dobry wolf nie jest zły i to powinieneś szkolić.
można tym zabić nawet słabszego npcowego bs`a na lowseku na niezbyt wysokich skilach, to bezpieczy statek na low, ciężko go złapać. Wolfem da się też robić anomalie na hiseku - czasem pojawiają się małe spowny frakcyjne i leci itemik za 10-12kk albo lepiej.
Tez przez chwile myslalem o Wolf'ie ale Electronics, Mechanic i Frigates na lvl 5 wydawalo mi sie troche za duzo(czyt. dlugo) jak na moje sily na ten moment
Szczegolnie ze jeszcze przedemna sporo learningow do wyskillowania.
Dlatego myslalem zeby w miedzyczasie przerzucic sie na cos mocniejszego z fregat, np cruisery. Teraz mam dylemat. Wolf czy Rupture?
Co do anomalii, rozumiem ze zwykla fregata nie mam co myslec o tym?(wybaczcie jesli to glupie pytanie ale pierwszy raz slysze o tych anomaliach)
Co do salvage'u - każda kasa się przyda, ale wydatek na tractor beamy na trashera raczej Ci się szybko nie zwróci przy salvage'owaniu lvl1. Chociaż nie jestem specjalistą od misji, więc mogę się mylić. (są nudne jak flaki z olejem, solo dobrze radzi, zajmij się czymś ciekawszym)
Tak, wyglada na to ze bede musial wydac cos okolo 8 baniek zeby wyekwipowac trashera jako tako. Jak na mnie to sporo ^^ biorac pod uwage ze narazie zarabialem jedynie na misjach lvl 1. DLatego przydalby mi sie jakis konkretniejszy ship na misje lvl 2, probowalem je robic rifterem i trasherem wlasnie, skutek byl rozny, zwykle jakos szlo ale zajmowalo to strasznie dlugo, musialem czesto sie ewakuowac jak robilo sie za goraco