Eve Online > Dyskusje ogólne
Handel ISKami - dyskusja
Pharax:
--- Cytat: Hoshino Rika w Grudzień 18, 2007, 11:30:59 ---w USA jest juz projekt ustawy majacej opodat kowac kase w online grach.....
--- Koniec cytatu ---
A dokładniej (to ma spore znaczenie) - serwisy www sprzedające wirtualny cash i itemki na masową skalę ;) IMO OK bo jak widać powstaje tego coraz więcej a to znów znaczy że biznes na tym jest niezły. Drobnych ciułaczy sprzedających te 200mln isk za paredziesiąt złotych raz na miesiąc nigdy nie będzie dotyczyło jakiekolwiek opodatkowanie iRL. Szans też żadnych nie ma na to że jakiekolwiek sankcje ze strony operatora jakiegokolwiek MMO zatrzymają "gold farmerów" - zapotrzebowanie na ułatwienie sobie wirtualnego życia jest zbyt duże. Co najwyżej sami jak to już w wielu grach ma miejsce zaczną czerpać dodatkowe profity za sprzedaż "wirtualnych ułatwiaczy".
Czas to pieniądz a MMO to stety/niestety taki gatunek gdzie ten czaso-pieniądz włożony w grę przekłada się bezpośrednio na to jak mocni jesteśmy, umiejętności gracza mają drugorzędne znaczenie.
Kombat:
w temacie handlu ISKami, widział ktoś to?
*strona z ofertą sprzedaży statków za $$*
mi szczęka opadła...
Najgorsze że to jest chyba jeszcze trudniejsze do wykrycia niż handel iskami. W końcu nikt nie robi przelewów tylko daje itemy, może równie dobrze zostawić je w przestrzeni w umówionym z kupcem miejscu.
Ech.
Nie reklamujemy — Soth
Sotharr:
To już było — caracale po 2 zł. ;D
Podejrzewam, że CCP może wyśledzić również takie transakcje. Częste rozdawanie statków za friko czy katapultowanie się z nich powoduje zapalenie się czerwonej lampki na biurku GM. ;)
Kombat:
--- Cytat: Sotharr w Styczeń 23, 2008, 14:09:36 ---To już było — caracale po 2 zł. ;D
Podejrzewam, że CCP może wyśledzić również takie transakcje. Częste rozdawanie statków za friko czy katapultowanie się z nich powoduje zapalenie się czerwonej lampki na biurku GM. ;)
--- Koniec cytatu ---
Gorzej jak ktoś robi to przez armie altów :/ Tak czy siak jest to do wykrycia, ale sam fakt że ktoś ma kurde sklep internetowy z przedmiotami z gier powoduje takie dziwne uczucia rozbawienia z zażenowaniem...
Ellaine:
We mnie, jako gnostyku, wzbudza to radość i zachwyt. Ludzie wydający pieniądze i marnujacy życie dla wirtualnych światów to niemal ostateczny tryumf ducha nad materią :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej