Eve Online > Dyskusje ogólne

Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy

<< < (611/617) > >>

[BWTF] Nightwisherek:
Doom ja mam fetysz z rurką bo dostarcza mi więcej emocji niż niejedno pvp. Wczoraj taki znudzony i prawie uśnięty, na local wpadło 2x inner hell ...co było dalej to moje gacie mogą opowiedzieć.

[NOGRL] Asm Nihouyah:

--- Cytat: Doom w Marzec 05, 2018, 12:34:18 ---Co wy macie jakiś fetysz z tymi rurkami?

--- Koniec cytatu ---
HIC z przyzwoitym tankiem, jump drive i jeszcze zestawem neutów do kompletu - ciężko nie mieć fetyszu.

Doom:
Mówię o czasach kiedy Eve miało klienta SD...

Dux:
Wdupiłem JFa w Iyen-Oursta z 2-2,5 b w cargo (zero dropu z wraku  8) ), bez eventu. Ktoś tam, w sumie nie tak dawno, wdupił bez eventu JFa z pustym cargo (też na trasie Iyen-Jita). Tak że w sumie Jita burn, nie Jita burn, jeden uj. Frachty i tak idą w pizdu, jak tylko komuś się nudzi, a nudzi się prawie zawsze :P

[NOGRL] Asm Nihouyah:

--- Cytat: Dux w Marzec 05, 2018, 14:42:36 ---Wdupiłem JFa w Iyen-Oursta z 2-2,5 b w cargo (zero dropu z wraku  8) ), bez eventu. Ktoś tam, w sumie nie tak dawno, wdupił bez eventu JFa z pustym cargo (też na trasie Iyen-Jita). Tak że w sumie Jita burn, nie Jita burn, jeden uj. Frachty i tak idą w pizdu, jak tylko komuś się nudzi, a nudzi się prawie zawsze :P

--- Koniec cytatu ---
Zgadnij kto prawodpodobnie zrobił stockpile materiałów do budowy JFów zanim moongoo wystrzeliło. ;-)

https://zkillboard.com/kill/68316464/ - story time: cośtam cośtam titan tackled, skaczemy, bańki na alcie, siege na mainie, strzelam. "He's doomsdaying" na Mumble - zerkam na klienta, nie widzę efektu DD, przychodzi killmail i insurance. Dwa killmarki z historią poszły do piachu, na szczęście 4 dni przed końcem insurance. Hull energizer nigdy nie został użyty. Lekcja: zawsze, bez wyjątku, mieć włączone efekty, nawet jak 15+ klientów wymaga używania potato mode żeby dało się zrobić cokolwiek. WTB zmianę imienia postaci, obecna generuje mi straty z uwagi na A-Z.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej