Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

Jak przeprowadzać się do Delve

<< < (4/8) > >>

CATfrcomCheshire:
Marcus Kerensky > Thank you for bringing my eve career to an end.

AMERICANSLIMSHADY > WHAT THE FUCK IM GONNA YARRRRRRR I SWEAR IT MAN I WILL HAVE MY REVENGE

moje ulubione fragmenty :)
Szacun za akcje, moze w takim razie tez powklejam kiedys hatemaile, jakie dostaje jako diplo YARRR od ofiar gankowanych w highseku  :) Jest sie z czego posmiac   >:D

horax:

--- Cytat: Bruce Ironstaunch w Lipiec 24, 2009, 06:23:08 ---Trochę offtop ale udało nam się przekonać highsecowy industrialny sojusz do przeprowadzki do delve wszystkim co posiadają, ci zaś z radością zgodzili się byśmy zorganizowali im konwój. Poza carrierem, rorqualem pełnym bpo i frachtem które to statki przekazali naszym pilotom w celu bezpiecznego przewozu, cały ich aktywny membership został przeprowadzony na drugi koniec galaktyki ku ich nowej, wspaniałej konstelacji.














gdzie wyrżneliśmy ich wszystkich do nogi,

godne uwagi killmaile:
http://killboard.goonfleet.com/km/391662
http://killboard.goonfleet.com/km/391643
http://killboard.goonfleet.com/km/391641

--- Koniec cytatu ---

Nie ma co, czuc sie dumnym, ze sie zescamaowalo frajerow, widze ze nawet gs zszedl na psy

Totalizator:
Zszedł na psy z naszej chwalebnej, honorowej przeszłości?

horax:

--- Cytat: Bruce Ironstaunch w Lipiec 24, 2009, 16:15:05 ---Zszedł na psy z naszej chwalebnej, honorowej przeszłości?

--- Koniec cytatu ---

cóż, jak nie czujesz ironii degradacji gsu w moim poscie to znaczy, ze *ciach*...

edit: myslalem, ze nie da sie byc bardziej prymitywnym ally w tej grze niz gs, ale sie mylilem (to w razie jakbys *ciach*).

Przypominam, że w tym dziale wyrażamy myśli, nie obrażając rozmówców. — Soth

Okropniak:
Heh, nie dalej jak dzis odpowiadalem na maila korpowego z podobna propozycja (znaczy coby zaprosic i wyrznac) - zgadzam sie z kilkoma przedmowcami ze to juz troche jakby dresiarstwo. Mozna byc piratem - ale gdzies tam sa te granice - wleca mi to wyrzne do ostatniego - ale dogadywac sie, ukladac a potem zrywac wszystko... slabizna.

Niezaleznie od mojej opinii kolesie co sie dali tak wrobic to jakas totalny odjazd...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej