Eve Online > Dyskusje ogólne
Mothership-kill
marcoos:
--- Cytat: ArchenTheGreat w Październik 05, 2007, 13:12:02 ---
--- Cytat: Tynstar w Październik 05, 2007, 10:22:29 ---ja pierdole placzki....
dla was to ship za 30 bil powinien sam sie rozpadac na wasz widok :):)
--- Koniec cytatu ---
W low secu potrzebujesz skoordynowanej akcji kilkunastu ludzi, latających statkami z fitem specyficznym tylko dla tej sytuacji a i tak pilot MS musi popełnić błąd żeby dałoby się go zdjąć.
--- Koniec cytatu ---
EVE to gra w której wygrywa ten, kto popełnia mniej błędów (jak mawiał kiedyś trener Górski) :)
Przy każdej walce (także z pilotami MSów) liczy się ten, kto bardziej przewidział te błędy (i miał lepszy intel).
Czasami błąd popełniamy już w czasie wydokowywania ze stacji...
A co do MSów to zgadzam się z Tynkiem - nie może być tak, że ship wart średnio 30B miał te same problemy, co pierwszy lepszy capital - w końcu zamiast wydawać te 30B możesz zorganizować flotę 15 dredów - i stworzyć eskadrę niszczycieli matek :) - naprawdę nie trzeba długo taką siłą strzelać do mamuśki, żeby spadła :)
I tak - decydując się na latanie matką trzeba poświęcić wiele (np. postać, która nawet nie może się wysikać w stacji) i granie bez alta jest w sumie niemożliwe - więc te płacze odnośnie "niezniszczalnych" matek są śmieszne po prostu...
Fizyk:
To musi być dopiero wielki szip skoro nie może dokować w stacji, jeśli jest tak wielki czemu nie może też być cholernie wspaniały? To że nie można nim latać ot tak sobie po miesiącu grania też o czymś świadczy
Spójrzcie na obecność tych statków w świecie EVE z nieco ogólnej perspektywy to akurat są szipy których istnienie w świecie ma swoją specyfikę i sens ze względu właśnie na kompletność tego świata.
vulor:
--- Cytat: Fizyk w Październik 05, 2007, 14:05:33 ---To musi być dopiero wielki szip skoro nie może dokować w stacji, jeśli jest tak wielki czemu nie może też być cholernie wspaniały? To że nie można nim latać ot tak sobie po miesiącu grania też o czymś świadczy
Spójrzcie na obecność tych statków w świecie EVE z nieco ogólnej perspektywy to akurat są szipy których istnienie w świecie ma swoją specyfikę i sens ze względu właśnie na kompletność tego świata.
--- Koniec cytatu ---
W kompletnym świecie powinni pojawić się Matkoje%^&* - statki przeznaczone do rozwalania matek. Niech sobie kosztują 10,15, 20 albo i 30b ale niech będą w stanie zatrzymać matkę w low sec
ArchenTheGreat:
--- Cytat: marcoos w Październik 05, 2007, 13:31:03 ---A co do MSów to zgadzam się z Tynkiem - nie może być tak, że ship wart średnio 30B miał te same problemy, co pierwszy lepszy capital - w końcu zamiast wydawać te 30B możesz zorganizować flotę 15 dredów - i stworzyć eskadrę niszczycieli matek :) - naprawdę nie trzeba długo taką siłą strzelać do mamuśki, żeby spadła :)
--- Koniec cytatu ---
Koszt nie może być tu argumentem. BS kosztuje 100mil a fregata 100k - różnica w cenie 1000-krotna. Czyli o wiele mniej niż różnica w cenie między BS a matką. BSy i fregaty podlegają tym samym ogólnym mechanizmom, o których pisałem wyżej.
W dyskusji o zbytniej efektywności fregat w stosunku do BSów też podnoszono argument kosztów. Przyznasz jednak, że brzmi on dość śmiesznie: nie może być tak żeby statek wart 100mil ginął zescramblowany przez pierwszą lepszą fregatę wartą 100k. Sytuacja jest analogiczna w przypadku MSów.
Nie byłoby problemu gdyby - jak pisze Vulor - CCP wprowadziło statek potrafiący pokonać MSa solo. Niechby i kosztował tyle samo co MS. Póki co supercapitale to wybryk w świecie EVE. Mam nadzieję, że zostanie to w końcu naprawione.
marcoos:
--- Cytat: ArchenTheGreat w Październik 05, 2007, 16:21:37 ---Póki co supercapitale to wybryk w świecie EVE. Mam nadzieję, że zostanie to w końcu naprawione.
--- Koniec cytatu ---
A ja mam nadzieję, że nie :)
(i żeby nie było - nie mam i nie latam MSem)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej