sie dostaje w tylek - wlasnie dlatego jest fajne. Bijesz sie z kims, wiesz ze zabolalo goscia i jeszcze itemki mu zabierasz - a nie ze za chwile wylezie ze stacji i znowu bedzie fofikowal :)
F-YU:
w tym jest również problem eve - nie ma prawdziwej siły. Przyleci kilku pilotów i czuje się niepokonana bo w stacji 1 pilot siedzi obcy - zanim nie przyleci większa grupa mośków wielkość ich epena nie zna granic i kadzenie sobie nawzajem o tym jacy to są pro.
1 gracz powinien być wstanie wyrżnąć pół gorszej technicznie floty przeciwnika - dysponując odpowiednim sprzętem (nie koniecznie tytanem), poprostu czymś odpowiednio mocnym. Gra zyskała by smaczek za którym wszyscy tęsknimy i nieprawdopodobny wręcz isk-sink.
pvp w eve przypomina ustawki dresów... a ja mam więcej kolegów i teraz wam dołożymy. Ta gra nie zasługuje na miano gry pvp. - To zwyczajnie obraza. bo to pvp przypomina pojedynek między stadami baranów. Gra pvp dla baranów... dobry tytuł marketingowy.
skoro ccp nie chce dawać więcej siły graczom aby ci nie obrócili tego na większe przychody isków, powinny być moduły działające tylko w sytuacjach pvp a nie pve.
tak jest w wielu koreańskich gierkach dla lamuchów - a ccp zostaje tylko kopiowanie dobrych i sprawdzonych rozwiązań.
Twórcy mają klapy na oczach od pewnego czasu i eve przeżywa regres - chyba że się im coś cudownie odmieni.
Sammani:
Brak wzrostu przewagi gracza wlepszym sprzecie to kolejny problem. Z wyjatkiem pimped gangow, ktore sa przewaznie wsparte multum logistykow i/lub scoutow, nie ma sensu inwestowac zbytnio w lepszy sprzet. Skoro byle drake wart 24mln + fit polozy bez problemu cynabala wartego z 250mln + fit.
Sam kiedys bylem strasznie podjarany jaka to harsh jest eve i ze kazdy blad kosztuje. Ale wraz z wiedza przyszla zmiana pogladow. Kasa to nie problem dla kogos kto potrafi pomyslec, pokombinowac. Niestety rzesze graczy tego nie potrafia i nie chca engagowac, bo boja sie straty cennego bcka. Napewno nie wolno tego spychac na fakt, ze nikt nie lubi umierac. Nie raz w grach mmo bez pvp death penalty widzialem jak nawet nie jacys pro, ale zwykle randomy padaly, respanowaly i wracaly masami na pole walki. Wiec to nie jets raczej problem tego, ze sie umiera, ale tego, ze sie traci chociaz logistyka tez moze byc problemem. W eve natomiast nawet jesli juz zengaguja to po jednej wtopie, wyciagna nastepnym razem bloba, a jak blob przegra to dla pewnosci dowala next time jeszcze wiekszym blobem lub nie wydokuja wcale. Ustawione areny, walki o bossy czy tereny w innych grach gdzie nie trzeba podchodzic do celu 4 krokrotnie w najlepszym wypadku, dostarczaja niestety sporo wiecej akcji. Czy mechanika jest zla? Poza samym sovem, ktorego podboj to walenie w mur tz i 4 rf timerow to nie wina mechaniki, ale mentalnosci ludzi.
Bardzo podoba mi sie idea rvb, gdzie dwa korpy w stanie ciagle wojny w high stacjonuja pare jumpow od siebie i moga stale walczyc miedzy soba. Niestety nie poto skillowal czlowiek hace, commandy i t3 by bic sie rifterami i rupieciami. Chociaz i tak nie dlugo swoje skillowanie bedzie wystarczalo zakonczyc na maxed shield tanku i missilach z bckami na 5.
--- Cytat: solo w Lipiec 29, 2010, 12:52:24 ---Dobra samokrytyka Sammani :D
Sammani
Fakt, ze da sie iskami placic za konto to kolejny problem eve. Dzieki temu eve przyciagu lomy,
ktore normalnie gralyby w f2p koreanskie grindery, wiec grinduja i tutaj...
Ciekawe ilu graczy zostaloby w eve jakby za konta trzeba bylo placic rl gotowka.
Mi z 4 ostaloby sie max 1 konto :).
--- Koniec cytatu ---
serio postaraj sie poprawnie cytowac tekst, jest od tego spacjalny tag na tym forum i przycisk pod kazdym postem. Plus doczepiasz sie bez sensu. Nie zrezygnowalbym z eve dlatego, ze znikly by tcki. Mam tyle kont bo moja forma zarobku w eve mi pozwala na to by poswiecajac odrobine czasu tygodniowo moc utrzymac ich az tyle i odkladac rezerwe na potencjalnego supercapsla dla jednego. Mnie bardziej chodzi o grzaczy, ktorzy caly miech klepia raty, napierdzielaja misje lub kopia skalki by kupic sobie plexa na nastepny miesiac, w czasie ktorego beda klepac raty, napierdzielac misje lub kopac skalki. A i od czasu do czasu pozwola sobie na bardziej pimped sprzecik by mogli szybciej klepac raty, napierdzielac misje lub kopac skalki. Ale oczywiscie to bedzie im pasowac tylko poki ta aktywnosc polega na powtarzalnym bezmozgim, latwym do zbotowania zachowaniu. Hmmm skad ja to znam... f2p azjatyckie grindery, ktory rocznie wychodzi po 10-15 w krajach skosnookich. W nich przynajmniej mozna poogladac ladne kraglosci elfek czy innych czarodziejek. Tacy gracze ogolnie mi nie przeszkadzaja poniewaz dostraczaja tanie mineraly i ammo frakcyjne, wiec z mojego punktu widzenia to mrowie przydatnych, bezimiennych dron. Jednak z punktu widzenia CCP to "klienci" i gra staje sie dla nich przyjemniejsza.
Ogolnie jakby w eve dodano porzadny pve content to bym duzo mniej narzekal na carebearow. Ciekawe ilu misjonarzy by pozostalo jakby kazda misja wygladala jak dobre raidowanie z wowa.
@updaty dla carebearow. Popatrzmy na to doszlo do gry od kiedy gram:
Tyranis - planety, patch dla carebearow
Dominion - nowy sov i boost zarobku w zero, boom dla rentiersow, wiec patch dla obu grup, chociaz niech bedzie ze glownie dla pvperow, szczegolnie przez nowe statsy pirackich stateczkow
Apocrypha - wh, sleepersi, gazy w wh. Patch dla carebearow, chociaz kazdy korzysta z nowej formy podrozy
Quantum Rise - to byl full carebear patch, w tym nano nerf, chociaz missile nerf wywolal sporo lez pilotow ravenow.
Empire Age - FW to w teorii dla pvperow, w praktyce masy carebearow farmiace kiecys plexy, a teraz misje
Gram dwa lata, nie widzialem zadnego porzadnego contentu dla pvp. Jesli jakis sie trafial, byl i tak przesiakniety denny contentem dla carebearow. Bo to nawet nie bylo interesujace, a w innych mmo naprawde lubilem od czasu do czasu zbaic rb czy zrobic instancje. W eve rzygam npcami.
F-YU:
Plus doczepiasz sie bez sensu
ok, a ty obrażasz innych bez sensu - jesteśmy kwita.
Ogolnie jakby w eve dodano porzadny pve content to bym duzo mniej narzekal na carebearow. Ciekawe ilu misjonarzy by pozostalo jakby kazda misja wygladala jak dobre raidowanie z wowa.
a dlaczego na nich narzekasz (i tobie podobni) skoro zarabiasz na nich kupe kasy - bez sensu - powinieneś się cieszyć że są bo ich grind to twój zysk.
Skąd te krzyki znerfić empire? Gdyby dali empire ekonomicznego kopa zarabiał byś jeszcze więcej.
Gdyby misje wyglądały jak raidy z wowa kto wie czy wszyscy na hiseku by nie siedzieli bo mogło by klepanie tego być takie fajne i zcalające w pewien sposób korporacje - przynajmniej przez pewien czas.
Krągłości piękne będziemy mieli okazję popodziwiać i w eve jak ambulation wyjdzie - ilu to twardzieli gra damskimi postaciami w eve?
ja to autentycznie padnę ze śmiechu... dojrzali, często 40+ lat faceci ;D ;D
ps. bardzo cie prosze Col - jak bedą w przyszłości GN niech się rozpoczynają w kantynie w stacji od browara ;D ;D ;D ;D
bo ja chce mieć ztego screenshoty na pamiątkę
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej