ach dzieki Draglord to faktycznie wszystko tlumaczy...
w sumie to troche nieefektywna taktyka do pvp albo piractwa bo ostrzelal mnie ze 100km , mialem czas zeby go sprawdzic, podjac loota z npca ktorego wczesniej rozwalilem i spokojnie sie warpnac stamtad w czym nie mogl mi przeszkodzic z takiej odleglosci... pare rakiet tylko stracil, bez sensu troche
@francik
w grze Devious Sphere , czyzbys to ty do mnie strzelal?
pytanie ogolene:
szuakm corpa w ktorym moglbym polatac i postrzelac bo gram solo ponad 2 tyg i nudno mi sie juz robi...
niekoniecznie chodzi mi o piractwo, wolalbym proworzadny corp ktory toczywojny z innymi corpami