Eve Online > Total Noob Questions

TNQ - PvP, czyli problemy z innymi graczami

<< < (36/38) > >>

Dux:
To nie leć na tereny FW i bedzie git.

Doom:
Gdzie pisałem że to tylko tereny FW? "Mój" lowsek do najbliższego fw ma chyba ze 20j i to po shorcie, a taki offgrid są to norma, podobnie jak banda 10+ carrierów / 30 bs na tytanie do  hotdropa w przypadku w którym nie dałby sie pojechać celu w pęciu

Dux:
Są ludzie i ludziska. Są co chetnie blobują. Ale takich z byle czym ale z linkami nieczęsto widać, poza milicją. Chyba ze mnie nie lubia...

GlassCutter:
Zapraszam w takim razie do Syndi :P

Dinozauriusz II Urwiryj:
http://eve.battleclinic.com/killboard/killmail.php?id=18734171

Spadłem... niby nic nadzwyczajnego, ale chodzi o to jak spadłem... Leciałem 150 km od stacji zaalajnowany na gejta, a gościu był pod samą stacją. Trochę droczyliśmy - on podbijał na MWD, ja skakałem, on doskakiwał próbując mnie złapać, ale mu nie wychodziło. Tym razem było inaczej - po prostu zdropił na mnie te 150 km :| pewnie jego kolega w cloaku mnie dogonił i to na niego zdropił zapunktował mnie i zwebował... ale nie to jest najgorsze - praktycznie nawet go nie drasnąłem, jego shield nawet nie drgnął a on mnie "zjadł" chyba na 4 czy 5 salw pomimo, że "wstrzyknąłem" sobie ~500 HP z SASB'a...

Gdzie był błąd? Czy po prostu jest taka przepaść między tymi shipami i uzbrojeniem? Tylko nie piszcie, że błąd był w rozpoczynaniu tej walki, bo to akurat wiem :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej