Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
The minions - dyskusja
[WILD5] Gagat:
Niestety karaś zdechł cepem droższym niż ich cała uśmiercona masa. Od ratow. Taki fc to skarb hehe
Wysłane z mojego Archos 50 Saphir przy użyciu Tapatalka
[WILD5] Sindri Egdald:
OD CONCORDU, nie liczy sie
[BU FU] Karas:
https://drive.google.com/file/d/1S9sO8VCIeVRxbfm6LbtxWBIQojG0SeV-/view
W sumie nic specjalnego, ale skoro Colonel już nagrał, to ćpach...
Turbonieogar TMtm prezentuje, lolsecowe pewpew.
Bez cięcia, z comsami., szczera prawda: ]
Nasz setup to 2x vydymak , 2x nosprey hujkate(colonel) i cep aaa i linkiloki
Tinktank:
Witaj Karaś i dzięki za filmik
Poczułem się jak bym tam znowu był z wami.
Łezka w oku... pozdrawiam Minionki.
[BU FU] Karas:
Siemano, prawdziwi jedynie polscy sovholderzy i reszta.
Pod płaszczykiem codzienności rozgrywają się małe dramaty. I nas, los nie oszczędza. Rzucając nam w twarz rękawice wypchane żwirkiem dla kotka.
Jakiś czas temu dostaliśmy od anonimowego informatora cyne na temat zbliżającej się apokalipsy. Panów tego świata, którzy zapragnęli wydrzeć nam SIŁĄ, co nasze. POLSKIE i niepodległe.
Przestrzegam was tylko, że to co ujrzycie w tym nagraniu, może być wstrząsające i robicie to na własne ryzyko.
https://drive.google.com/file/d/1CpZULI1QIT6a09bCI0nVNfepGCHI5lYg/view
CO prawda, początek miał lekki poślizg, ale właśnie jesteśmy w środku oka cyklonu i nawałnicy oblężenia, przez zorganizowane hordy przeciwnika.
Tylko bezwzględna determinacja i cel obrony prawdziwie polskiego sova trzyma jeszcze nas na posterunku.
Może nie są to najzajadlejsze walki, ale przeciwnik po kryjomu i niezauważenie, rozstawiłam w sovie swoją cytke, a może i nie. Nie ma to większego znaczenia.
Jesteśmy, walczymy i zaciekle bronimy naszych nieurodzajnych ziem. Skoro my tam nie famimy, TO NIKT QRWA NIE BĘDZIE TAM FARMIŁ!!111111.
Ciężko mi wskazać jakieś poszczególne epickie bitwy, bo wojna jest hybrydowa, symultaniczna i wielopłaszczyznowa. Obie strony mają straty i swoje małe zwycięstwa.
bilans naszych strat to jeszcze nie jest na tyle wielki abyśmy myśleli o odwrocie. Straty wroga, WIELOKROTNIE większe. Ale chyba też jeszcze się nie poddają.
pozdr
Dyrektor do spraw kerbirskich.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej