Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
O COVEN słów pare
Xeovar:
--- Cytat: Sir Falo w Czerwiec 10, 2009, 09:09:34 ---Fajna historia, warto przeczytać.
Musze jednak stwierdzić, że sam początek zwiazany z założeniem Coven jest, powiedzmy, średnio blisko prawdy. Zapomniałeś dodać, iż jednym z głównych (jak nie głównym) założycieli był LosBekoczoS wraz z korporacją No Quarter (NoQ). Coven było otwarciem w pokecie w Venal. Dopiero później coś się niektórym w głowach namieszało i Coven uznał, że NoQ nie pasuje do obrazka (do dnia dzisiejszego nie wiem dlaczego, ale co tam). Szkoda tylko, że było to mało przyjjazne odwdzięczenie się za załatwienie możliwości siedzenia w Venal...
--- Koniec cytatu ---
Tutaj to ja się trochę wtrącę :) Widget pisał losy C0ven od momentu jak on (w postaci członka Guns'N'Roses) dołączył do C0ven. Było to kilka miesięcy po powstaniu sojuszu i około 7-8 miesięcy po tym jak PBN zamieszkało w Venal (które wtedy było terenem "rezydenckim" D2, i za standa, przy odrobinie dyplomacji, można było tam mieszkać).
Tak jak Zolthar pisał, C0ven postało jako inicjatywa kilku osób - Bekocza (NoQ), Venzona (BUFU) oraz PBNu czyli Rageziva i Zolthara po wspólnej wyjazdowej akcji w Syndicate.
Sojusz powstał 1.1.2007 zgodnie z wypasionym planem ... który miał jedną wadę, nazwa Coven okazała się zajęta (choć sprawdzaliśmy) :D Stąd Rageziv chcąc mieć datę powstania 1.1.2007 zrobił C0ven. Ta data i tak poszła się paść w którymś momencie, gdy na skutek nieopłaconego rachunku sojusz nam zamkneli :) Stąd data powstania na aktualnym C0venie jest późniejsza.
Gwoli ścisłości, C0ven na początku był zakładany jako międzynarodowy sojusz z językiem urzędowym angielskim.
Tutaj moja pamięć jest nieco zamglona, ale jak dobrze pamiętam do C0ven na samym początku dołączyło PTF. Wtedy też wszyscy osiedliśmy w Venal. Początki były obiecujące, lecz po kilku miesiącach BUFU odeszło z C0ven - wtedy nasze pomysły na EVE i sposób gry były na tyle różne że ciągneliśmy w różne strony - BUFU lubiło się "szwendać" my raczej klepać się lokalnie, zwłaszcza że wtedy w Venal był Outbreak regularnie robiący nam z dupy garaż, na których można było się nieźle pouczyć.
Chcieliśmy zbudować w C0ven "masę krytyczną" graczy, stąd rekrutacja Guns'N'Roses oraz nabór polaków do istniejących korpów. Niestety rekrutacja graczy nie-polskojęzycznych nie szła za dobrze i utrzymanie formuły międzynarodowej było coraz trudniejsze.
Na tym etapie zaczęły się pewne tarcia z NoQ, wynikające z tego że coraz więcej ludzi używało polskiego na ally/ts itp. Do tego byliśmy wtedy mało zorganizowani, w okolicy dobrze latający outbreak... więc wpierdole zbieraliśmy regularnie... z NoQ odszedł jeden z głównych FC, bekocz grał coraz mniej i wkrótce droga NoQ i C0ven się rozeszła.
Od tego momentu, C0ven w praktyce stał się polskim sojuszem.
Ciąg dalszy Widget dobrze opowiedział, a ja nic więcej dodać nie mogę, gdyż przeprowadzka do Stain zbiegła się z moim urlopem od C0ven :)
Venzon 2003:
odeszlismy z covenu nie w venal a kilka miesiecy pozniej gdy bylismy w stain, zaczelo nam sie zwyczajnie nudzic w stain :)
Xeovar:
--- Cytat: Venzon 2003 w Czerwiec 12, 2009, 12:15:42 ---odeszlismy z covenu nie w venal a kilka miesiecy pozniej gdy bylismy w stain, zaczelo nam sie zwyczajnie nudzic w stain :)
--- Koniec cytatu ---
Widzisz Venzon, starość nie radość :) skleroza nie boli :P Faktycznie NoQ odeszło wcześniej mimo że to Was pamiętałem (przez to szwendanie się :) ) ale KB nie kłamie.
I to w sumie przez Was mieliśmy kontakt w Fallen Souls, bo tam wylądowaliście na czas jakiś.
Yogos:
No wojenka z MASSami i ich sojusznikami to był coś.
Warto wspomnieć że wtedy nas jechali nie tylko massi ale również włosi Liama i Exceed INC pod dowództwem Goberiusa(naprawde silny korp wtedy).To było łącznie koło 1000k charów. Wieczorkami do RLDS wpadali w 200 osób i nas smackowali(nas wtedy w gangach było koło 40-60 osób przez całą miesięczną kampanie. IMO fenomenealny rezultat dla sojuszu który na ów czas liczył 350 charów).
Na samym początku kampanii zacząłem używać kapsów we flotach i w jednej z pierwszych bitew kazałem skoczyć (największy błąd w mojej karierze jako FC, Anon mnie boleśnie wypinktował na TSie po tej walce, za co z perspektywy czasu bym mu podziękował jakbyśmy się spotkali) i wjebaliśmy wszystkie kapsy. Dramat.
Potem MASS+włosi+Exceed mieli boost morale i postawili szpile w RLDS i nas zaczęli nas kampić przez 5 tyg. Byliśmy wieczorami w naszym prime time ciężko przygnieceni ich przewagą liczebną i walczyliśmy gangami remote bsów pod stacją.
Ostro było czasem :)
Co od tego jak c0ven ustawił pierwsze standy z SE i tego conva to Dalila mi tego nie zapomni raczej. Nawet jak już do SE przeszedłem to mi czasem szpile z tego powodu wbiła. No ale to nie moja wina, bo zagadała akurat jak prowadziłem flote i kończyłem flaszkę więc fantazja była ułańska :2funny:. W konwie o czym pozwolę sobie dopowiedzieć DODAŁEM że ja tu tylko zabijam a od myślenia mam Zolthara i że ma gadać z nim albo Himkiem który wtedy był dyplomatą i potem się wszystko na szczęście dobrze ułożyło hehe
Rogoo:
--- Cytat: Deaell Portt w Czerwiec 11, 2009, 14:22:25 ---Scaryman to moze zmienicie ten opis http://eve-centrala.pl/index.php?module=message_details&incoming_message=korporacja&corporationID=849473841 >:D .
--- Koniec cytatu ---
"My nazywamy c0ven smieciarzami ? Gdzie ?" :o PWND. :D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej