Eve Online > Dyskusje ogólne
Pewnie bylo, moze nie, punkt widzenia gracza z null na empire
Sammani:
--- Cytat: Scaryman w Luty 27, 2010, 12:36:27 ---Wysoka efektywność DS wynika z tego samego z czego wynika u wszystkich sojuszy elite-wolfpax - same sobie wybierają miejsce na skirmish-fights dzięki czemu szybuje w góre efektywność, ale w momencie gdyby przez nawet 2 tygodnie musieli w grze czegokolwiek bronić i być w miejscach wybranych przez przeciwnika - poszybowałaby w dół, czego doskonałym przykładem była efektywność Pandemic Legion z okresu obrony Foutain.
--- Koniec cytatu ---
this
Jesli ci sie CAT wydaje ze jak gang 20 ds drake fagow i ich 10 logistykow spotkalby gang identycznej konstrukcji i rownych liczb atlasa to wogule DS by engagowali to nie wiesz co piszesz. LOL Wystarczy fakt, ze DS nie chca engagowac mniejszego gangu pestek na arty z rowna liczba logistykow. I nie dziwie im sie. Gang kilkunastu pestek, logistykow, covertow i ewara nikt nie powinien o zdrowych zmyslach engagowac. Niektorych spraw w mechanice gry sie nie przeskoczy. A bicia spawnu noobow i pospolitego ruszenia przez zorganizowany gang z logistykami, heavy tacklerami i ewarem byciem pro nazwac nie mozna.
Nie twierdze, ze sa slabi. Lataja duzo i sa w tym swietni. Ale nie popadajmy w jakies skrajnosci, ktore jedyne podloze maja propagnadowe by pokazac, ze mieszkancy npc 0.0 i low bez parcia na sova to sa odrazu lepsi pvperzy. Zreszta na kazde takie DS przypadaja jakies takie bricki sklepane i zakampione w stacji swojego czasu przez blobbersko, minersko, carebearski coven mniejszy o polowe >:D.
Zreszta mozesz to sobie tlumaczyc jak chcesz skoro ci to poprawi humor ;). Z tym, ze pol curse jest w posach DSu, a maja wiecej capsli najpewniej niz c0ven i kilka innych malych alliancow razem wzietych. Robilem misje z creamsterem w jednym systemie i wiem jak sie ten gosc wozi przy carebearce i widzialem co dropowal na leb gangow jak ktos mu przeszkadzal.
CATfrcomCheshire:
--- Cytat: Scaryman w Luty 27, 2010, 12:36:27 ---zupełnie nie wiem czego nie potrafisz sie powstrzymać od wycieczek osobistych w dyskusji o grze.
--- Koniec cytatu ---
To ty zaczales, a tylko pokazalem, ze tez potrafie. Wrocmy do tematu.
--- Cytat: Scaryman w Luty 27, 2010, 12:36:27 ---Wysoka efektywność DS wynika z tego samego z czego wynika u wszystkich sojuszy elite-wolfpax - same sobie wybierają miejsce na skirmish-fights dzięki czemu szybuje w góre efektywność, ale w momencie gdyby przez nawet 2 tygodnie musieli w grze czegokolwiek bronić i być w miejscach wybranych przez przeciwnika - efektywność DarkSide poszybowałaby w dół, czego bardzo podobnym przykładem była efektywność Pandemic Legion z okresu obrony Foutain.
--- Koniec cytatu ---
Tu oczywiscie masz racje, ale ja nie do konca o tym mowie. Skutecznoasc na KB bardzo niewiele mowi o faktycznym skillu, wiemy to obaj. Piraci gankujacy raterow, albo nomadzi wybierajacy czas/miejsce uderzenia, maja ja duzo wyzsza, z powodow o ktorych pisales wyzej.
Ale nadal twierdze, ze nawet bez wypracowania sobie korzystniejszej sytuacji taktycznej/zaskoczenia/whatever, jezeli gang Atlasu/Covenu spotkalby rowny ilosciowo/jakosciowo gang DS, to byscie spektakularnie wtopili, bo oni sa po prostu lepsi. A lepsi sa, bo lubia to, co robia. Lataja na ROAMY, bo LUBIA, a nie na CTA, bo MUSZA. I z tad ta kolosalna roznica w skillu. Mam powklejac linki do bitew?
Loc0:
DS to w niemalej czesci "wypaleni" gracze z aliansow .0, ktorzy do zarabiania nie potrzebuja juz calego smietnika z .0 zwiazanego :). Sa efektywni, efektowni i raczej nikt i z curse nie wygryzie :D. Zgadzam sie z twierdzeniem, ze male corpy/ ally pvp takie jak DS/ Genosi/ Nibbletek i kilka innych rozsmaruja porownywalny gang przeciwnika. Maja doswiadczenie, tony skillpointow i w glebokim powazaniu ship, ktory moga za chwile wdupic.
Mozna odpowiedziec: (... <- tu wstaw dowolny ally) tez ma doswiadczenie. Niby tak ale w gangach dowolnego ally zawsze znajdzie sie grupa ludzi z kiepskimi skillami, przyzwyczajona do "lock tower, start shooting" i sobie nie poradza. W tych l33t corpach wymagania stoja znacznie wyzej niz w jakimkolwiek ally w .0.
PL w fountain byl zblobowany i juz od jakiegos czasu kulal sie powoli w strone failscade, z czego wszyscy sobie zdawali sprawe. Bob zaczal ofensywe pl swiadomie. Potencjalnie najskuteczniejszy ally (nie wazne jaki jest teraz, wazne jak go pamietaja gracze) w koalicji przeciwnika na kolanach, w stosunkowo krotkim czasie \o/ STEAMROLL!!!11eleven.
Colonel:
--- Cytat: Mighty Baz w Luty 27, 2010, 08:18:54 ---Proste latanie bez celu wypala, nudzi tak samo...
--- Koniec cytatu ---
nie mamy celu? moze poprostu nie rozumiesz naszego celu...
--- Cytat: Mighty Baz w Luty 27, 2010, 08:18:54 ---corp, czy alliance musi składać się ludzi o różnych profesjach, zainteresowaniach ingame, czyli kluczem do przetrwania organizacji jest jej różnorodność.
--- Koniec cytatu ---
alez mamy ludzi o roznych profesjach...
Purifire jest wielkim elektronikiem, specializuje sie w bonusach gangowych i lataniu tengu i falconem
Kostnica tez lata jamerem ale woli chyba vagabondem
Mariacchii jamuje, naprawia ale woli latac z dpsem
Zabijucha rowniez jamuje ale chyba woli latac cursem, duzo lata vaga czy cynabalem, jest swietnym tacklerem
herr hunter urodzony tackler duzo lata vagabondem..czasem naprawia
CruxArc swietny scuot-rapier pilot, video operator, specialista negocjator
BANk ROBBER doskonaly scout i loki pilot, specializuje sie leadershipie , lubi latac czyms z dpsem
Hammer Snake kolejny doskonaly scout-rapier pilot specializujacy sie w wyszukiwaniu misjonarzy
Sagitus rwacy sie na pierwsza linie pilot gallente, specjalista negocjator
FnDrake specjalista od leadership, lubi latac w drugiej linii niosac dps, doskonaly curse pilot
Kalintos Tyl nie kochana przez wielu postac znana z polisza, doskonaly vaga / slejp pilot
Ric Hexma Dobre Pierdolniecie Specialization czyt. DPS...
V Absurdia Loki / Vaga pilot z zamilowaniem do latania w clouku
Vandzik doklada do pieca, poluje na wiewiorki i pilnuje zeby zupa nie byla za slona kiedy wrocimy, uwielbia latac drogimi beesami F lub T2
Max Slice swietny vaga pilot, dawno z nami nie polatal bo rodzina mu sie rozrosla
Michael210 vaga pilot z zadatkami na FC
Tryordie nasz najmlodszy gracz, nie przecietny rzeznik ktory lada dzien wskakuje w swojego pierwszego haca
Zwierzax oswojony carebear ktory ma spore zaciecie logistyczne, dobrze zorganizowany, wdraza sie w latanie na pierwszej linii
Khobba Gelos nasz spec od walki na forach, zajmuje sie zapleczem offline, strony, serwery
NIGHT R3AVER swietny scout i tackler, cynabal pilot
DrackUll doskonaly cynabal pilot
BartolPL przyuczane do roli scouta ex koźlątko ktore radzi sobie coraz lepiej
Egnostos doskonaly organizator, cynabal, falcon pilot...
a ja jestem tacklerem i najczesciej FC...ludzie mowia ze lapie "za szybko", latam tez scimitarem co srednio lubie...
a inny typ roznorodnosci typu...kerbir, pomiatacz, wozny, misjonarz, kucharka, producent czy inny zawieszajacy sie podczas walki umysl
u nas nie wystepuja,
w innych korpach/aliansach moze byc wielu specialistow tylko o ilu z nich mozna powiedziec ze sa pevauperami ?
u nas wszyscy sa pevauperami, dlaczego? bo tylko po to sie logujemy i tylko to robimy..
nie istnieja w naszych slownikach kerbirskie terminy
i niech wybacza mi Ci ktorych nie wymienilem :-\
--- Cytat: Mighty Baz w Luty 27, 2010, 08:18:54 ---Elementem, który zachęca do budowania wokół siebie infrastruktury jest wyjście z cienia, uczestnictwo w globalnym życiu EvE community. Oznacza zmianę statusu dla graczy - wyjście poza anonimowość, stanie się częścią mega-gry, która jest prawdziwym i najważniejszym składnikiem EvE Universe.
--- Koniec cytatu ---
Infrastruktura jakiej potrzebujemy istnieje i funkcjonuje
nie jestesmy tez anonimowi, znaja nas w kazdej czesci galaktyki, nasz kb jest kolorowy a bedzie jeszcze bardziej
--- Cytat: Mighty Baz w Luty 27, 2010, 08:18:54 ---
Patrząc na pvp corpy - chocby klasyczni mercenaries, prześledźcie ich historię, a przyznacie mi rację. Wcześniej czy później trafiają w objęcia wielkich sojuszy
--- Koniec cytatu ---
wielkie sojusze to bezwladna masa sterowana przez kacyka, sluchajaca kiedy ma isc sie nachapac ( czyt. ryc iski poki nie ma cta )
a kiedy moze wziac udzial w przymusowym pewpew (czyt cta )
--- Cytat: Mighty Baz w Luty 27, 2010, 08:18:54 ---Nie chce być złośliwy, ale pisanina VooDoo o hiper/ultra/super funie itd ma tylko jeden cel. Nie chcecie być już anonimowi, dojrzewacie do decyzji, by...no właśnie, pytanie gdzie dołączycie...czy do C0venu, czy innego międzynarodowego sojuszu.
--- Koniec cytatu ---
nie ma tu odpowiedniej emotikony zeby wyrazic to co powienem ...wyrazic :2funny:
nigdzie nie dolaczamy i nie dolaczymy, za to jestesmy otwarci na ex pilotow z takich "sojuszow" ( sojusz, dobra nazwa kojarzaca mi sie z PGR )
ktorzy znudzeni cta, umiejacy radzic sobie w swiecie eve zapragna codziennego pvp w grupie ludzi ze "skilem"
Nerxes:
Ci ktorzy dzis sa w sojuszach byli kiedys piratami, mercami, nomadami i w ogole roamowali i mieli wszystko w dupie :) Ale to wszystko sie kiedys nudzi... Zaczniecie chciec czagos wiecej :) Z kazdym dniem przybywa skili, co jakis czas przybedfzie pilot carriera czy dreda :P pojawi sie jakis fajny posik do zdjecia czy stacyjka trzymana przez jakies ciotki pozbawione ochrony swojego suwerena... I zaczna sie CTA, najpierw powoli jak zolw ociezale :D Jakies sukcesy i wiecej CTA a potem gracze znow zaczna tesknic do piracenia i roamowania bez sensu :D
Nie mozna imprezowac dzien w dzien bo te imprezy straca smak :P trzeba raz na jakis czas ciezko popracowac :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej