Tak wiem, znaczy piete przez 10 czytalem o tymk wipie. No i zdecyduje sie tym razme na niemiecka sciezke.
Swoja droga jelsi ktos jezdzil ruskimi i niemieckimi i doszedl do wypasionych srednich - da sie odczuc jakies realne roznice miedzy nacjami ?.
Z tego co jezdzilem to porownujac PZ-II do BT-2 to ruski bije na glowe niemca - o ile gracz nie spieprzy totalnie, wzglednie nie trafi na niemca ktory dobrze celuje po gasienicach. Szybkosc uber alles.
Jednak dalej nie am porownania BT-7 i A20 byly w moim odczuci kiepskie, za slabe i niemajace szans na prezetrwanie w standard battle (to juz chyba wolalbym BT-2 nieco zwrotniejsze i tansze). T-34 ... jak dla mnie wielkie rozczarowanie, ciezkie malo zwrotne, kilka spotkan z niemeickimi sredniakami szybko sie konczylo. Moje pociski sie odbijaly od przecinika ja padalem po 2-3 trafianiach.
Kilka chwil T-34/85 - podstawowa wersja wydawlaop mi sie, ze ten czolg ma potencjal, jednak spotkanie z T-44, a pozniej z jakims srendim niemcem (nie pantera) szybko ustawilo mnie w szeregu.
Ma odczucie ze odstep pomiedzy pierwszym lekkim, a srodkiem śrdnich (edycja z ciezkich) to czarna dupa ... jakies takie useless te wozy. Pytanie czy w niemieckiej sciezce ejst podobnie.
Ogolnie TD sa zabawne jednak brak wiezyczki boli ;P