Eve Online > Dyskusje ogólne
Eve Historia
Ellaine:
Mi też doskonale się grało kiedy byłem noobkiem i śmigałem indykiem wypełnionym bydłem po lowsekach. I kiedy wytargałem swojego pierwszego korpa za uszy do 0.0, tak stawialiśmy pierwszego POSa a potem przeżyłem pierwszą wojnę z -A-. To że się doskonale bawiłem nie ma nic wspólnego z wyższością tamtej mechaniki nad aktualną.
Było dużo więcej małych wolnych organizacji z kawałkami 0.0, dużo więcej małych wojen i zero mega wielkich powerblocków. To było bardzo dobre bo 5 małych wojen jest dużo zabawniejsze niż jedna wielka. 5 razy więcej ludzi może być kluczowymi dowódcami i bohaterami :) To nie wynika z mechaniki raczej, to wynika z historii - stworzenie super powerblocków wymaga czasu.
Goomich:
--- Cytat: Albi w Maj 04, 2009, 15:41:08 --- To nie wynika z mechaniki raczej, to wynika z historii - stworzenie super powerblocków wymaga czasu.
--- Koniec cytatu ---
I historii. :)
StellarSheep:
--- Cytat: Edmund w Maj 04, 2009, 15:21:02 ---Owiec, jak nie pamietasz wszystkiego to znaczy że grasz krócej niż ja. I powiem ci że EvE przeszło sporą ewolucję. A odmian PvP jest naście w EvE. Sorv i Pos warfare to tylko mały element tego co można mieć, za w sumie niedużą kase.
Btw, nie wiem, ale chyba kiedy jak QPA siedziała w Stain to bs-y sanchy były po 5k od łebka albo jakies marne grosze dlatego wszyscy kopali omber w empire :)
--- Koniec cytatu ---
Gram raptem 2 tygodnie krocej bo tyle mi szlo eve z gb :) I przypominam ze na poczatku nie bylo zadnych bsow npcowych byly tylko fregatki i maximum cruisery. Bounty ssalo ale nawet wtedy dropily named loot ktory byl sporo wart. Sek w tym ze liczac isk/h przy raceniu a kopaniu np bistotu/arkonoru czy nawet spodumain czy gneiss czy jak to sie tam nazywa wychodziles lepiej niz przy raceniu.
Czy ja twierdze ze nie przeszlo ewolucji? Przeszlo oczywiscie i to setki ewolucji. Do czasow nastania ery pos wars pamietam wszystko bo caly czas gralem dopiero przy wyjsciu crapitali zrezygnowalem z grania. Dobrze wiem co mozna miec w tej grze za nie mala kase. Zdarzylem pare razy wrocic i pograc. Swojego zdania dalej nie zmienie.
Dla mnie bylo lepiej dlatego wczesniej w poscie ( ktorego tutaj chyba nie przeklejono btw ) napisalem ze ciekaw bylbym jakbyscie porownali terazniejsza eve i jej dynamike z evka z 2003/2004 roku. Oczywiscie nie bylo tylu specjalizacji ( ktore imo dla mnie na dluzsza mete sa z dupy ale niewazne :P ) , tylu statkow i graczy ale gdybyscie mieli mozliwosc pogrania to ciekawe ilu z was zmieniloby zdania lub nie :)
Powerblokow jako takich nie bylo bo:
a) nie bylo tylu graczy
b) nie bylo potrzeba tylu graczy
c) nie oplacalo sie miec tylu graczy w jednym miejscu
To czy sie ktos lepiej bawil jak zaczynal grac to coz ... kazdy sie najlepiej bawil zaczynajac w kazda gre. To zaden argument. Dalej twierdze ze eve kiedys byla duzo bardziej grywalna gra.
Dla porownania ( chociaz wiem ze zostane pewnie zbluzgany ) kto z was gral w "vanilla" wow? Tzn kto z was gral przed tbc, kiedy maximum osiagalnym byl nax? Jak wam sie wtedy gralo w wowa a przede wszystkim w pvp w wowie? I jak to porownacie do dzisiejszego wowa? Gra tez sie "rozwinela" i jej "mechanika" tez sie rozwinela.
Ellaine:
To w WoWie jest pvp?
StellarSheep:
--- Cytat: Albi w Maj 04, 2009, 16:07:22 ---To w WoWie jest pvp?
--- Koniec cytatu ---
I wez tu rozmawiaj. Jezeli to ironia to kiepska. Natomiast jesli to zart to tez kiepski.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej