La mar=lama siedzac o 9 rano na posie zakrzyknal " Tam do czarta na sniadanie chcem pilota Goonswarma !!!" . Warpnal wiec z "supportem" :2funny: :mega, hic, cep na gate co by przycynowac i......reszte bajki znacie " buble, ew, bubble, put dmg on " . Flagi na wszystkich stacjach c0ven zostaly opuszczone do polowy na znak zaloby. Ceo aliansu c0ven zaginal w tajemniczych okolicznosciach z ostatnimi slowami na ustach "Ide w Polske chlac wy pi pi pi carebiry" . Psycholodzy aliansu maja problemy z pilotami, ktorzy popadli w depresje z powodu spadku K:D na killboardzie. Przylapano niektorych przy probie samobojczej za pomoca prochow produkowanych przez Kravka. Wyszla drama bo sie okazalo, ze to viagra. Rozpetaly sie dantejskie sceny wiec spuszcze zaslone milczenia na te zdarzenia. Dosc powiedziec, ze niedlugo bedziemy mieli nowy narybek w szeregach c0venu. La mar gasnie w oczach, caly czas powtarza "nein,nein,nein,nein". Psycholodzy twierdza, ze to trwala trauma na psychice i rokuja male szanse powrotu do zdrowia. Piloci na znak zaloby posypuja swoje glowy popiolem. Trwa apatia, wzajemne oskarzenia i generalnie to jest koniec.
BTW. Nie mogles zapytac kolegow z GS?