Eve Online > Centrum Rekrutacyjne

Samotny szuka korpa - masz ten problem? Pisz tutaj

<< < (179/194) > >>

[SHCK] Crushall:
Pomyśl co zrobiłeś nie tak - oblałeś pierwszy i najprostszy test, który przechodzi 90% graczy. W app nie zdołałeś nikogo znaleść, w shck tez się nie udało, prohn posłało do diabła :)
Oj Panie coś marnie Ci to idzie.
Eve wymaga cierpliwości i umiejętności dążenia do efektów. Bądź konsekwentny albo zrezygnuj z gry. Potem będzie tylko trudniej.

Michael Gogolowski:

--- Cytat: Zgudi w Sierpień 28, 2019, 16:37:09 ---Standardowa recepta: Skilluj powoli i cierpliwie aż twoja postać będzie miała chociaż część potrzebnych umięjętności przydatnych w PVP. Fituj statek i leć do low, po wielu nieudanych próbach, wylanym pocie i cieknącej krwi zaczniesz odnosić pierwsze sukcesy solo. Jak to osiągniesz za pewnie pół roku to wróć pytać o korpa.

--- Koniec cytatu ---

Nie doczytałeś, że zacząłem grę w 2012 roku i skilli mam wystarczająco, bo przez 7 lat na kilku postaciach narobiło się tego :)
Z fitami i statkami też nie ma problemu, ale latanie samotnie w grze zespołowej ... troszkę to bezsensowne.

To jest gra i każdy daje coś od siebie.
Jeśli na dzień dobry spotykam korpy, gdzie ktoś robi łaskę, że zajmuje się szkoleniem, to jak do tego podejść ?
Gdy rozpoczynaliśmy grę w 2012 roku, to wyglądało to zupełnie inaczej - było mnóstwo nowych graczy, a korpy działały bardzo aktywnie w zakresie rekrutacji i szkoleniach, a gra się kręciła.
Teraz wygląda to tak, jakby wszyscy się chcieli gotować we własnym sosie.

Zobaczcie też ilu nowych graczy (lub wracających do gry) w ciągu miesiąca pojawia się na Centrali, ile jest aktywnych wątków korporacji, a jak to wyglądało kilka lat temu.

Więc pytanie kto oblewa egzamin i jak będzie wyglądała gra za kolejne 2 lata , gdy takie jest podejście do rekrutacji (o ile coś jeszcze będzie za lata).
Ja i tysiące potencjalnych graczy mają wybór wśród xxxxx gier. Czy Eve również może przebierać wśród nowych graczy ? Pytanie retoryczne :)

Czy takie podejście jest tylko w polskich korpach ?

Zgudi:
Twoje pytania i wnioski skłaniają mnie do stwierdzenia, że EVE powoli aczkolwiek naprawdę zdycha i nie jest to tylko gdybanie

[WILD5] Gagat:
to już wiadomo od dawna ;]. Tylko, że śmierć postępuje coraz szybciej ;]. Wg mnie teraz sytuacja staje się nieco bardziej dołująca, bo zupełnie nie ma gdzie latać ;]. A co do polskich korpów, to one poprostu zdychają śmiercią powolną, z przyczyn naturalnych ;]. Patrząc np na ten dziwny kanał polish, tam obecnie jest po około 30 osób. Ja wiem, że to żaden wyznacznik, ale kiedyś było tam zawsze około 100 ;]. Na centrali śmierć, już nawet korpy nie odświerzają wątków, akademii nie ma, kogoś ambitnego i kreatywnego też nie ma;]. Może anglojęzyczna eve ma się lepiej, w sumie nie wiem. Patrząc bo sytuacji w 00 śmiem wątpić ;]. Widać, że hydra dalej coś próbuje, ale oni też latają głównie do hordy, bo nie ma zbytnio innej opcji

[BWTF] Nightwisherek:
Skoro 10 lat temu Nostradamusy powiedziały, że Eve zdycha no to w końcu mają pierwsze konkretne dowody na to brawo :)

Gagat no corpowo faktycznie to nie wygląda dobrze ale w okresie wakacyjnym to nie krakałbym tak jeszcze.

Jeśli chodzi o roamy to śmiem twierdzić że teraz więcej latamy niż przed blackoutem, a kontent jest ...trochę inny niż kiedyś ale jest...

P.s. Byliśmy w Waszym sovie ale tam nic nie ma nic nie posiane, żadnej raciarki, koparki...smutno było

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej