Śmietnisko > Off Topic
Dolar $
Yogos:
Z bloomberga:
Chińczycy chcą gwarancji że US nie uruchomi drukarki żeby zinflacjonować dług.
http://tiny.pl/b1d8
Pojawiły się już pierwsze ruchy na rynku obligacji.
Rośnie rentowność obligacji długoterminowych oraz różnica w cenie między obligacjami zwykłymi a zabezpieczonymi przed inflacją.
Mówiąc krótko rynek sądzi że w niedalekiej (rok-dwa) przysłości inflacja zacznie zjadać zyski z obligacji i wlicza to sobie do ich ceny.
Yogos:
18.03.2009
Oficjalnie Ben Bernanke odpala drukarkę w USA
Yogos:
Geithner ratuje świat chcąc skupić złe długi. Skąd weźmie kase ? Zaciągnie dług oczywiście :2funny:
Kto mu pożyczy ? Pewnie FED.
A skąd FED weźmie kase ? Pewnie dodrukuje :2funny: :2funny:
Tak czy siak Chińczycy zaczeli kombinować jak uciec z $$$
http://www.reuters.com/article/marketsNews/idINPEK18455820090323?rpc=44
Dormio:
Czyżby bali się odpowiedzialności za to co zrobili ?
Zauważ, że podali, że ich straty to 80mld $, ale ciekawe co było podstawą ich wyliczenia - kurs bieżący $, a może sztucznie utrzymywany kurs Juana ?
Gospodarka światowa od pewnego (dość długiego czasu) zachowuje się jak system hydrauliczny - drobne przecieki pojedynczo mało wpływają na ogólną sprawność układu, lecz ich suma powoduje ogólną niewydolność. USA boją się popełnić ten sam błąd co w zeszłym stuleciu, ale szczerze mówiąc to metoda jaką obierają obecnie chyba wcale nie jest lepsza (niech mi ktoś powie czym ich obecne czynności celem podtrzymania przy życiu wydmuszek się różnią od gospodarki demoludów ?).
Yogos:
Pozwolę sobie przytoczyć linka do wpisu na blogu dwagrosze w którym autor bloga komentuje to co wyżej wpisałem że chińczycy kombinują jak tu się fury zielonych pozbyć.
Oczywiście zarówno Cynik jak i kompania tam przesiadująca są w zdecydowanej większość zwolennikami brzęczących pieniędzy tym niemniej dość trzeźwe i cyniczne wpisy w żółtym kolorze są zawsze warte przeczytania i godne polecenia O0
http://dwagrosze.blogspot.com/2009/03/przyszosc-ma-kolor-zoty.html
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej