Eve Online > Wsparcie techniczne
Eve pod Linuxem?
Pietia:
właśnie działam na wersji 32 bitowej :)
Snusmumriken Shamploo:
--- Cytat: marcoos w Maj 12, 2008, 11:24:54 ---Czy to nie jest jakieś distro 64-bitowe? Jeżeli tak to zapomnij o Wine - trzeba albo bawić się w dodawanie bibliotek 32bitowych na tym co masz albo przejście na 32 bity...
--- Koniec cytatu ---
btw... w paczce na stronie eve jest cedega included ;]
ja mam gentoo x64 i cala instalacja zajela kilka minut...
dziala dobrze, dostatecznie :P
MightyBaz:
sciagnalem eve clienta Unbuntu, jakos malo wazy 800k
marcoos:
--- Cytat: Snusmumriken Shamploo w Maj 12, 2008, 13:20:57 ---btw... w paczce na stronie eve jest cedega included ;]
ja mam gentoo x64 i cala instalacja zajela kilka minut...
dziala dobrze, dostatecznie :P
--- Koniec cytatu ---
Tak - w eve dla linuxa scalili cedegę (specjalną edycję - normalnie cedega jest płatna). Sama Cedega wywodzi się z Wine, które jak na razie występuje tylko w wersji 32-bitowej. Różne distro linuxa w wersjach 64-bitowych zawierają gotowe paczki bibliotek 32-bitowych, które umożliwiają pracę wine/cedega na 64-bitach - jak widać w gentoo też tak jest :)
Ja osobiście żałuje, że ccp poszło "na łatwiznę" i wolało bawić się emulacje klienta windowsowego, a nie zrobili porządnego portu na Open GL - ale i tak dobrze, że cokolwiek zrobili - przecież nie musieli ;)
ArchenTheGreat:
--- Cytat: Mighty Baz w Maj 12, 2008, 13:56:34 ---sciagnalem eve clienta Unbuntu, jakos malo wazy 800k
--- Koniec cytatu ---
Po uruchomieniu dociągnie resztę. Przygotuj się jednak na rozczarowanie. Na moim GeForce 7950GT miałem dość brzydkie artefakty. Niby grać się dało ale po paru minutach zrezygnowałem. Prawdopodobnie jest to wina sterowników linuksowych jednak ponieważ nie korzystam z linuksa na codzień więc nie drążyłem tematu.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej