dlatego raczej nie macie co liczyć na jakieś specjalne względy tym bardziej u sąsiada któremu zaczeliście niszczyć trawnik rowerami
Systemy w Catch zostały claimowane rok temu przez Holdersów, wtedy jakoś AAA nie robiło z tego afery. A, te ostatnie sovy zdobyto na pustych systemach. Wygląda na to, że U'K podgrzewało atmosferę wokół Provi z racji rpgowskich sentymentów.
Bartek, CVA jest takim samym alliancem ingame jak pozostali, tylko zamiast onanizować sie whoring kills, robi wokół swoich działań otoczkę rpg. Po prostu, jedni lecą na opa, bo sie nudzą albo brakuje in e-peena, zaś inni ,z amarskimi hasłami przeciwko zgniliźnie i upadkowi moralnemu, walczą z całym światem. W dodatku narzucając sobie nietypowe zasady jak NRDS, czy karanie za local smack, logowsky, meta-gaming.
Dlatego większość alianców, corpów rozpada sie, bo nie mają takiego ideowego backgroundu.
BoB też miał swoja filozofię, chciał tego samego co CVA, tylko działał w inny sposob ...jak Lord Vader, hyhy.