Eve Online > Dyskusje ogólne
Stare, dobre czasy?
Gregorius:
masz rację mości panie sneer ;))
Dlatego warto się zastanowić - czy ściagać więcej ludzi do 0.0, poprzez ułatwianie gry, czy może trochę utrudnić zabawę.
Myślę, że niebawem się przekonamy, czy w dominion będą nullowe pielgrzymki ;-)
Skeer:
Jest tak, jak pisze Val Heru. Dodam jeszcze, że jego perspektywa jest nawet dość optymistyczna, bo to jeden z najlepszych solo pilotów w polskim community. A np taki szarak jak ja na wrogim terenie nigdy nie umiał złapać choćby barki - brak szczęścia i ten cholerny intel na 2-3 systemy przed właściwym :-X
I nie, nie jestem kiepski w pvp :P
Jedyne sensowne pvp można uzyskać kampiąc przelotówki, bijąc się z sąsiadami (ostatnio to wygląda np tak: lecimy w 30 hacy lr do ZAFów, a oni wydokowują na nas 10-15 carrierów i szlag trafia pvp), stukając komuś pos i czekać na zabawę przy wyjściu z RFa lub po prostu zrobić trapa i wrzucić z tytana lub blackopa backup na baita.
Goomich:
--- Cytat: Skeer w Październik 20, 2009, 22:25:52 ---Jedyne sensowne pvp można uzyskać kampiąc przelotówki, bijąc się z sąsiadami (ostatnio to wygląda np tak: lecimy w 30 hacy lr do ZAFów, a oni wydokowują na nas 10-15 carrierów i szlag trafia pvp),
--- Koniec cytatu ---
Ewentualnie pilot Rokha idzie afk i szlag trafia go (oraz nasze dronki, ale to inna historia).
Skeer:
;D
Twoje dronki też poszły się paść? :)
Goomich:
Nie, leciałem muchołapką. o7
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej