Śmietnisko > Off Topic
Kamerka samochodowa
[BU FU] Karas:
Witac,
od jakiegos czasu chodzi mi po glowie zamontowanie sobie czegos takiego w moim dRifterze. szczegolnie po sesji filmowej na Ytubach. Rynek jest dosc gleboki, moja wiedza znikoma, a nie mam checi ani sil przekopywac sie przez jebane pseudo artykuly cebulowych januszy marketingu. Moze ktos cos z was ma, uzywa i moze powiedziec, ze nadaje sie.
Jezdze glownie w dzien po miescie, trasy kilka razy do roku raczej wieczor/noc, aby dzieciak spal, a nie darl jape cala droge. Szukam czegos przyzwoitego tak okolo 3 stowek + jakas sensowna karta SD.
Doom:
Mam dwóch zajomych którzy uzywają tego typu sprzętu. Z tego co się wywiadywałem (myśle czy by ojcu nie kupić w prezencie bo on jednak z racji zawodu sporo jeździ) to za 3 stówy już spokojnie z kartą pamieci się zmieścisz. Chyba że potrzebujesz styku z danymi rejestrowanymi typu predkość pojazdu Twojego itp. Wtedy cena idzie drastycznie w górę.
Jak nikt nie poda konkretnych przykładów podam poprosze ich aby podali to co sami uzywają
xanowron:
Dobry pomysł Karas. Dokup jeszcze taki kapelusz i będziesz mógł nagrywać flotki do tematu rekrutacyjnego.
GlassCutter:
Osobiście jeszcze nigdy nie widziałem nagrania z kamerki samochodowej na którym nie byłoby wypadku/kolizji/prawie wypadku/prawie kolizji. Naprawdę chcesz się w to pakować Karaś? :P EvE już nie dostarcza adrenaliny? :P
[BU FU] Karas:
Doom, dzieki bylbym wdzieczny.
pany, to dziala troche jak polisa ubezpieczeniowa, wszystko jest fajnie jak nie musisz z tego korzystac. Bynajmniej nie chodzi o szukanie taniej sensascji do superexpersu. tylko o wlasne zabezpieczenie, wiemy jak dziala nasze pojebane panstwo, prawo i policja. 3 stowki za kamerke to pikus w porownaniu do strat jakie moga nas dotknac w syniku stluczki, wypadku czy innego gowna.
niecaly rok temu podpierdolono mi samochod, hehe oczywiscie kamerka by niewiele pomogla: ], ale moze gdybym wtedy zainwestowal w jakies dodatkowe zabezpieczenie to nie stracilbym samochodu a wraz z nim polowy kasy na tej zabawie mimo ze mialem AC.
Glassu, hehe troche mylisz sie o mnie, raczej nie naleze do grupy hipsterow co z smartfonem chodza do kibla i dokumentuja na fejsiku ksztalt i kolor kupy. nie bawi mnie wrzucanie do netu czego kolwiek. Jak pisalem to ma byc wlasne prawne zabezpieczenie w razie wpadniecia do jakiegos szamba.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej