Eve Online > Przedpokój
Pifko w Gliwicach
sepa:
Next time inno knajpa, abo piwo butelkowe... masakra byla w niedziela....
Mojzesz:
No niestety ja troche sie nie popisalem:P Zaszedlem tam kolo 20 zobaczylem na tone luda jak wtedy w "CD" byla, Porozgladalem sie i ze zadnej "paszczy" nie poznalem wziolem kobite pod pache i poszedlem sie nawalic do "Dziupli". Jak nie mialem ochoty latac po stolikach i pytac :"EVE", "EVE" :P
LosBekoczoS:
Mojzesz normalnie zero taktyki... trza bylo gankowac na gate do toalety :D
Nawigacja
Idź do wersji pełnej